Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D

Nadszedl czas zamkniecia watku poświątecznego dchudzania gdyz sie lekko przeterminowal

ale temat wiecznie zywy.

Jutro podam swoja wage wyjsciowa – u mnie jeszcze dochodzi malzonek wiec tym razem musze wytrwac w diecie bo toon ma sie odchudzic.

zapewne polecimy montignacem.

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D

  1. Zamieszczone przez ziutka
    Tak ja mam takie z tymi kuleczkami do masowania, dość duża średnica i powiem że super mi się na nim ćwiczy, i jakbym tak była systematyczna w swoich postanowieniach to efekty by były na pewno super tak myślę

    miałam takowe
    i miałam takie sińce, jakby mnie ktoś obtłukł, bolało potwornie więc hulahop oddałam, nie do przejścia dla mnie z tymi kulkami

    • ja się już przyzwyczaiłam za pierwszym razem jak zaczynałam wyglądałam strasznie z tymi siniakami, ale niby wtedy własnie rozdrabnia się tłuszcz

      • Zamieszczone przez mamamima
        dziewczyny, a używacie te specjalne hulla hop do zgubienia boczków?? Jak Wam się sprawuje?? Czy naprawdę widać po tym jakieś efekty??

        ja mam zwykły z tesco za 5 zł,średnica 90 cm,wypełniony wodą…. przy regularnym stosowaniu talia ładnie się rzeźbi….

        • a ja zaczełam AW6…

          plus ćwieczenia już wiedzę: jestem tak zmęczona że nie mam siły myślęć (już dziś) o jedzeniu ból mięśni brzucha po 1 dniu AW6 przy każdym ruchu przypomina mi o tym że nie opłaca się żreć

          chyba jutro poćwiczę przed śniadaniem to nie będę miała siły za dużo jeść za dnia ;)…

          • Co tu tak cicho???
            Płyniecie???
            Czy tak zajęte odchudzaniem, że na forum nie ma czasu

            • ja nie dietuję ale od wtorku brzuszki robię trudno to nazwać jeszcze AW6 bo po pierwszycm dniu tak mnie mięśnie brzucha bolały że narazie robię po 1-dnej seri więc choć kilka dni już ćwiczę to jestem ciągle na tym pierwszym dniu… ale może dziś uda mi się te 2 sesje zaliczyć….

              • dietuje, ale na wage nie wchodze, na ryby jutro jadę nad zamarznięte jezioro, % i dobre jedzenie musi byc bo inaczej zamarznę
                mam nadzieje ze ktos sie z nami podzieli złowionym rybami, bo na wlasne nie licze 😀

                • aha, po pierwszym tyg dietowania mam 1kg wiecej

                  • no to dobijam do Was..Witam Was wszytskie:)
                    nie wiem czy Wam czasem wstydu nie przyniosę ale spróbuję a co mi tam
                    nie właziłam na wagę, bo muszę kupić baterie.. Ale wiem, że do zrzutu mam min. 3 dyszki, a zapewne i więcej;(

                    od poniedziałku ograniczam slodycze, bo to moja slabość nr 1 i staram się nie jeść po 18g, ewentualnie jakieś owocki..wpadki były niestety, ale oby było ich coraz mniej;)

                    • A ja się dziś zważyłam i trwam w szoku
                      Nie powiem ile na wadze, bo nadal za dużo, ale 3 kg mniej niż ostatnio (niecałe 2 tygodnie temu). Dużo z tego to woda pewnie (akurat wtedy miałam @), ale mimo to taki spadek cieszy oczy 😀 A dzisiejesze ważenie przed wizytą w kibelku, więc pewnie jeszcze trochę spadnie 😉
                      Nie jem słodyczy (tzn bardzo się staram nie jeść), nie jem wieczorem.
                      Zobaczymy czy tak dalej będzie

                      • Vieta witaj 🙂
                        Ja nadal dietuje, nadal ćwiczę tylko na wadze zastój. Juz do tego zastoju sie zaczynam przyzwyczajac cholerka 🙁

                        • Zamieszczone przez agula31
                          Vieta witaj 🙂
                          Ja nadal dietuje, nadal ćwiczę tylko na wadze zastój. Juz do tego zastoju sie zaczynam przyzwyczajac cholerka 🙁

                          w końcu ruszy… najważniejsze to nie przestawać bo jak jak przestaję to płynę ;(…

                          tak fajnie cwiczyłam te parwie 2 late temu, zrzuciłam dość dużo… a potem przestałam i popłynełam. Kurcze ile ja energii wtedy miałam i mogłam normalnie jeść i waga stała bo ćwiczyłam… (jak tylko trochę/odrobinę jadłam mniej to waga powoli spadała a jak jadłam normalnie to nie tyłam)

                          no ale dziś o tyle sukces że zrobiłam w koću 2 serie AW6… przez kilka dni nie mogła wyjść poza 1 serię, powinnam to zrobuż już 2 dnia ale najważniejsze to się nie zniechęcić.. tak więć po 5 dniach mam zaliczony dzień 2 hi hi hi…

                          • Zamieszczone przez awkaminska
                            w końcu ruszy… najważniejsze to nie przestawać bo jak jak przestaję to płynę ;(…

                            Ja też tak mam, jak przestane to potem nie moge wrócić. Nie poddaje się niestety to że tak mam to moja wina tyle tych diet przestosowałam przez ostatnie 2 lata,że niestety organizm sie chyba troche zbuntował.

