Nocne szaleństwa. POMOCY!!!

Prawie 2 tyg. temu moje dziecko zrezygnowało z popołudniowej drzemki. Śpi więc tylko raz 13-14.30. Byłaby to cudowna zmiana, gdyby nie fakt, że Marysia zaczęła prowadzić nocne życie. Teraz już ok. 18 pada na nos. Kąpiel musiałam przyspieszyć do 18.30, po czym mała zasypia w trakcie wieczornej kaszki. Śpi pięknie do 1-2 w nocy, o której to zaczynają się zabawy (śpiewanie, chichranie, wydłubywanie nam oczu i wyrywanie włosów) i tak do 4-5. Początkowo było to nawet zabawne, ale po prawie 2 tyg. padamy ze zmęczenia. Dodam, że do tej pory Marysia przesypiała noce do 6.30. Mania budzi się bez względu na to czy śpi w swoim łóżeczku, czy z nami (kiedy śpi u siebie, i tak zaraz po przebudzeniu chce iść do naszego łóżka). Czy miałyście podobne doświadczenia? Co zrobić, żeby dzieciaczek dał trochę pospać? Przepraszam za małą spójność postu, ale jestem po kolejnej nieprzespanej nocce. RATUNKU!

Marta i Marysia (10.11.03)

2 odpowiedzi na pytanie: Nocne szaleństwa. POMOCY!!!

  1. Re: Nocne szaleństwa. POMOCY!!!

    Moja propozycja jest taka:
    PRZETRZYMAĆ małą. To znaczy nie kładź jej o 18 podejrzeweam, że to tkwi problem. Podejrzewam że mała traktuje to spanie jako 2 drzemkę. Wyjdźcie na spacer – niech mała sama chodzi – żeby nie zasnęła w wózku, lub pobawcie sie w coś nowego- ciekawego. Mi też sie zdarzło “przetrzymywać” Nati, żeby nie zasypiała za wcześnie wieczorem bo potem miałam pobudki o 4-5 nad ranem.
    Powodzenia i pozdrawiam
    Dorota i Nati

    • Re: Nocne szaleństwa. POMOCY!!!

      Dzięki. Zaraz ruszamy na spacer celem przetrzymania sprawcy nocnych zamieszek ;)) Mam nadzieję, że tym razem się wyśpię.

      Marta i Marysia (10.11.03)

      Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne szaleństwa. POMOCY!!!

      Dodaj komentarz

      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo