W konkursie na bubel roku spisałyście się rewelacyjnie – wszyskie zajmujecie 1 miejsce (famfary)
A teraz nowy konkurs – najtrudniejszy dla rodziców gryps dzieci (o stopniu trudnści świadczy długość domyślania się o co chodzi)
Moja córcia miała dwa fajne grypsy:
1. bijamy bi ( po dwóch dniach obserwacji domyśliliśmy się że chodzi o przewinięcie kupy (bi od kupy)
2. panina (długo nam zeszło bo wróculiśmy z Włoch i mąż myślał że nasze genialne dziecko mówi po włosku bułka (panini) a to po prostu kochana córeczka zaczęła wymawiać swoje imię (Paulina) – a my tępi rodzice…
Agnieszka Paulisia i Orzeszek
22 odpowiedzi na pytanie: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
1. kocie – czekolada, od reklamy czekotubki (czeko czeko itd), Natalka wymawia do konca, podobnie jak na “śpi” mowi “piś”
2. Si – tak wola jak chce kupe, siusiu nie wola wiec nie ma problemu 🙂
3. bai – kiedys wolala tak bardzo czesto, denerwowala sie jak nie wiedzielismy o co jej chodzi, myslelismy ze cos ja “boli”, ale to wykluczylismy, w koncu przestala, nigdy nie dosmyslilismy sie o co chodzilo….
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
U nas hitem jest mówienie na kazego psa “kaka”(to od kundelka mojej mamy,który wabi się Mika) to było zresztą pierwsze słowo wypowiedziane przez naszego synka
“mniam,mniam”to chodzi o picie
“kawa”to wolanie z samochodu na kazdy hipermarket,gdzie rodzice często po zakupach piją kawę
To tylko tyle mi się teraz przypomniało ale jest ich duz,duzo więcej i tylko my wiemy o co naszemu dziecku chodzi:-))
Aga i Robercik(7.V.2002)
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
1. kakum – ptak….kakuniu – ptaszku – tak mowi do tej pory chociaz słowo ptak wymawia bezbłednie
2. mamam – samochód, auto…wszyscy się śmiali na dworze że woła mama na auto -ale dyskretna róznica i m na końcu była dla nas słyszalna dla innych nie:-)
3. kuła – to kuba – tak mówi na siebie
4. pipie – to pieprzyk = do tej pory tak mowi
5. bija- ryba=do tej pory
6. ugaga-uwaga
7. mamuha=mamusia
8. ijauł – żylazko – bardzo długo tak mówił-nie mam pojęcia dlaczego i długo nam zeszlo zgadnięcie o co mu chodzi
9. popipać = popisać = do tej pory
jestem sprytna że tyle napisałam – ale to garstka z tego jak on grypsuje
a pamietam – a raczej odświeżam pamięć – bo prowadziłam swego czasu specjalny słowniczek kubka – tak na pamiątkę 🙂
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
A ja powiem Wam jak mowila moja szwagierka jak byla mala:tioptilili=pomidory:Pdo tej pory nikt nie wie skad jej sie to wzielo:)ale do tej pory to wspominaja:)a ja na samochod mowilam dudi:)
Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Basiulcowe grypsy są dopiero w przygotowaniu, w tej madrej główce.
Ale chciałam się pochwalić swoim grypsowaniem za młodu. Mama zawsze wspominała jedno najważniejsze………..FAFONIO…….cóż to takiego??? to samolot 🙂
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Natalia jeszcze nie grypsuje, ale moja kuzynka mowila:
ezygonar – dezodorant
kapucz- keczup
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Nati o dziwo – mówi dość poprawnie 🙂 z wyrazów, których znaczenia trzeba się domyślać to jaguśki – rajtuzki, siunienka – sukienka. O wiele “ciekawsze ” słownictwo miałam ja – gdy byłam w jej wieku – np. na okulary mówiłam… otalije!
Kaśka z Natusią (23 miesiące 🙂
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Domi-gryps nr 1 ( przedział wieku,w jakim go używała: 13-18 miesięcy ):
-“kan-kan” = wujek Tomek ( mój brat ), a przysięgam,że on nie umie tańczyć kan-kan’a… A może tak jest po chińsku,czy cóś…
Aga i Dominika 5.12.2001
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Kasia jeszcze nie “grypsuje”, ale już nie mogę się doczekać, bo gada jak radio:) A z ciekawszych z rodziny:
– PINDANT – policjant (moja teściwa o mało nie umarła z wrażenia, jak jej wnuk tak zawołał za przechodzącym funkcjonariuszem!!!),
– PUMYSIA – pieluszka (przytulanka).