                            • Zamieszczone przez ziutka
                              Tak ja mam takie z tymi kuleczkami do masowania, dość duża średnica i powiem że super mi się na nim ćwiczy, i jakbym tak była systematyczna w swoich postanowieniach to efekty by były na pewno super tak myślę

                              Ja mam takie samo. Kiedyś ćwiczyłam regularniej, teraz od dzwonu, ale uwielbiam je bo świetnie masuje. 🙂

                              • Zamieszczone przez awkaminska
                                a ja zaczełam AW6…

                                plus ćwieczenia już wiedzę: jestem tak zmęczona że nie mam siły myślęć (już dziś) o jedzeniu ból mięśni brzucha po 1 dniu AW6 przy każdym ruchu przypomina mi o tym że nie opłaca się żreć

                                chyba jutro poćwiczę przed śniadaniem to nie będę miała siły za dużo jeść za dnia ;)…

                                Awka trzymam kciuki za A6W
                                Ja właśnie ją skończyłam.
                                Ale ćwiczę czasem jedną serię po 24.

                                • No i melduję, że dziś na wadze było 64,4 czyli 5,6 kg mniej :).
                                  Chudnę bardzo bardzo powoli, bo chce zatrzymać tą wagę, tak maksymalnie 1kg na dwa tygodnie. Nie chcę już szybciej bo wiem czym się to kończy.

                                  • Zamieszczone przez aggi
                                    No i melduję, że dziś na wadze było 64,4 czyli 5,6 kg mniej :).
                                    Chudnę bardzo bardzo powoli, bo chce zatrzymać tą wagę, tak maksymalnie 1kg na dwa tygodnie. Nie chcę już szybciej bo wiem czym się to kończy.

                                    WOW, ale fajnie Wam spada waga. U mnie ciągle te 2 kg mniej i jakoś nie rusza mam nadzieję, że chociaż z 3kg jeszcze spadnie.

                                    • Zamieszczone przez mufa
                                      WOW, ale fajnie Wam spada waga. U mnie ciągle te 2 kg mniej i jakoś nie rusza mam nadzieję, że chociaż z 3kg jeszcze spadnie.

                                      Ja tyle schudłam od początku listopada, ale prawie w ogóle nie grzeszę. Wyeliminowałam chcice na słodkie, nie jem chleba, makaronu, ziemniaków i ćwiczę dużo w domu. I czuję się coraz lepiej ze sobą i to jest najważniejsze !

                                      A Twoja ruszy kiedyś !!! Może złą metodę na siebie obrałaś, tak jak ja przez ostatnie 1,5 roku.

                                      • 16.01… kolejny poniedziałek i kolejna porażka…

                                        waga 69 (nie chce mi się zdejmować swetra)…

                                        założenia:
                                        ? przerwy 3 godzinne pomiędzy jedzeniem i podjadaniem
                                        ? od dziś (po zjakby zeszłotygodniowej rozgrzewce) zacząć te AW6 od nwa i ambitnie (nie ma że boli) iść dzień za dniem
                                        ? więcej warzyw i owoców oraz czystego nabiału, mniej pieczywa
                                        ? ponieważ ostatsnio piję dużo herbat owocowych które słodzę kupić słodzik (wiem powinnam pić niesłodzone i kawe takową piję, ale od harbaty nawet tej owocowej którą robię sama boli mnie żołądek)
                                        ?powrócić do ruchu (przecież TV można ogłądać nie z kanapy a ze steperka)…

                                        diet specjalnych nie planuję bo nie są dla mnie (działają jak hasło “rzuć się na jedzenie”)

                                        …..
                                        ? robić tak jak przy jedzeniu conajmniej 3 godzinne przerwy na net bo się uzależniłam a mam do wykończenia książkę….

                                        • Zamieszczone przez aggi
                                          Wyeliminowałam chcice na słodkie, nie jem chleba, makaronu, ziemniaków i ćwiczę dużo w domu. I czuję się coraz lepiej ze sobą i to jest najważniejsze !

                                          Jak to zrobiłaś? Ja bym się chyba musiała zahipnotyzować

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general