Nowy dom…

Cześć dziewczyny…. napaliłam się… jutro jedziemy oglądać działkę. Projekt domu już wybrany. Mam nadzieje ze w tym roku uda nam się zacząć budowę naszego wymarzonego domku… jak tyko uda się dostać ta działkę no i… kredyt. Trochę przeraża mnie konieczność spłacania kredytu przez najbliższe 20 czy 30 lat – ale myślę ze własny dom jest tego warty….

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Nowy dom…

  1. Swiki, biorę poprawkę na hormony ciążowe, ale jesteś agresywna w stosunku do nas. Myślę, że nie musisz na dzieciowym forum dyskutować z takimi laikami jak my. Na pewno rozmowa z mężem będzie dla Ciebie dużo przyjemniejsza.

    Chudziak to akurat żadna filozofia. Do budowy ma tyle, że jak go wylejesz to nie możesz kwadrans później wpuścić np przykład elektryka, żeby kładł instalację, bo nie będzie chodził przecież po ścianach jak spiderman.

    Jeśli Twój mąż jest po polibudzie i praktykuje, to w przeciągu pół dnia jest w stanie zrobić harmonogram prac i kosztorys budowy danego projektu bardzo mocno osadzony w Waszych realiach rynkowych. Będziesz wiedziała czy sprzedawać to mieszkanie czy nie….

    • Swiki…wszystkie już wiedzą, że masz najmądrzejszego i najlepszego inżyniera za męża więc…plissss, dość

      JOKA…widzę, że też studio Z500 🙂 My budujemy Z10 w konstrukcji szkieletowej. Zaleta: buduje się szybko, dodatkowo traf chciał, że niemal wszystko możemy zrobić sami…zaoszczędzamy kosmiczne ceny na robociźnie.

      Koszty budowy…jestem właśnie na etapie załatwiania niezbędnych ekip, a właściwie ekipy, bo tylko do fundamentów szukamy kogoś.

      Z prefabrykacji zrezygnowaliśmy…jest droga i tyle. Firma Damir z mazowsza pobiła wszelkie rekordy, stan surowy otwarty!! naszego projektu wyceniła na 200tys.
      Inne szoki cenowe: robocizna za kompltne fundamenty od 5.500 do 20.000…ktoś tu jest zdrowo powalony.

      Za miesiąc mamy mieć pozwolenie. Po świętach chcemy ruszać z robotą… A czas nas baaardzo goni.

      Chudziak…dla mnie to nic innego jak beton, a beton puki świerzy to raczej do spacerowania się nie nadaje

      No chyba, że czegoś nie wiem i inżyniera powinnam sobie zrobić.

      • jejeu vala jestem tak podekscytowana jakbym to swoj dom budowala!!!!
        Powodzenia Kochanie ty moje!!!!

        • Zamieszczone przez justonka
          Cześć dziewczyny…. napaliłam się… jutro jedziemy oglądać działkę. Projekt domu już wybrany. Mam nadzieje ze w tym roku uda nam się zacząć budowę naszego wymarzonego domku… jak tyko uda się dostać ta działkę no i… kredyt. Trochę przeraża mnie konieczność spłacania kredytu przez najbliższe 20 czy 30 lat – ale myślę ze własny dom jest tego warty….

          B fajny projekt ale w wykonaniu tani nie będzie.
          My wybudowaliśmy dom prosty z dachem dwuspadowym i 300tyś to mało i tez mamy kredyt. Przeraża mnie ta myśl, ale jeszcze gorsza żeby mieszkac całe życie w kawalerce. Dom to dom;) myślę, że mimo wszystko warto było:)

          • Zamieszczone przez lauidz
            jejeu vala jestem tak podekscytowana jakbym to swoj dom budowala!!!!
            Powodzenia Kochanie ty moje!!!!

            oj, przyda się, zwłaszcza na czas budowy kiedy będę musiała pod jednym dachem z ojcem moim

            • Zamieszczone przez magdzik22
              Swiki, biorę poprawkę na hormony ciążowe, ale jesteś agresywna w stosunku do nas. Myślę, że nie musisz na dzieciowym forum dyskutować z takimi laikami jak my. Na pewno rozmowa z mężem będzie dla Ciebie dużo przyjemniejsza.

              Chudziak to akurat żadna filozofia. Do budowy ma tyle, że jak go wylejesz to nie możesz kwadrans później wpuścić np przykład elektryka, żeby kładł instalację, bo nie będzie chodził przecież po ścianach jak spiderman.

              Jeśli Twój mąż jest po polibudzie i praktykuje, to w przeciągu pół dnia jest w stanie zrobić harmonogram prac i kosztorys budowy danego projektu bardzo mocno osadzony w Waszych realiach rynkowych. Będziesz wiedziała czy sprzedawać to mieszkanie czy nie….

              nie jestem agresywna do Was, tylko w sumie do jednej osobki, a jezeli kogos tym urazilam – to sorki. A humorki ciazowe pewnie jakis wplyw tu na to maja, nie przecze 😉

              Vala: dziekuje 😉 tak, mam najmadrzejszego i najlepszego meza na swiecie hihi 😉 Ech chyba za bardzo za nim jestem.

