Nocne przygody….

Cześć dziewczyny! Muszę wam opisać swoją nocną przygode i muszę to zrobić teraz bo jak się powtórzy to będę pędzić do szpitala…
Dzisiaj wnocy ok 3 obudził mnie potworny ból brzucha…bóle miesiączkowe to przy tym jest pryszcz Zwyczajowo spię na lewym boku, więc delikatnie połozyłam się plecach i chciałam rozprostować prawą nogę… Nie mogłam tego zrobić gdyż bół w pachwinie (jajanik?) nie pozwalał mi na to. Gdy wreszcie lekko popuscił wstałam i poszłam do łazienki. Miełam wrażenie że mam kamień w brzuchu… bardzo cięzki kamień. Byłam przerażona. Ból zmieniał się raz ustępował, albo nasilał się, sama nie wiem może to były skurcze? :((
Przetrwałam do ok. 3.45 i obudziłam męża. Powiedziałam mu o co chodzi, zaczął mnie uspakajać a ja…. usnęłam…
Teraz chodzę skołowana, sama już nie wiem czy zaczyna mi się poród czy były to może skurcze przepowiadające?
Moja lekarka ma urlop do 7 sierpnia… Do innego lekarza boję się iść gdyż nie znam takiego, któremu mozna by zaufać…
Ech… Przepraszam dziewczyny że tak marudze, ale musiałam się trochę upuścić swoich emocji… Sama nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć…
Co wy na to?
Dodam jeszcze że moje Niuniątko bryka sobie w brzuszku jakgdyby nigdy nic…

Basia & Tajemnicze Maleństwo (11.09.2003)

14 odpowiedzi na pytanie: Nocne przygody….

  1. Re: Nocne przygody….

    Może to rzeczywiście bóle przepowiadajace?
    Ja bym jednak poszłą do innego lekarza, tak dla spokoju….
    pozdrowionka

    Monika i Basia (05.10)

    • Re: Nocne przygody….

      Dzióbik no to miałyśmy to samo!!!!!!!! tyle że ja wczoraj w dzień!!! a miałaś przy każdym skurczu brzuch twardy jak kamień???? bo ja tak – cały!!!
      poza tym miałąm tych skurczy chyba 20!, a wieczorem jeszcze kilka – tyle że słabsze ale za to trwały minute!!!

      też się wystraszyłam… mogą byź przepowiadające… ciekawe – taki sam termin i w tym samym dniu takie przygody!:)
      jak mi się będzie powtarzać to do lekarza na ktg! tylko że ja STRASZNIE nie chce zostać w szpitalu!

      Justyna i Maleństwo 11.09

      • Re: Nocne przygody….

        Mialam tak jeden dzien, skurcz za skurczem. W nocy dwa strasznie mocne ze mnie obodzily. Tak samo jak u Ciebie kamien w brzuchu. BYlo to ponad tydzien temu. Teraz spokoj skurcz raz na 3-4 dni. Dzisiaj bylam u lekarza i wszystko w pozadku.

        laura (26.10.03)

        • Re: Nocne przygody….

          Nie wiem jak to opisać ale ja miałam wrazenie ze mnie bolało ciągle… ze 45 minut. A jak wstałam do WC to miałam wrazenie że mam kamień w brzuchu…. taki ciężki kamien 🙁

          Rany…. żebyśmy tylko dotrwały przynajmniej do 15 sierpnia….

          Basia & Tajemnicze Maleństwo (11.09.2003)

          • Re: Nocne przygody….

            Wiesz co, i ja się w nocy budzę z bólami. Idę zrobić siusiu w nadzieji, że mi to pomoże, ale kładę się i boli nadal. Szukam sobie jakąś wygodną dla brzuszka pozycję i staram się usnąć. Bóle mnie tak samo silne i łapią w ciągu dnia, czasem nawet często. Dzisiaj idę na KTG, ciekawe co wykaże. Mi już został tydzień do magicznego 36 tygodnia. Mąż chce już się pakować na wszelki wypadek!

