Cześć wszystkim
Jestem tu nowa i za bardzo nie wiem czy tak po prostu mogę sobie coś napisać???
Trafiłam na tę stronę całkiem przypadkiem, czytam Was od około tygodnia i postanowiłam także opisać swoją historię. Tak więc zaczęła się ona w kwietniu zeszłego roku kiedy po oczekiwanym terminie @ zrobiłam test i okazało się, że jestem w ciąży. Na początku wraz z moim chłopakiem trochę się wystraszyliśmy jak to będzie, ponieważ mieliśmy trochę inne plany. Miałam iść na studia i ze ślubem chcieliśmy jeszcze trochę poczekać. Ale wszystkie plany można przecież zawsze zmienić. I tak też się stało. Umówiłam się na wizytę do lekarza, ale niestety bez usg w 5 tygodniu pani dr nie mogła dać nam pewności wię powtórzyliśmy wizytę po tygodniu i okazało się że to 6 tydzień. Bardzo się cieszyliśmy. Rodzicom powiedzieliśmy w I dzień Świąt Wielkanocnych. Niestety nasz radość nie trwała zbyt długo… Po trzech tygodniach kiedy zdecydowałam się pójść do lekarza który ma usg i to powinien być 10 tydz. okazało się, malutki człowieczek nie żyje…… Jego rozwój zatrzymał się w 8tyg. To był szok!!! Później zabieg itd itp. Do dzisiaj nie mogę sobie tak do końca dać rady. Czasami płaczę. W sierpniu zeszłego roku postanowiliśmy się pobrać. Lecz od tamtej pory nie zaczęliśmy się jeszcze starać. Pani doktor kazała poczekać do lata, a ja trochę się boję, że to może się powtórzyć.
Mam nadzieję, że pozwolicie mi zostać ze sobą. Będzie mi raźniej. Bardzo Was podziwiam za dodawanie otuchy i wsarcia jakie udzielacie sobie na wzajem. Myślę, że podzielicie się nim również ze mną. A ja na pewno wam się odwdzięczę. To na tyle, i tak nie napisałam pewnie wszystkiego co chciałam, ale przeżycia miałam podobne do każdej z Was. Pozdrawiam
Gosia + aniołek 21.05.2003
16 odpowiedzi na pytanie: nowa
Re: nowa
Witaj Gosiu,
Pisz śmiało o swoich problemach, na pewno spróbujemy Ci poradzić jak tylko będziemy umiały 🙂
Nie można podchodzć do kolejnych prób z pesymizmem. Wszystko będzie dobrze i tak masz myśleć.
Miłego forumowania
Pozdrawiam serdecznie
Ania
Re: nowa
Witaj słoneczko,
Ja tez jestem na forum od kilku dni i otrzymałam już masę odpowiedzi i pozytywnych fluidów od forumowiczek. Dobrze, że tu trafiłaś. Dziewczyny są naprawdę świetne, wspierają się i radzą w różnych sprawach.
Mogę jedynie domyślać się co czułaś po stracie maleństwa, ja na całe szczęście tego nie doświadczyłam.
Pisz o problemach i dziel sie każdą radością!!!
Pozdrawiam serdecznie.
Olena 6-ty cykl starań
Re: nowa
Witaj Gosiu na Forum
Ściskam Cię mocno na powitanie i proszę nie martw się, wszystko będzie dobrze, na pewno
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
11 cykl starań
Re: nowa
Witam Cię Gosiu, dobrze, że postanowiłaś napisać, wyrzucenie z siebie tego co nas gnębi czasem przynosi rezultaty, na dziewczynach z forum możesz polegać, ja też jestem tu od niedawna, a żaden mój post nie został bez odpowiedzi, Sciskam Cię mocno i życzę powodzenia
Aga i Dawidek aniołek (10.12.2003)
Re: nowa
Gosieńko, ja też tu jestem dopiero od paru dni. Jestem z Tobą i trzymam kciuki. Jak by nie było kochana to z pewnością na zapas nie masz się co martwić. Ściskam Cię baaaardzo mocnooooo. Głowa do góry musisz być w lecie świetnej kondycji 😉
Miyu
Miyu
Re: nowa
Gosiu… witaj, dobrze że z nami jesteś… na pewno będzie Ci tu raźniej….!!! czuj się tutaj dobrze, niech się spełni Twoje marzenie o fasolce, tym razem na pewno wszystko będzie dobrze… zobaczysz… trzymam za to kciuki i ściskam bardzo mocno na powitanie
ami7
[Zobacz stronę]
Re: nowa
Witaj Gosiu!!!
