Wciąż narezekam i narzekam,że Nina jest grymułą w rozwoju ruchowym, ale za to…już od ok1,5 tygodnia nie robi kupki do pampersów tylko do nocniczka :-). Sadzam ją na nocnik co jakiś czas, tak co ok. dwie, trzy godziny i jeśli nie zrobi kupki to przynajmniej nasiusia :-).
Przedtem zawsze rano była kupka w pieluszce, a teraz zaraz po obudzeniu “czeka” na nocnik i od razu robi kupke i siusiu.
JESTEM DUMNA 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
mam niejasne wrazenie ze jest jakies nieporozumienie.
Celowo uzylam sformulowania “wytresowana” bo tylko takie obowiazuje na forum w stosunku do dzieci, ktore przed ukonczeniem minimum 20 miesiecy sadzane sa na nocnik i robia do niego.
Pola podlapala ironie
a Vieshack zapewne moja intencje
nie wiedze powodu do czepiania sei ktorejkoliwek ze stron
madzia i
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
dla mnie duzo wiekszym wyzwaniem jest przewijanie Niny ktora robi wszystko zeby mi wtedy uciec….
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
Mona Nina jeszcze nie ma zbytniej możliwosci, zeby mi uciec :-). Jeszcze nie raczkuje, nie mówiąc oczywiście o chodzeniu….
Pozdr 🙂
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
Oj, nie jestem pewna czy spelniam wszystkie kryteria… poprzeczke stawiacie sobie naprawde wysoko ;-)))
Starsza corke uczylam “czynnie” korzystania z toalety – nie tylko pokazujac i tlumaczac. Fakt, ze poczekalam z tym az skonczyla 1,7m i zaczela sygnalizowac, ze za chwile cos sie wydarzy ;-))). No i nie uzywalam nigdy nocnika, tylko od razu nakladki na wc.
Pola – zrob ankiete!!!
Bo to w sumie ciekawe kiedy wiekszosc dzieci rozpoczyna przygode z nocnikiem, a jak widać dluzsze wypowiedzi pisemne wzbudzaja straszliwe emocje ;-))
pozdrawiam
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
ech….zazdroszcze….Zanim moja zrobila sie mobilna nie moglam sie tego doczekac a teraz to tylko tesknie za czasami kiedy siedziala sobie w tym miejscu w ktorym ja posadzilam 🙂
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
Z tego co widac to jest tak ze mamy dzisiejszych 1,5-roczniakow stosuja metode czekania, natomiast mamy tych mlodszych dzieci – ok. 10- miesiecznych sadzaja na nocnik. Tyle zdazylam ostatnio zauwazyc….
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
dzięki szpilki 🙂
dobra z Ciebie treserka, jak Nina była w wieku Twojej Wiktorii to nie mialam takich osiagnieć
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
….ciekawe tylko czy ta metoda czekania dotyczy tylko nocnika, czy wogóle te mamy nie uczą dzieci nic na wszystko czekając….
Re: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??
dobre pytanie….
🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: NOCNICZEK- czy moge się pochwalić??