Nowa ustawa dotycząca aborcji w USA-co sądzicie?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Odkrywaj historię i poznawaj świat. Oto najlepsze gry i zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka
Najważniejsze lektury do matury 2024. Te 9 utworów musisz znać, jeśli marzysz o pozytywnym wyniku
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Nowa ustawa dotycząca aborcji w USA-co sądzicie?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Nowa ustawa dotycząca aborcji w USA-co sądzicie?
niestety nie jestesmy w stanie pochwalic sie rzesza psychiatrow i psychologow
mowienie, ze ktos cos powinien w tym miejscu wydaje mi sie przesadzone
wszystkie – tak zakladam – mowimy teoretycznie o czyms, o czym nie mamy pojecia
same jako matki przezylysmy pewnie glebokie wzruszenie na widok naszch dzieci – naszych, bo nawet jesli nie zaplanowanych, to urodzonych w wyniku zblizenia ze znan nam osoba, do ktorej odczuwalysmy lub bardziej prawdopodobnie ciagle odczuwamy przywiazanie
wydaje mi sie, ze znacznie wiekszym i niesprawiedliwym obciazeniem dla dwunastolatki bedzie poddanie swojego ciala niechcianej ciazy, zmianom, na ktore nie jest przygotowana (czesto najzwyczajniej z punktu widzenia zwyklej fizjologii!) i poswiecenie 9 miesiecy wlasnego dziecinstwa, kiedy powinna bawic sie, uczyc, rozwijac i robic wszystko, zeby wymazac z pamiecie fatalne wspomnienia
wydaje mi sie, ze znacznie wiekszym i niesprawiedliwym obciazeniem dla dwunastolatki bedzie poddanie swojego ciala niechcianej ciazy, zmianom, na ktore nie jest przygotowana (czesto najzwyczajniej z punktu widzenia zwyklej fizjologii!) i poswiecenie 9 miesiecy wlasnego dziecinstwa, kiedy powinna bawic sie, uczyc, rozwijac i robic wszystko, zeby wymazac z pamiecie fatalne wspomnienia[/QUOTE]
Aha, czyli lepiej za cenę uroczych i beztroskich 9 mies. ( po gwałcie na bank będą wesołe) pozbawić kogoś nienarodzonego życia??
Te 9 miesięcy mozna przeznaczyć na terapię, na próbę przywrócenia tej dziewczynce normalności – takiej szansy mieć nie bedzie nosząc niechciane dziecko. Każdy ruch dziecka będzie jej przypominał o zdarzeniu…
to moze napisze jeszcze raz:
po pierwsze to jest dylemat nie do rozwiazania: matka czy dziecko?
po drugie: doloz do gwaltu rok wyjety z zyciorysu na donoszenie ciazy, nawarstwianie sie poczucia opuszczenia przez spoleczenstwo
dorosly krzywdzi dziecko, inni temu dziecku dorzucaja do ciezaru doswiadczenia, ciezar noszenia w sobie dziecka, wbrew woli, wbrew naturze (wracam do argumentu o braku fizycznej gotowosci dwunastolatki do bycia w ciazy)
jesli nie robi to dla ciebie roznicy, po prostu z przykroscia nie podazam za twoim tokiem myslenia
potrafisz wyobrazic sobie wlasna corke w takiej sytuacji? namawialabys ja do donoszenia ciazy i oddania dziecka do adopcji w celu ratowania zycia poczetego dziecka?
przeciwko każdej wypowiedzi można zastosować argument ad absurdum tylko nie wiem po co….
poza tym ja tylko wyraziłam swoją opinię na temat zamykania na etapie tworzenia prawa, pewnej ścieżki jego obejścia a nie oceniam czy to jest słuszne
Twoje poglądy nie zmienią moich, mam prawo do własnego zdania nawet mimo Twego oburzenia…. tak jesteśmy skonstruowani… i będę podtrzymywać swój pogląd o tym że ABORCJA TO SPRAWA KAŻDEJ Z NAS Z OSOBNA, DOŚĆ INDYWIDUALNA, KAŻDA POWINNA MIEĆ PRAWO SAMA ZDECYDOWAĆ,… moim zdaniem “człowiek zaczyna się” wtedy gdy jest w stanie samodzielnie oddychać poza ustrojem kobiety w której łonie miał swoje początki, jest w stanie przeżyć poza macicą, wcześniej jest częścią potencjalnej przyszłej matki… jeżeli kogoś rażą moje poglądy to trudno, niech z tym żyje 🙂
P. S. widziałam kiedyś różne filmy o aborcji puszczane w szkole, owszem zrobiły one na mnie wrażenie i nawet uważam, że każdy powinien zobaczyć jak to wygląda i określić się w tej kwestii jeśli czuje taką potrzebę… ja czuję i uważam jak wyżej.