Z nami bedzie na 100 raznej, takze w razie pytan smialo. Przesylam duzo usmiechu i optymizmu. BEDZIE DOBRZE!!!!!
pozdrawiam
ania-2 podejscie..))
Re: nowa
Witamy
Musimy byćdobrej myśli, teraz będzie dobrze
A swoją drogą, to dlaczego aż do lata, mnie gin, powiedziałaże trzy mies i do dzieła, czy jeszcze jakieś inne przeciwskazania? bo to strasznie długo? ponad rok czekania???
pozdrawiam
Żaba Monika
Re: nowa
Wieeelkie dzięki,
Dziewczyny jesteście naprawdę super. Szkoda, że dopiero teraz do Was trafiłam. Tyle miesięcy samotnej walki ze sobą, bo w domu raczej wszyscy starają sie nie poruszać tego tematu. Nawet mąż ma dosyć rozmów na jeden temat. On uważa, że tego co się stało już nie można cofnąć i trzeba iść do przodu. Na pewno ma rację, tak jak Wy. Ale myśli o tym czy można było zrobić coś aby tego uniknąć powracają niemal każdego dnia. W takich momentach dobrze mieć z kim pogadać. Jeszcze raz wielkie dzięki i z całego serca życzę aby Wam wszystkim się udało, jak to mówicie, zafasolkować!!!
Gosia
Re: nowa
Właściwie nie wiem dlaczego. We wrześni ub.r. okazało się, że na jajniku jest torbiel, najpierw trzeba było to wyleczyć. A później pani doktor stwierdziła, że po zimie organizm jest trochę osłabiony i lepiej poczekać do lata, bo wtedy jest więcej słońca i naturalnych witamin. Nie wiem czy ma rację. Po tym co tu czytam, to tylko ja dostałam takie zalecenie. Ale w przyszłym tygodniu wybieram się do niej i mam zamiar zapytać.
Re: nowa
A może wybierz się do innego lekarza, ja tam nie jestem ginekologiem, ale rekord styczniowych fasolek pokazuje, że zima jest ok. poza tym pierwsze słyszę że w zimę się nie starać, chyba że jest coś jeszcze…
Może się mylę, ale pierwszy raz słyszę o czymś takim…
Żaba Monika
Re: nowa
Witaj na forum;) Faktycznie jest tu bardzo milo. A co do Twojego przypadku to ja tez przez to przeszlam…. Czekalam prawie rok bo najpierw nie mozna bylo, potem torbiel i laparoskopia. Wiem jedno stracilam rok wiec jesli jestes gotowa psychicznie to raczej nie stoi nic na przeszkodzie zeby starac sie juz. Mozesz juz teraz brac folik i vit. E. Na pewno nie zaszkodza;) powodzenia
Ninka
Re: nowa
NIe bierz soobie tego wogóle do głowy. Byłam w identycznej sytuacji jak Ty. PIerwsza ciąża była martwa. W 11 tygodniu wyłyżeczkowano ją. Lekarz powiedział abym odczekała ok 3 miesięcy i spróbowała podobnie. Ale już po 2 miesiącach byłam w ciąży. Pękła gumka:) i było to totalne zaskoczenie i przypadek, ale tak widocznie było pisane. Jestem teraz w 16 tygodniu ciąży i jest wszystko OK. Nie myśl o poronieniu jak o katastrofie. Mnie moja przyjaciółka lekarka wytłumaczyła, że widocznie coś było nie tak i organizm sam to wyeliminował. Też się bałam że kolejna próba będzie nieudana a jestem od Ciebie starsza, jestem po 30-stce. To naprawdę sie zdarza, sama znam trzy dziewczyny którym sie to przytrafiło. Bierz kwas foliowy, jedz owoce i powodzenia:)
Re: nowa
Witaj!!!!!!!!!!!. Mam nadzieje, ze szybciutko zaswieci dla ciebie sloneczko w pelni bo promyki juz widac:)
tym razem bedzie wszystko dobrze. Szybko zaciazaj znowu!!!!!!!!!!
wiesiolek.HormeelS.witB.E
Re: nowa
Witam i życzę szybkiego przejścia na oczekujące.
Za drugim razem na pewno wszystko będzie dobrze 🙂
Buziaki
PS Przy okazji przesyłam całe mnóstwo ciążowych fluidków 🙂
Kasia
udało się w piątym cyklu!
gg 872004
Re: nowa
witam goraco!!!
bierz sie do roboty i zmykaj z tego kacika
powodzenia!!!
edycja + aniolek
<gg 524561>
Znasz odpowiedź na pytanie: nowa