no i wyrok zapadl

To niestety stwardnienie rozsiane. Teraz zalezy ile szczescia bede miala. Moge miec kolejny atak za dwadziescia lat a nawet za dwa miesiace. Zaproponowanoi mi leczenie przez dwa lata za 4 tysiace miesiecznie moze pomoc ale ja nie mam takiej kasy. Kasa chorych nie zwraca woli placic renty jak juz dojdzie do powaznych uszkodzen. Nie mam juz sily plakac, co ma byc to bedzie
pozdrawiam,

Beata i Filip 19,07,2003

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: no i wyrok zapadl

  1. Re: no i wyrok zapadl

    Dodam jeszcze ze dopiero teraz doczytalam do konca ten watek i wiesz co wierze ze bedzie dobrze.
    Post AnnyK26 daje duzo nadzieii, musisz uwierzyc ze z tym da sie zyc, ze bedzie dobrze.
    Walcz, bo masz dla kogo!
    Zyczymy duzo sily!!!!!!!!

    Iwona i Karolinka (01.26.02)

    • Re: no i wyrok zapadl

      Hej,
      jak masz jakies pytania to napisz do mnie [email][email protected][/email]. Moja Mama jest ze mna teraz i razem Ci pomozemy. Wiem ze ona jest zapisana w jjakims klubie i za darmo ma basen i rehabilitacje. Moze moge pomoc. Pisz smialo. I nie martw sie tak bardzo. Ciesz sie dzieckiem. Nie kazdy atak jest straszny i ciezki. Ale uwazaj na siebie. Pamietam jak walczylismy z Mamy atakami (miala ich 2 przez 18 lat i to nie ciezkie). pisz smialo Ania

      • Re: no i wyrok zapadl

        Nie wiem co napisac, zeby wyrazić jak bardzo mi przykro…. Moge Ci jedynie zyczyć duzo siły i co najmniej tych 20 lat…. Żyj pełnią życia.

        • Re: no i wyrok zapadl

          I do tego jestes z Gdyni jak MY. Moja Mama mieszka na Demptowie. Ja teraz na Florydzie, ale kocham Gdynie. ODEZWIJ SIE KONIECZNIE!!!!!!!!!!!!

          • Re: no i wyrok zapadl

            🙁
            mam nadzieję, że ta wiadomość nie odbierze Ci woli walki
            trzymaj się !!!

            [i]Ewa i Krzyś (13,5 mies.)

            • Re: no i wyrok zapadl

              Zawsze kiedy dotyka nas cos takiego nasuwa nam sie mysl dlaczego ja! Od niedawna jestem mama, ale pierwsza mysl jaka nasunelaby mi sie do glowy to byloby – dobrze ze to ja, a nie moje dziecko! Moze sprobuj tak myslec. Mam nadzieje ze bedzie dobrze, trzymam kciuki. Tez jestem z Gdyni wiec jesli w jakikolwiek sposob bede mogla Ci pomoc to pisz! Moja kolezanka nalezala do jakiegos klubu ludzi z SM zdaje sie ze przy szpitalu w Redlowie.

              Asia i Oliwierek urodzony 14.01.2004 r

              • Re: no i wyrok zapadl

                trzymam za Was kciuki…. bardzo mocno
                pozdrawiamy
                emalka i Zuzka, ur.21.04.03

                • Re: no i wyrok zapadl

                  Kochana,
                  Trzymam bardzo mocno kciuki!!!!
                  Jeśli będziesz chciała się wygadać to pisz śmiało na priva, wiem coś niestety o chorobach…
                  Jeszcze raz moc dobrych myśli!

                  elzi i żarłoczny misiek (25.02.03)

                  • Re: no i wyrok zapadl

                    boze.. Naprawde ci wspolczuje..taka mloda jestes…i dzieciak maly… A te skurwysyny jeszcze placic za leczenie nie chca..
                    ale musisz byc dzielna…WALCZ…..bo masz male dziecko..pytaj..moze ktos ci pomoze..zasponsotuje..sa fundacjie..moze ktos do licha da te pieniadze na leczenie..

                    claudia.. 8 miechow;)))

                    • Re: no i wyrok zapadl

                      Mamo Filipa nie poddawaj się, a na pewno jeszcze zaświeci Ci słoneczko.
                      Serdecznie Cię pozdrawiamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                      • Re: no i wyrok zapadl

                        Powtórze za wszystkimi – nie poddawaj się, bo choroba to ” wyczuje”!!! Moja koleżanka 26 lat, akurat przed Świętami Bożego narodzenia dowiedziała się że ma SM. Teraz przechodzi etaphisterycznego nałożenia na siebie masy obowiązków, jestesmy po pierwszym etapie deprechy…Widzę, jak jest jej ciężko i…jak bardzo się nie poddaje. Nie poddaje się NIKOMU i NICZEMU. Tobię z czałego serca też tego życzę! Nie wahaj się, jeśli tylko masz ochotę zagadnąć – [email][email protected][/email]. Jesteśmy z Tobą!!

                        Monika i Zosia, 31.08.2003

                        • Re: no i wyrok zapadl

                          bardzo bardzo mi przykro
                          ale musisz uwierzyć że będzie dobrze, dla Filipka
                          będę się o to modlić

                          pozdrawiam serdecznie

                          • Re: no i wyrok zapadl

                            Beatko, bardzo Ci współczuję i życzę bezobjawowego przebiegu choroby. Dużo, dużo sił.

                            • Re: no i wyrok zapadl

                              Nie wiem co napisać…. trzymaj sie dzielnie… może za kilka lat lekarze wynajdą jakiś cudowny lek na tą chorobę… pamiętaj, że masz kochanego synka i masz do kogo się uśmiechać i dla kogo żyć.

                              Kasia mama Pawełka

                              • Re: no i wyrok zapadl

                                Beatko, strasznie moi przykro i smutno. Musisz mieć nadzieję że nawroty choroby będą rzadkie i że bedziesz mogła cieszyć się syneczkiem. Jesteś teraz załamana ale postaraj się szukać pomocy w medycynie niekonwencjonalnej – bardzo w nią wierzę.

                                Aga i Ania 10 miesięcy

                                • Re: no i wyrok zapadl

                                  Tak mi przykro. Dbaj o siebie i bądź dobrej myśli. Pamiętaj, wszystko się ułoży.

                                  Ania i Patrycja 16.04.03

                                  • Re: no i wyrok zapadl

                                    Bardzo Ci współczuję.
                                    Sama znam choróbska.
                                    Trzymaj się dzielnie!!!

                                    Kuracja misięczna kosztuje 4tyś, ile miesięcy musisz przechodzić tą kurację?

                                    • Re: no i wyrok zapadl

                                      Wszystko będzie dobrze. Musi być!

                                      Ada i Juliusz 17.07.03

                                      • Re: no i wyrok zapadl

                                        Wszystko bedzie dobrze – trzymam za Ciebie kciuki!
                                        Nie poddawaj sie!

                                        • Re: no i wyrok zapadl

                                          Trzymaj się, chociaż wiem, że to ciężko…..
                                          Wiem, że to tylko słowa, ale myślami jestem z Tobą.

                                          Pisałam Ci już o mojej koleżance…. uwierz, z tą wstrętną chorobą da się żyć ! Myśl pozytywnie – to potrafi zdziałać cuda.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: no i wyrok zapadl

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general