DziuniaP+Kasia14.02.03
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Dzidzia – Zuzia
Babu – bułka, zimno, murzynek bambo, zabawa w chowanego,
uuuu – ptaszek
ciu-ciu – pociąg, huśtawka, cukierek,
eeee – siusiu
pupa – kupka
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Moja prawie 15 miesięczna córcia ma takie swoje słówka np.
1. Minio – smoczek
2. E eee – woła wtedy kiedy już zrobi siusiu albo kupkę w pieluchę
3. ujo – to wujek
4. baba, diadi – babcia, dziadzia
5. Myju, myju – wieczorem jak mamy ją kąpać.
6. Ligu, ligu – ale do tej pory nie wiem co to znaczy.
Pozdrawiam
Kistina75 + Klaudusia
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Ania – jak narazie- mówi zrozumiale ale może w przyszłości mnie przebije – ja mówiłam :
GOLGA – chcę na rączki
PRZERADEŁO – prześcieradło
LELWICA – lwica
Aga i Ania 11 miesięcy
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Ania – jak narazie- mówi zrozumiale ale może w przyszłości mnie przebije – ja mówiłam :
GOLGA – chcę na rączki
PRZERADEŁO – prześcieradło
LELWICA – lwica
Aga i Ania 11 miesięcy
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
U nas w grypsowaniu zdecydowanie przoduje Tadzio. I tak kilka “słów” z jego słownika:
wewe – dinozaur
liolio – pokemon (zwany tez pokeponem przez Stasia)
łała – Basia
papa – to w zalezności od kontekstu jest bułka czy też kanapka lub inny rodzaj pieczywa; skarpetka lub czapka :))
no i oczywiście TATA, który jest zarówno tatą jak i mamą :))
To tak kilka dla przykładu, bo generalnie Tadzio posługuje się dźwiękami i gestami, mimiką itd.
Ale rekord pobił chyba Stasio, który jak miał ze 14 miesięcy bardzo ładnie rozpoznawał mnóstwo zwierzątek i kiedyś nagle Stas nadyma policzki, języczek lekko wystawia przy zamkniętych ustach i jakby zaczyna się dusić… trochę mi zajęło zanim skojarzyłam, że to bzyczenie pszczółki :))
A Basia na razie mówi ał na pieska (ma swojego ulubionego w książeczce) i skłąda inne głoski.
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Moja ma jeszcze “chwilę ” na grypsowanie, ale ja mówiłam
antytysta – dentysta
hiponhopotan – hipopotam
Monia i Olgutek 9 m-cy !
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
wszystkie teksty sa super, ale przy PINDANCIE odpadlam, nie dalam rady i sie splakalam!!! boskie!!!!!!!1
Monika i Basia (22.09)
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
u nas też troszkę tych grypsików było, z najbardziej zapamiętanych to:
pijok – pilot od telewizora
goncie – dziękuje /przez niektórych rozumiane jako goń sie 🙂
ścieladło – prześcieradło
na kracek -spacerek
bolek kiki lolek – czyli bolek i lolek
Daszka mama 3 latka Kacperka 🙂
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
U Przemcia narazie w słownictwie króluje litera “t”, oto jak mówi :
tata, tatu-ś – oznacza Tatę jak i Mamę
tato – co to?
totu – kto tam?
tatek – kwiatek
am – jeść lub pić ( choć ostatnio zaczął mówić “pić)
Marzena i Przemcio (15 miesięcy)
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Mnie po prostu rozwaliło to Kacperkowe “goncie”,a szczególnie tłumaczenie z nawiasu.. No bo jak sobie wyobraziłam minę kogoś,kto Kacperkowi dał np. lizaka,a Kacperek powiedział coś,co zabrzmiało jak “goń się” i ten ktoś właśnie tak to zrozumiał ( a kochany Kacperek powiedział przecież “dziękuję” ),to nie mogę
…ciotka Agata dziękuje Kacperkowi za darmowy masaż przepony
Aga i Dominika 5.12.2001
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
U nas przebojem są:
Bimbin:pingwin
soń: słoń
papki: papucie
gangan: materac
Sisia: Krysia
ciuciu: ciuchcia
aka: wszystko co zielone, czyli rosliny, poczawszy od choinki a na kwiatku skonczywszy 😉
puuka: pieluszka
fu fu fu: jak zrobi kupe %-)
Za to za cholere nie wiem co to “Cinia” co jakis czas powtarzana przez nią z wielką satysfakcją i wyzwaniem w kierunku rodziców 😉
Pozdrowienia
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowy konkurs – grypsy dzieci