Pozdrówki 🙂
Ale dlaczego absurdalne?
jeśli czlowiek zaczyna sie od poczęcia- to całkiem realna jest sytuacja, że kobieta będąca w ciąży 3 dni kupuje niedozwolone leki- a jak wiadomo tych w ciąży jest większość!
Ja ze względów swiatopoglądowych jestem przeciwnikiem aborcji ale podchodze do tego w dość dziwny sposób 😉
Uważam że dla mnie dziecko zaczyna się od poczecia (mój Groszk był dla mnie dzieckiem już w czasie gdy był tylko kropką na monitorze) ale to jest mój pogląd i jak nie uważam że wszyscy muszą lubić to co ja tak nie uważam że wszyscy mają mysleć tak jak ja. I chociaż w tym momencie wydaje mi się (bo pewna być nie mogę – różnie los się układa) że nie ma takiej sytuacji w której zdecydowałabym się na usunięcie ciąży, tak jestem w stanie zrozumieć ze ktoś inny ma inne podejście do tematu.
Czym innym dla mnie jest aborcja ze względów społecznych, a czymś zupełnie innym zabieg po gwałcie czy z przyczyn medycznych.
Co do P. S. które umieściłam w cytacie – ogólnie mam przeswiadczenie że aby na jakiś temat się wypowiadać trzeba wiedzieć chociaż ogólnie o czym sie mówi czyli – jakie są etapy ciąży, ewentualnie jak wygląda zabieg itp.
absurdalne bo wbrew “normalnemu” ryzyku związanemu z codziennym funkcjonowaniem
posługując się taką argumentacją możemy np. wyobrazić sobie zakaz jedzenia dla ciężarnych bo się zaksztusi i przy okazji dziecko udusi…
Ale pomysł zmuszania do oglądania plodu kogoś kogo zgwałcono nie jest absurdem?
powiem tak, ja nie znam odpowiedzi na to pytanie ale jednak przerzucanie ciężaru zdarzenia tragicznego jakim jest gwałt na dziecko, które też jest jego ofiarą nie jest dobre
to jest taka sytuacja w której nie ma dobrego rozwiązania, zło niesie za sobą zło, każda konsekwencja tego zdarzenia – czy to ciąża, poród a potem wychowywanie lub oddanie do adopcji takiego dziecka czy też aborcja – będzie pogłębieniem traumy jaką niesie ze sobą to zdarzenie
Przytoczony w artykuliku, a raczej notce prasowej został tylko fragment, który może bulwersować. Może nie doczytałam zbyt dokładnie, bo nie zauważyłam, aby napisano tam jaki jest cel przeprowadzenia usg przed planowaną aborcją. To duże pole do manipulacji i po komentarzach pod tekstem widać, jak burzy krew. Bo jeden uzna, że chodzi o ograniczenie prawa kobiety do decydowania o sobie, inny – że lekarze sobie zabezpieczają tyły przed ewentualnymi procesami, jakie mogłyby im zostać wytoczone… Bo “nie była świadoma, że jest w ciąży, w szoku, działała pod silnymi emocjami”, a po – uznała, że nie chciała przerywać itp. Ktoś tu pisał, że powoływanie się na gwałt, by przerwać ciążę, nawet jeśli by go nie było mogłoby być argumentem “za” badaniem kobiet skrzywdzonych. Przecież to też jest realne.
