Właśnie się dowiedziałam, że mój kolega z pracy idzie na urlop wychowawczy :)) Żona rodzi w lipcu. Niby mówi się o tym, że mężczyzna może korzystać z urlopu wychowawczego ale ja jak się dowiedziałam, że kolega idzie na owy urlop to mnie zamurowało:) Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić 🙂 Oczywiście chwała mu już za samą odwagę ale ja jakoś nie jestem do końca przekonana, czy on zdaje sobie sprawę na co się porywa 🙂 A Wy dziewczyny co o tym myślicie.
Pozdrawiam Was
Ewa
27 odpowiedzi na pytanie: O!
Re: O!
może żona nie pracuje i on może skorzystać z takiej opcji dla mnie bomba jeżeli matka nie karmi to tym bardziej dziecko na poczatku nie sprawia problemów gorzej później ale wszystko da się zrobić.
Ania i Alicja 2l
Re: O!
Jego żona pracuje. Zdecydowali się na to, że kolega pójdzie na wychowawczy, ponieważ ona zarabia 3 razy tyle co on…
Ewa
Re: O!
Mój kolega z pracy trzy lata temu też poszedł na urlop wychowawczy. Już wrócił do pracy,ale urodziła im się córka i pewnie znowu wybiera się na urlop. Żona zarabia trzy razy tyle, co on.
Jego opinia na te temat była taka, że lepiej jest, gdy ojciec spędza ten czas z dzieckiem. Pociecha jest grzeczniejsza, tata nie rozczula się tak, jak mama przy każdym upadku itp. Moim zdaniem wszytko zależy od faceta. Niektórzy się doskonale sprawdzaja, a inni pewnie nie odnaleźliby się w tej roli. Dobrze, że prawo daje nam możliwość decydowania, które z rodziców wykorzysta urlop wychowawczy.
Anias + Kubuś (25.07.03)
Re: O!
Koleżanka chciala zrezygnowac z urlopu, poniewaz pozwoliloby jej to zachowac prace o rok dluzej. Niestety jej mąz nie pracowal i nie mogl wziac urlopu za nią.
Nie chcę tego oceniac… a bylo im naprawde ciezko finansowo…
Re: O!
Rewelacja!!!! Bardzo mi sie to podoba!!!!
Mąż jednej z naszyh forumowych koleżanek też siedział na wychowawczym, a ona wróciła do pracy. Tak się złożyło, że to ona więcej zarabiała więc wybór “kto zostaje w domu” był oczywisty
Mogę tylko trzymac kciuki by sie w tym wszystkim odnalazł
GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)
Re: O!
Ale chyba jest tak, że pierwsze 3 tyg (chyba) może tylko mama wziąć, a kolejne (do zdaje się 16) może właśnie tata, któremu w tym wypadku gratuluję. Cieszy to, że sa mężczyźni gotowi pojąć się wychowywania i 24h opieki nad maluszkiem a nie “strugają twardzieli” a przewinąć po kupce nie potrafią
Pozdrawiam
Re: O!
A mi się wydawało, że facet nie jest zdolny do takich poświęcen :))
Ech, zacofana jestem 🙂
Ewa
Re: O!
Zaraz mi się przypomina, jak mi opowiadała koleżanka, że jej mąż przewijał syna i owszem ale……..z zawiązanym na twrzy szaliku :)) Popłakałam sie wtedy ze śmiechu. Koleżanka też, choć jak mówi, wtedy nie wiedziała czy śmiać się czy płakać. To był dopiero numer :))
Ewa
Re: O!
Hi, hi, on na razie widzi wszystko w różowych kolorach… Dobrze, że choć nastawienie ma pozytywne.
Ewa
Re: O!
wychowawczy czyli dopiero po tym jak zona wykorzysta macierzyński, tak?
Docieniam to, że będą mogli sami (tzn. tata) zajac sie dzieckiem zamiast powierzac to opiekunce. Wychowawczy tak czy tak jest bezplatny tyle ze urlop wiec ojciec zachowuje zatrudnienie.
Basia i Jagódka
Re: O!
Tak, po macierzyńskim. Ale z tego co wiem, ten macierzyński będzie skrócony. Tylko nie orientuję się czy tak można. No i niestety kumpel prawie na pewno nie będzie miał do czego wracać (do pracy). Muszą go oczywiście przyjąć, ale jak uczy doświadczenie – zaraz dostanie wypowiedzenie. Przykre to, ale u nas w pracy sa takie praktyki.
Pozdrawiam
Ewa
Re: O!
mam kolegę, który od 2 miesięcy jest na wychowaczym z bardzo prostego powodu – żona lepiej zarabia chłopak świetnie sobie radzi, ale on jest z tego gatunku co do jest chętny do pomocy i pełen zrozumienia dla żony tylko pozazdrościć takiego chłopa.
Paula i Borys
Re: O!
ja po cc byłam długo zdana na męża. Dobrze, że ze szpitala wyszłam w połowie grudnia, więc było dużo wolnych dni. Ale przez pierwszy miesiąc to on przewijał i pielęgnował Szymona – ja tylko odciagałam mleko 😉
Fajnie kiedy facet jest na tyle odważny, że się na coś takiego decyduje. Niestety dla wielu mężczyzn byłoby to nie do pomyślenia ze względu na ich dumę 😉
Szymon
8/12/2003
Re: O!
Należy życzyć koledze powodzenia i uścisnąć rękę za odwagę!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: O!
też mamy faceta na wychowawczym – rzekomo jest w domu i opiekuje się trzema synami (8; 5 i 2,5 roku), ale tak naprawde najmłodszym zajmuje sie babcia, dwoje jest w instytucjach (szkoła, przedszkole) a on od nas dostaje kase i dorabia na czarno – dla mnie to jest oszust:( i jeszcze
nygus…
sorry, ze tak pojechałam 🙁
ale tak ogólnie na zdrowych zasadach – ok:)
bruni i Filipek -2latka!!!
Re: O!
Mam nadzieję, że na zdrowych zasadach :)) Kumpel z pracy nie dostanie ani grosza 🙂 Za wysoki pułap zarobków 🙂
Pozdrawiam
Ewa
Re: O!
Ja myślę, że to bardzo dobrze 🙂
Na pewno przemyśleli z żoną (partnerką) tę decyzję bardzp dokładnie.
PS. Oby wytrzymał i nie zwiał do pracy ;D.
Mój tak by zrobił 🙂
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: O!
Mój by sobie od strony technicznej poradził na medal, ale nie wiem jak z pilnowaniem dziecka – bo czasem zdaża mu się “wyłączyć”. Choć znając Grześka, to stanąłby na głowie żeby znależć dodatkową pracę. Ja, w tych podłych materialistycznych czasach, rozumiem podejście taty idącego na wychowawczy.
Re: O!
Mój by sobie od strony technicznej poradził na medal, ale nie wiem jak z pilnowaniem dziecka – bo czasem zdaża mu się “wyłączyć”. Choć znając Grześka, to stanąłby na głowie żeby znależć dodatkową pracę. Ja, w tych podłych materialistycznych czasach, rozumiem podejście taty idącego na wychowawczy.
Re: O!
Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko wyjdzie. Kumpel tak normalnie w zyciu, sprawia wrażenie zaradnego. Ale znając zycie, najbardziej zaradni faceci na widok malutkiego dziecka dostają “miękkich nóg” 🙂
Ewa
Znasz odpowiedź na pytanie: O!