Jako zatroskany mąż mam pytanie. Przedwczoraj mojej żonie odszedł czop śluzowy. Oboje wiemy, że to jeszcze nie oznacza porodu ale pani doktor wysłała Kasię do szpitala. KTG wykazywało delikatne skurcze ale nie były one wyczuwalne, a badanie wykazało, że szyjka macicy jest skrócona. Jednak następnego dnia wszystko ucichło więc żona została wypisana do domu. Dziś dostałem do pracy telefon od Kasi, że coś od czasu do czasu jej się sączy ale nie jest w stanie określić co (w każdym bądź razie nie jest to krew). Ja twierdzę, że to mogą być wody płodowe i trzeba będzie udać się do szpitala ale żona uważa, że prawdopodobnie mogą to też być resztki tego czopa tylko że rozrzedzone i chce jeszcze czekać, bo nic poza tym nie czuje. Nie proszę was o rozstrzygnięcie sporu tylko o wskazówki co mamy robić, żeby niepotrzebnie nie narobić sobie biedy. Pozdrawiam w imieniu Kasi i swoim. Sebastian.
9 odpowiedzi na pytanie: O co chodzi?!
Re: O co chodzi?!
Na Waszym miejscu, podjechałabym do szpitala coby sprawdzili czy to nie wody…. lepiej byc spokojnym, szczegolnie przy pierwszym bobasku:)) a najwazniejsze zeby przyszla Mama sie nie denerwowala:))
Jaś10m+8.2.05
Re: O co chodzi?!
Ja też bym pojechała do szpitala sprawdzić.
Gosia &
Re: O co chodzi?!
jeśli nie chcecie jechać do szpitala, to podobno (czytałam ostatnio w jakiejś gazecie) są w aptekach testy na sprawdzenie czy wyciekająca ciecz u ciężarnej to wody płodowe, zabij mnie, nie pamiętam nazwy, pamiętam, że kosztowało z 50zł i chyba były w opakowaniu 3 szt. ‘pasków’ do testowania
pozdrawiaMY
Re: O co chodzi?!
W aptece można kupić specjalne wkładki, które zakłada sie na bieliznę. Zmieniają one kolor gdy wyciekają wody płodowe. Niestety są dość drogie – ale jak nie chcecie od razu jechać do szpitala to będziecie przynajmniej wiedzieli czy to wody czy nie.
Pozdrawiam,
Jade & Adaś
Re: O co chodzi?!
Te paski testowe nazywają się “Al-Sense kit”- zestaw testowy do wykrywania wycieków owodniowych.
Ale w razie czego szybciutko do lekarza
Marta, Mariusz i Juniorek (15 września 2004)
Re: O co chodzi?!
Jeżeli odszedł jej czop śluzowy w całości i faktycznie sączyły by sie wody płodowe to akcja porodowa powinna sie zacząć w ciągu 24 godzin.
Nie denerwuj się, spokojnie, nie ma sensu panikować tylko spokojnie trzeba poczekać na skurcze.
Pozdrawiam
Re: O co chodzi?!
Ja bym nie czekala tylko pojechala sie upewnic do szpitala. Nie ze wzgledu na panike, bo taka nie jestem. Sklaniam sie do tego typu porady, poniewaz mnie odeszly wody i zaczela sie ostra jazda, gdyby nie szybki dojazd do szpitala to urodzilabym Jagodzie w domu. Nic mnie wczesniej nie bolalo, wody odeszly mi na poczatku troche a po jakims czasie wszystkie (tak przypuszczam) i dostalam strasznych skurczybykow
Re: O co chodzi?!
o jejku pozdrów ją odemnie, właśnie miałam pisać sms ‘a co u niej bo nic jej nie widać, trzymam kciuki za szybki poród, całusy
jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna
Re: O co chodzi?!
Słyszałam że Miciumpka już w szpitalu – i bardzo dobrze – tam przynajmniej beda wszytko kontrolować.
Agata + Ania 13.IX
Znasz odpowiedź na pytanie: O co chodzi?!