Pomijając fakt, że sprawa dotyczy prawa ustanowionego w jednym z amerykańskich stanów i do naszej rzeczywistości ma się nijak…
Ciąża jest konsekwencją zwykle świadomego czynu (pomijam gwałt, wykorzystanie w rodzinie, zawodną antykoncepcję) i kurczę, trzeba mieć jaja i się z tym zmierzyć. Coraz więcej nasza cywilizacja szuka sobie różnych usprawiedliwień i opcji zrzucenia odpowiedzialności za swoje czyny. Dla mnie aborcja nie jest nieetyczna, ale nieetyczne jest sprowadzanie jej do zabiegu kosmetycznego. Jak już pisałam, dla osoby, która ciążę chce przerwać – to, co zobaczy na monitorze, czy zdjęciu będzie tylko kawałkiem tkanki, więc dlaczego badanie, które ma określić w jakim stadium rozwoju są te tkanki, miało by uderzać w jej osobistą godność? I nawet jeśli musiałaby ona potwierdzić, że widziała i ma świadomość jego istnienia? Kojarzy mi się trochę z powiedzeniem “czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal” – czego się bać, jeśli się swoją decyzję podjęło i jest się przekonanym, że jest to najlepsze albo jedyne możliwe wyjście…
Słusznie, powinna być świadoma, że chce zabić życie.
To nie w porządku. Lekarz powienien poinformować o każdej nieprawidłowości, ktora go zaniepokoi.
Zgadzam się. Ta decyzja powinna być podejmowana przez skrzywdzoną kobietę/dziewczynkę tylko i wyłącznie a nie narzucana przez osoby trzecie.
Przy dużym wsparciu psychologów jedynie.
Dla jednej kobiety jak najszybsze pozbycie się ciąży będzie pierwszym krokiem do wyjścia z traumy, dla innej aborcja tylko ją pogłębi i donoszenie ciąży paradoksalnie będzie lepsze dla jej psychiki. To kwestia mocno osobnicza i dlatego uważam, że nie można w tym wypadku unifikować prawa i zmuszać wszystkich do jednakowej procedury. Dlatego podtrzymuję – obowiązkowe USG i zmuszanie kobiety do oglądania badania na ekranie w takim wypadku – NIE.
Przecież żaden lekarz (a przynajmniej spora ich większość), w wypadku gdyby np. w wyniku gwałtu kobieta byłaby mocno okaleczona fizycznie i ciąża zagrażałaby jej życiu, nie przekonywałby jej do urodzenia dziecka za wszelką cenę. Tak samo powinno być w przypadku okaleczenia psychiki.
I tutaj mamy paradoks – lekarz informuje kobietę że dziecko jest chore że nie ma szans na przeżycie a dodatkowo donoszenie przez kobiete ciąży zagraża jej życiu. Kobieta postanawia podjąć najtrudniejszą z mozliwych decyzji – zakończenie ciąży. Idzie do szpitala lekarz kładzie ją na łóźko podłącza USG i opisuje jej z wszystkimi szczegółami – a tutaj dziecko ma rączki – oooo prosze spojrzeć macha do pani…
Czy aby napewno uważasz że koniecznie musi przez to przejść – musi przecież wg Ciebie “być świadoma, że chce zabić życie”…
Wiem przypadek skrajny, ale niestety możliwy…
Tak. Ale tekst “oooo prosze spojrzeć macha do pani… ” jest nieprofesjonalny, a uwazam, że opis lekarza wykonującego badanie powienien byc profesjonalny i stricte medyczny.
z naszego podwórka:
”Policjanci będą też wyjaśniać, czy poronienie nastąpiło z powodów naturalnych, czy zostało wywołane w sposób sztuczny. Jeśli okaże się, że ktoś pomógł dziewczynce w usunięciu ciąży lub nakłaniał ją do tego, będzie mu grozić więzienie.
Zgodnie z polskim prawem, przerywanie ciąży za zgodą kobiety jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega osoba, która udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania.”
tak w temacie 13-sto latek
Moja córka, którą sama urodziłam, mając 17 lat, jest w ciąży. Wczoraj byłyśmy u ginekologa, który potwierdził to, co wyszło w teście. To dopiero koniec drugiego miesiąca, wciąż możemy to odkręcić.
Ojcem dziecka jest 16-latek, mieszkający na tym samym osiedlu. Ona go wskazała, mam nadzieję, że nie kłamie, ale ja zabroniłam jej mu o tym mówić. Nie daj boże, gdyby dowiedzieli się o tym jego rodzice i odebrali nam część prawa do decydowania o losie tego dziecka i mojej córki. Ona sama wciąż jest dzieckiem i nie powinna mieć prawa głosu w tak poważnej sprawie jak przyjście na świat człowieka.
Przeczytałam. Szkoda, że pani sama majac takie historie za sobą nie zapewniła córce odpowiedniej edukacji seksualnej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowa ustawa dotycząca aborcji w USA-co sądzicie?