Nadszedl czas zamkniecia watku poświątecznego dchudzania gdyz sie lekko przeterminowal
ale temat wiecznie zywy.
Jutro podam swoja wage wyjsciowa – u mnie jeszcze dochodzi malzonek wiec tym razem musze wytrwac w diecie bo toon ma sie odchudzic.
zapewne polecimy montignacem.
Strona 17 odpowiedzi na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D
mam tak co poniedziałek
Ja już też po ważeniu: po dwóch tygodniach diety -3kg (było 69.9kg, jest 66.9kg) Jeszcze niecałe 7 kg i będzie git
mufa Gratuluję!!!
Dziewczyny gratuluje Ja też tak chce 🙁 waga stoi jak zaklęta, cholery idzie dostać. Nie mam żadnej nagrody za wytrwałość Chociaż może i jest, bo jestem tuz przed okresem i waga nie wzrosła ani o gram a zawsze to juz było ze 2 kilo na plusie.
To racja zrzucilam je w 2 tygodnie:) teraz walcze z zaleglymi. Dluga walka mnie czeka ale poradze sobie wrocilam do totalnego rezimu.
U mnie to samo,choc przez ostatnie kilka weekendow mi sie udawalo. Ten weekend jednak nie przejdzie. Moje urodziny sie zblizaja;)
Oooo gratulacje!:) Oby tak dalej!:)
Ja zważę się rano i zobaczymy ile kg do zrzucenia..:)
Dziś całkiem nieźle dałam sobie radę z jedzeniem..:) jutro walki dzień 2 🙂
mamamima I jak ważyłaś się? Jak dla mnie najgorszy był pierwszy tydzień diety. Ssało mnie niemiłosiernie. Teraz już luz, przyzwyczaiłam się. Trzymam za Ciebie kciuki
Nie zdążyłam zrobić dzisiaj tego rano:/
Jutro się zważę na czczo przed pracą:)
U mnie ciężko z tą dietą wytrzymać, a raczej z brakiem łakoci;)
Wczoraj wieczór spędziłam na basenie – świetna sprawa!:)
Ja też! W poniedziałek byłam na basenie godzinę, wczoraj dwie 🙂 Super sprawa. Dzisiaj idziemy na łyżwy
wystarczy, że się dwa dni nie obżeram i ponad 2 kilo na minusie 😀
woda, ja wiem, ale niech będzie i woda, na poczatek
madox darlingu czemu ja Cię nie widzę na pogaduchach?
Gratuluję stanowczości w diecie 😀
stanowczości
a co do pogaduch: wiem, ze jak siądę, to mnie wołami ciagnąć, a nie zejdę sprzed kompa… a tymczasem ferie, dwoje dzieci na stanie w domu, praca, czasu nie mam
ale za to dietowanie to się muszę wziać na serio- za miesiąc wyjeżdżam 😀 w klimat cieplejszy a wszystko ciasne
Przed rozpoczęciem odchudzania 69,7kg, dziś rano się ważę i jest 67,4kg
Motywacja jest!:)
Dziś siłownia, a w sobotę basen, w ndz znów siłownia:)… Aż się chce:)
Gratulacje Mi też drgneła waga 🙂
super!
Mało, ale jest motywacja do dalszego działania!:)
No mało ale po tym co zrobiłam sobie idiotycznymi dietami teraz usze sie pogodzić z takimi spadkami. Sama sobie jestem winna niestety.
mi też mało, ale ważne że ruszyła w dół:)
a ja dałąm ciała… dobrze w środę zaczyna się luty…. trzeba się zmobilizować do wielu rzeczy…
a ja dałam ciała… dobrze w środę zaczyna się luty…. trzeba się zmobilizować do wielu rzeczy…
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D