ile godzin jesteście dziennie przed kompem?
Któraś się mieści w tych przepisowych czterech godzinach?
Pozdrawiam
Jaśm.
Te książki dla 8 letniej dziewczynki rozwiną jej wyobraźnię [Przegląd inkBOOKa]
Wózek jak z wybiegu? Odcień „misty rose“ wkracza do świata Thule
Co kupić na 18 urodziny? Wybieramy najlepszy prezent na 18!
42 tygodniowe dziecko – Jak wygląda 42 tydzień życia dziecka?
Norweskie imiona żeńskie – najpopularniejsze imię norweskie dla dziewczynki
Kisiel mleczny – jak przygotować pyszny, pożywny deser?
14 odpowiedzi na pytanie: No to tak z ręką na sercu
Ja napewno się nie miszczę w tych przepisowych czterech godzinach,ale robię często przerwy. Nawet jak komp jest włączony to ja zajmuję się innymi rzeczami i tylko zaglądam od czasu do czasu:)
hehe 😀
w pierwszej ciąży siedziałam 13 godzin w pracy przed kompem co drugi dzień a jak byłam w domu to jakieś 4 g. Teraz komp włączony non stop ale w tygodniu siedzę jakieś 3 godzinki a w weekend potrafię cały dzień 😉 ( jak dziecko u babci 😉 )
Hahahahahahahaha
teraz jak jest słoneczko to się mieszczę w tych 4 godzinach
w pierwszej ciąży komputer sporadycznie siedziałam na L-4 a w domu internet przez modem więc raczej wpadałam żeby sprawdzić poczte i tyle, natomiast teraz z synkiem cała ciąża po min 8 godz (własna działalność)
8 godzin w pracy, a w domu też jeszcze koło godzinki.
czasem się mieszczę, czasem nie…
mysle, że srednia wychodzi na 4h/d
Kiedy chodziłam dopracy – 8 h albo więcej przed komp.
Teraz w domu może 1-2..
do polowy stycznia pracowalam, wiec siedzialam rowne 8 godz w pracy + okolo godziny w domu /czasami/. odkad jestem na zwolnieniu, to max 2-3 godz. dziennie i to ze 2 -3 razy w tygodniu. od piatku do poniedzialku prawie nigdy – i to z przymusu. orange u nas wtedy z dziwnych powodow nie dziala…
Do początku 8 miesiąca pracowałam, więc komp 8 godzin to był codziennie
Teraz jestem w domu to mniej – może 3-4 godziny
w 1 ciąży też dużo siedziałam
Moja praca jest głównie przy komputerze, także dziennie 7 – 7,5 godz. W domu od czasu do czasu i to na chwilkę.
Od poniedziałku już wolne, także nie mam zamiaru nawet godzinny dziennie poświęcać, jeszcze tyle jest do przygotowania, a czasu coraz mniej. Szkoda go na kompa marnować.
W pracy siedze 4, w domu przed lapem ze 2
No będzie z 6-8 h jak nic 🙂
teraz to już tak nie szkodzi, te stare monitory były szkodliwe. Ja to cały czas przy kompie. Dzisiaj od rana i jeszcze do 22 chcę popracować. Jutro z małą przerwą, bo na działkę rodziców jedziemy i potem do komputera, w niedzielę też, niestety taka praca:) ale ja ją lubię:)
od poniedziałku do piatku w pracy po 8.5 godziny, a w domu międzu 1-2h 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: No to tak z ręką na sercu