              A co do chudziaka, to chodzi mi o to, ze do samej budowy domu (nie wykanczania go) nie wstrzymuje on dalszych prac, bo jezeli jest dobra ekipa, to wylewa chudziaka, a w czasie gdy on sobie schnie, to leci z murami dalej do gory (nie musi na niego przeciez wchodzic) tylko na rusztowaniach dookola domku 😉 Wiec jezeli tylko w odpowiedni sposob planuje sie budowe i kolejnosc poszczegolnych prac, to naprawde niewiele jest etapow “postojowych” ktore wstrzymuja prace. Pewnie, ze im dluzej cos schnie tym lepiej, ale nie znaczy to, ze nie da sie pewnych rzeczy zrobic.

              Dla osob, ktore zamierzaja sie budowac to chce przypomniec, ze wybierajac projekt typowy musicie znalezc sobie prjektanta, ktory zrobi adaptacje takiego projektu i czasme wychodzi to drozej, niz zaprojektowanie domku swoich marzen 😉

              • A my cho…ra musimy dać na wstrzymanie -0 w firmie nastroje nie najlepsze – i zanim sie sytuacja nie wyprostuje nie będę wkopywać się w 300 tys kredyty… wile nie ryzykować – przemęczę się na razie musimy dać sobie luz do kwietnia maja aż sytuacja się unormuje… szukamy cały czas działki bo ta która wydawała się ideałem jest kurde podmokła i na 90% będzie na niej stała woda… bo już tez mieniony… Bilbo mimo ze piękny to za drogi. Byliśmy w piątek na targach w Sosnowcu – wielkie targi budowlane od siedmiu boleści – patelnie i obieraczki do warzyw i fotele masujące…. ech… nic mi się nie chce… i jeszcze dziecka mi nie chca przyjąc do przedszkola bo za małe…… a opiekunka doprowadza mnie do szału…

                • Pewnie że warty. My też właśnie kończymy projekt i niedługo będziemy ruszac. Jaki domek wybraliście?

                  • Zamieszczone przez kasia.
                    u nas najdrożej wyszedł nam dach – prawie 50 tys, ale był trochę fikuśny, dobrze że już jest zrobiony…

                    Dlatego my robimy dom bez dachu 🙂 tzn z płaskim

                    • Zamieszczone przez swiki

                      A co do chudziaka, to chodzi mi o to, ze do samej budowy domu (nie wykanczania go) nie wstrzymuje on dalszych prac, bo jezeli jest dobra ekipa, to wylewa chudziaka, a w czasie gdy on sobie schnie, to leci z murami dalej do gory (nie musi na niego przeciez wchodzic) tylko na rusztowaniach dookola domku 😉

                      To musiałby być naprawdę mały dom i o prostej konstrukcji, żeby nie miał żadnej ściany nośnej wewnątrz budynku stawianej na tym samym etapie co mury zewnętrzne… (budowlańcem nie jestem, ale też skończyłam polibudę i załapałam się nawet na kurs mechaniki….)

                      Swiki, przyczepiłyśmy się do tego chudziaka. Jest bardzo dobre rozwiązanie – stawiasz ścianki fundamentowe, rozkładasz instalacje i zalewasz to an równiutko betonem z gruchy – latem możesz zacząć murować po kilku godzinach.
                      Ale naprawdę postawienie domu w mokrej technologii w ciągu 4 m-cy razem z wykończeniem to ryzykowne posunięcie. Nie chciałabym potem w tym domu zamieszkać.
                      Spytaj proszę męża o sezonowanie budynku – wytłumaczy Ci dokładnie po co i jak długo…

                      • Zamieszczone przez lettka
                        Pewnie że warty. My też właśnie kończymy projekt i niedługo będziemy ruszac. Jaki domek wybraliście?

                        • Zamieszczone przez justonka

                          bardzo fajny domek, życzę szybkiej budowy 🙂

                          • Zamieszczone przez magdzik22
                            To musiałby być naprawdę mały dom i o prostej konstrukcji, żeby nie miał żadnej ściany nośnej wewnątrz budynku stawianej na tym samym etapie co mury zewnętrzne… (budowlańcem nie jestem, ale też skończyłam polibudę i załapałam się nawet na kurs mechaniki….)

                            Swiki, przyczepiłyśmy się do tego chudziaka. Jest bardzo dobre rozwiązanie – stawiasz ścianki fundamentowe, rozkładasz instalacje i zalewasz to an równiutko betonem z gruchy – latem możesz zacząć murować po kilku godzinach….