            ,

            Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)

            • Re: Nocne przygody….

              no to trochę inaczej niż ja… bo ja miałam skurcze – bolało koło 30 sek (mocniej niż przy okresie) a potem kilka minut spokoju i od nowa… i brzuszek twardy…
              ale moja dzidzia tez normalnie się wierci i szaleje:)

              ja też m.ówię sobie – jeszcze co najmniej 3 tyg!!! i wczoraj mówiłam to maleństwu – ze ma jeszcze czas!!!!
              a najważniejsze to, żebyśmy się nie denerwowały!:)
              mój mąż wczoraj już był blady i spanikowany i to ja musialam go uspokajać:)

              ale torbę to chyba spakuję wcześniej niż planowałam:)
              – piżama, koszulka do rodzenia, megapodpaski:), termometr, woda mineralna, dokumenty wszelakie, kosmetyki, klapki, ręcznik no i chyba kilka pampersów dla dzidzi…
              zapomiałam o czyms???

              Justyna i Maleństwo 11.09

              • Re: Nocne przygody….

                Ja miałam podobna przygodę kilka dni temu. Już miałam zamiar budzić męża i jechać do szpitala. Jednak wzięlam megadawkę No-Spy. Później brzuch z kamienia zrobił się tak miekki jakby byla tam tylko woda. Tym bardziej byłam przerażona, ale juz po kilku godzinach wszystko wróciło do normy. Obserwuję swój brzunio i mam nadzieję, że to się nie powtórzy.

                Mamusia i córusia (6,09)

                • Re: Nocne przygody….

                  Dzięki serdeczne bo już myślałam że ze mną jest coś nie tak. Do lekarza ide dopiero za 5 dni a właśnie wczoraj zaczęły mnie brać skurcze. Brzuch twardy i uczucie jakbym faktycznie tam kamień miała. Mam jeszcze coś – jakby mnie któś szpilką od środka dźgał, szczególnie w pachwinie – miałam już takie bóle na początku ciąży i wtedy moja lekarka polecała na to Magnosol – czyli zwykły magnez rozpuszczalny, więc go sobie teraz serwuje. pozdrowienia dla wszystkich

                  Kaska i MIkołaj (11.09)

                  • Re: Nocne przygody….

                    Witam nową wrześnióweczkę, aż dziwne, że ktoś się jeszcze znajuje z tym forum z terminem na wrześnień. Jeśli pozwolisz, umieszczę Ciebie na liście wrześnióweczek

                    ,

                    Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)

                    • Re: Nocne przygody….

                      no to jesteś 3 na 11 września:) razem ze mną i BArbetką:) super!!!
                      i takie skurcze to mamy też we trzy:) z tym że ja się martwię bo dosyć duzo wczoraj (koło20) i takie 30 sek. Ale mamy jeszcze czas:)

                      pozdrawiam

                      Justyna i Maleństwo 11.09

                      • Re: Nocne przygody….

                        Ja też już jestem spakowana. A teraz dołozyłam do torby szlafrok i szczoteczke do zębów. 😉
                        Po 16 chyba pojade do szpitala… bo cały czas mnie pobolewa brzuch. Moze uda mi się zrobić KTG. Ale na wszelki wypadek zabiorę ze sobą torbe…

                        Basia & Tajemnicze Maleństwo (11.09.2003)

                        • Re: Nocne przygody….

                          Basieńko, mnie tez boli ale na razie nie jadę… jakby znów mi się zaczęło to zadzwonię do mojego ginka… szkoda, że Twojego nie ma…
                          wizytę mam dopiero na 1.08…

                          Jak pojedziesz i będziesz musiała zostać (czego Ci kochanie nie życzę!!!!!! i trzymam kciuki żeby nie!:) to daj znac!
                          (moj mr 502 528 438) – możesz dzwonić, pisac a ja przeslę wieści:)
                          TRZYMAJ SIĘ!!!!!!!!!!!!! JA TRZYMAM KCIUKI!!!:) byle do 15 sierpnia:)

                          Justyna i Maleństwo 11.09

                          • Re: Nocne przygody….

                            widze że wszystkim dzieciaczkom z 11.09 bardzo sie śpieszy. Ja też mam nadzieje że poczeka jeszcze trochę, bo jak na razie to mamausia jest bardzo leniwa i nie ma całej wyprawki i nawet nie jestem spakowana do szpitala. także mam nadziedzje, że maleństwo jeszcze trochę w brzuszku posiedzi 🙂

                            Kaska i Mikołaj

                            • Re: Nocne przygody….

                              Wróciłam ze szpitala. Byłam przebadana i miaalm KTG. Wyszlo ok. Odetchnęłam z ulgą. Lekarz stwierdział że były to najprawdopodobniej skurcze przepowiadające… Odpoczywać… odpoczywać… odpoczywać….
                              Ale ile można?

                              Basia & Tajemnicze Maleństwo (11.09.2003)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne przygody….

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general