Moja 5-tygodniowa córeczka chodzi spać o 1, 2 lub 3 w nocy. Potem śpi do 11. Pohasa trochę i w ciągu dnia pośpi jesze za jednym zamachem mniej więcej 2-3 godziny w granicach 13-16. A potem cały wieczór nie śpi aż do późnej nocy. Nie da się ukryć, że padam już od godz. 12 w nocy. A ona nie!!! I non stop chce być na rączkach, kiedy ją kładę, to zaczyna płakać, a widać, że nic jej nie boli. POMOCY!!! Może ktoś mi doradzi, czy można takie maleństwo przestawić na godziny dzienne i nocne i jak to zrobić.
Baśka i Oleńka ur. 6 grudnia 2002
9 odpowiedzi na pytanie: nocny marek
Re: nocny marek
Nie wiem, o której godzinie ją kąpiesz, ale spróbuj wcześniej. My naszą małą staramy się kąpać ok. 21, potem papu i chwila kwilenia no i ok 23 już śpi. Potem budzi się na karmienie ok. 2 i śpi do 6
Kris
+Klaudusia (28-11-2002)
Re: nocny marek
Kąpiemy ją około 19-20. Może za wcześnie. Może powinniśmy spróbować tak jak Ty o 21? Sama nie wiem. Oleńka się naje po kąpieli i od razu jak tylko podnoszę ją do odbicia otwiera oczka.
Baśka i Oleńka ur. 6 grudnia 2002
Re: nocny marek
Jest na to sposób…..po prostu po kąpieli i ewent. zabawie, w porze, według której dzidzia powinna spać, po prostu wyłącz światło…..i nie mów nic… Albo jesli już chcesz coś mówić do dzidzi to tylko szeptem…..baw się po ciemku, karm po ciemku…wszystko rób po ciemku…Oleńka sama za jakiś czas zrozumie, że noc to nie dzień……..u nas to poskutkowało…..to samo robiliśmy w czasie nocnego karmienia….w przeciwnym razie, jak zapalaliśmy światło synek się budził, myśląc że to już dzień……..
Re: nocny marek
Spróbuję z tym światłem. Chociaż Ola bardzo je lubi i kiedy je gaszę, to zaczyna płakać. Ale może powinnam pozwolić popłakać jej troszkę i w końcu załapie, że ciemność oznacza spanie.
Do tej pory Ola właśnie przy świetle zasypiała i może to ją “rozstroiło”?
Baśka i Oleńka ur. 6 grudnia 2002
Re: nocny marek
MAM TO SAMO. OD MIESIĄCA SIĘ TAK PRZESTAWIŁA. POCZATKOWO NAWET ZASYPIAŁA O 5 NAD RANEM. TERAZ JEST LEPIEJ. ZASYPIA MIĘDZY 12 A 1 W NOCY PO JEDZENIU I TYLKO NA RĘKACH. WTEDY KŁADĘ JĄ DO SIEBIE NA BRZUCH I TAK ŚPIMY DO PIERWSZEJ POBUDKI. TROCHE SIĘ JUŻ PRZYZWYCZAIŁAM I ŚPIĘ RAZEM Z NIA DO 10,11 RANO.DA SIĘ WYTRZYMAĆ. W DZIWŃ MA JEDNO SPANIE 2-3 GODZINNE, A TAK TYLKO PRZYSYPIA NA 10-15 MINUT, BUDZI SIĘ I TAK WKÓŁKO. NIC NA TO NIE PORADZIŁAM, ANI SZEPT ANI KĄPIELE. A NIE MAM SERCA ZOSTAWIĆ JĄ W ŁÓŻECZKU ŻEBY PŁAKAŁA. ALE MUSZE CI POWIEDZIEĆ,ŻE CZYM JEST STARSZA TYM JEST LEPIEJ. JAK MAŁA MIESIĄC BYŁO GORZEJ, TERAZ MA PRAWIE DWA I JUŻ WIDZĘ POPRAWĘ. STABILIZUJE SIĘ. DOBRZE ŻE CHOCIAZ NIE MA KOLEK ( ODPUKAĆ).
Re: nocny marek
U nas była tak samo, dokładnie identycznie, męczyłam sie tak przez trzy tygodnie. Najpierw myslałam, że ona poprostu nie moze usnąć wię usypiałam od godz. 8 do 12, 1, wkońcu padała. Na dodatek moja matka jeszcze mnie dołowała bo twierdziła, że to moja wina,że mała nie chcce spać. W końcu wpadłam na pomysł, żeby nie pozwolic jej spać w dzień,A dokładniej to pozwalałam jej spać przez 10, 15 min i ją pudziłam. pomordowałam się jescze dwa dni i teraz usypia ok 21,22 i spi do rana. U nas poskutkowało. Współczuję Ci bardzo, bo ja też chodziłam już prawie na rzęsach. Trzymaj się.
Iwonta i Natalka (07.10.02)
Re: nocny marek
Rzeczywiście to mogło ją rozstroić. My kładliśmy mała najpierw przy świetle i spaliśmy przy włączonej lampce. Teraz ją wyłączamy i mała śpi bez problemu. Wczoraj poszła spać o 23:00 i wstała dziś na karmienie o 6:30.
Zaczynamy spać jak ludzie 🙂
Kris
+Klaudusia (28-11-2002)
Re: nocny marek
Trochę mnie pocieszyłyście, bo to oznacza, że nie tylko moja dzidzia jest taka “wyjątkowa”. Spróbuję nie pozwalać jej spać w dzień. Wczoraj wypróbowaliśmy ciemności z leżeniem w łóżeczku, ale nie poskutkowało. Ale to dopiero pierwsza próba…
Baśka i Oleńka ur. 6 grudnia 2002
Re: nocny marek
Czy mogłybyście mi dokładnie powiedzieć, ile Wasze dzieci śpią w ciągu dnia. I jak to wyglądało stopniowo, z tygodnia na tydzień.
Baśka i Oleńka ur. 6 grudnia 2002
Znasz odpowiedź na pytanie: nocny marek