                            No i wlasnie o tym pisze – o dobrej organizacji pracy na budowie, ulozenia wszystkiego w odpowiedniej kolenosci itd i wtedy nie wstrzymujesz budowy na miesiac bo chudziak musi schnac (jak pisaly dziewczyny wczesniej)

                            Zamieszczone przez magdzik22
                            Ale naprawdę postawienie domu w mokrej technologii w ciągu 4 m-cy razem z wykończeniem to ryzykowne posunięcie. Nie chciałabym potem w tym domu zamieszkać. Spytaj proszę męża o sezonowanie budynku – wytłumaczy Ci dokładnie po co i jak długo

                            Co nie znaczy, ze nie da sie tego wykonac, jezeli ma sie odpowiednia ilosc kasy itd. Chociaz jak wczesniej pisalam, wykonczenia moga sie ciagnac miesiacami, zalezy co chcemy miec w domku itd.

                            A pytac sie meza nie musze o sezonowanie domku, bo pomagalam mu wypisywac ksiazke praktyki zawodowej do uprawnien i wtedy wiele sie dowiedzialam (min wlasnie to, ile moze trwac budowa i co jak dlugo powinno schcnac i ze mozna czekac na wyschniecie pewnych rzeczy robiac w tym czasie cos innego, co przyspieszy prace)
                            I tak jak wczesniej napisalam – wiem, ze im dluzej domek schnie, tym lepiej, ale nie znaczy to wlasnie, ze sie nie da.

                            Sliczny domek – teraz podobny zaproponowalismy klientom, ale nie chcieli tarasu nad garazami. Ale podoba mi sie bardzo i nie jest zbyt skomplikowany. Powodzenia 😉

                            • Zamieszczone przez swiki
                              jezeli bedziecie brac firme, to te 350 tys przy takim domu moze wam braknac (i to sporo). Same ekipy teraz to jakies 60 – 80 tys przy niewielkim domku malo skomplikowanym (no chyba ze zeszli juz z cenami w dol, bo tak bylo jeszcze pare misiecy temu) no i jezeli chcielibyscie ten dom kryc dachowka, to tez was niezle pociagnie.
                              A zanim kupicie dzialke, to zapoznajcie sie (dowiedzcie) czy jest wypis z miejscowego planu zagospodarowania i co tam jest wpisane (a jezeli jej nie ma, to lepiej najpierw wystapic o decyzje o warunkach zabudowy) bo moze sie okazac, ze na danej dzialce nie postawicie okreslonego domku, bo zabrania wlasnie tego to pismo.

                              Budowa domu to wspaniała przygoda 🙂 Myślę, że warto. Ja wprowadzam się do mojego gniazdka na wakacjach… już nie mogę doczekać się 🙂

                              Pozdrawiam.

                              • Zamieszczone przez lettka
                                Dlatego my robimy dom bez dachu 🙂 tzn z płaskim

                                • Zamieszczone przez justonka

                                  Baaaaaaaaaardzo fajny domek:)

                                  • Zamieszczone przez lettka
                                    Dlatego my robimy dom bez dachu 🙂 tzn z płaskim

                                    Lettka pochwal się jaki projekt wybraliście????:)

                                    • Zamieszczone przez inka_
                                      Budowa domu to wspaniała przygoda 🙂 Myślę, że warto. Ja wprowadzam się do mojego gniazdka na wakacjach… już nie mogę doczekać się 🙂

                                      Pozdrawiam.

                                      Gratulacje, ja tez chcialabym miec wlasny domek, ale jak narazie od roku zalatwiamy formalnosci zwiazane z zakupem dzialki (wlasciciele jeszcza ja dziela itp) i nie wiadomo kiedy to sie skonczy tzn w tym roku napewno, ale czy przed wakacjami… nie wiadomo 😉 A ja sobie tak mazylam, zeby choc narazie ogrodzic sobie i jak cieplo bedzie to wychodzic tam z malenstwem na laweczke posiedziec.
                                      Chwalcie sie dziewczynki swoimi domkami, jakies linki, zdjecia, przyjemnie tak poogladac co wybudowalyscie lub planujecie 😉

                                      • Zamieszczone przez swiki
                                        Gratulacje, ja tez chcialabym miec wlasny domek, ale jak narazie od roku zalatwiamy formalnosci zwiazane z zakupem dzialki (wlasciciele jeszcza ja dziela itp) i nie wiadomo kiedy to sie skonczy tzn w tym roku napewno, ale czy przed wakacjami… nie wiadomo 😉 A ja sobie tak mazylam, zeby choc narazie ogrodzic sobie i jak cieplo bedzie to wychodzic tam z malenstwem na laweczke posiedziec.
                                        Chwalcie sie dziewczynki swoimi domkami, jakies linki, zdjecia, przyjemnie tak poogladac co wybudowalyscie lub planujecie 😉

                                        się chwalę

                                        • to i ja się pochwalę, oto nasz

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nowy dom…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general