O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

Mój Miki został przez nas nauczony nocy, tzn. w szpitalu nie miał rytmu dzień-noc, a w domu przez pierwsze dni budził całą dobę co trzy godziny, bez różnicy i nawet w nocy staral sie rozglądac, “bawić”. Zaczęliśmy mu “robić noc” o 9.00, tzn. po kąpanku sciszaliśmy wszystko co grało, przyciemnialiśmy pokój, mówilismy szeptem; on szybko załapał, że to inna pora, taka ciemna i nudna, więc zaczął spać do 2. Teraz coraz czesciej, zwłaszcza po kolce usypia na noc o 19.00, ale wstaje juz ostatecznie o 5.00( wczesniej karmienie o 2) !!!. Nie wiem czy to jego rytm czy tylko wczesniej jest zmęczony. W sumie on jest na tyle ciekawski, że mogłabym go z łatwością jakąś zabawką czy “gadaniną” przetrzymac do 21.00, ale czy warto? Czy wtedy dłużej pośpi rano? Czy lepiej miec wolny wieczór i rano wstać czy tez zając sobie wieczór, ale się wyspać? Może to kwestia indywidualna, ale ja jestem ciekawa jak Wam to wychodzi w praktyce, w późniejszym, codziennym życiu? O której kładziecie dzieci do snu na noc?
ada i miki-20 maj 2003

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

  1. Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

    Moje maleństwo dosyć szybko złapało rytm. Bywają dni że wszystko sie rozmywa i wtedy cały dzień mam zajęty. Mila najczęsciej zasypia o 22.00, nawet jak ja wczesniej wykapie to wiem ze do tej godziny jestem przy niej i spiewam, daje cycusia, noszę, tulę.
    Śpi do 1-2, cycuś i za 2 godz jest to samo. I tak do 10 rano. Wszystko na śpiąco.
    Ale budzi ją odbijanie gdyż zasypia przy cycusiu. Nosze ja na śp[iaco, ale nie odbije wszystkiego. Musze szybko sie zrywac, pionizowac, odbije i znowu zasypia. W dzien ma 2 regularne drzemki po 2-2,5-3 godz. Dzisiaj np. byly tylko pół godzinne dlatego szybko padla po kapieli. No i tak to wyglada. Dzien zlatuje jak strzala, a tygodnie jak rakiety. Pzdr.

    Cenka + Mila 28.05.03 GG 1214770

    • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

      Chwała Bogu, nie każdy maluszek ma kolkę, ale bardzo wiele dzieci. I największy problem jest właśnie z tym co robić? Bo tak naparwde w większości przypadków można tylko próbowac pomóc doraźnie, ale wyleczyć kolki sie nie da. Można podawac papawerynę, bezpieczny rozkurczowy lek robiony, krople Gripe Water, Esputicon-to tez krople, Debridat-zawiesinka, oczywiście nie wszystko na raz, tylko to co lekarz uzna za najlepsze w danym wypadku. Najwazniejsze to jednak kłaść, a najlepiej nosić brzuszkiem w dół, na ręce, tak by cały ciężar ciałka spoczywal na brzuszku. U nas tak naparwde tylko to pomagało. I może papaweryna dawana doraźnie. Nic więcej. Dajemy tez herbatki koperkowe, herbatki Plantex, ale efekt mizerny. Trzeba nosić, całować, przytulac, mówić jak się bardzo dzidziusia kocha, choć on pręzy się i wygina, nieiwele wtedy słyszy. Bardzo cierpi, ale musi wiedziec, że ktoś jest przy nim.
      Na początku kolki trwały nawet 5 godzin, teraz “tylko” dwie. Płakałam razem z Mikolajkiem!!! Koszmar na jawie. Zaczynają się około 3-4 tygodnia życia, czasem wczesniej lub później. Ale na razie nie myśl o tym i módl się, żeby Weronisia ich nie miała. Tego Ci gorąco życzę !!! Kolki podobno częściej dotykają chłopców i znikają po 3 miesiący życia. Buziaczki
      ada77 i miki

      • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

        Wow!!! To dopiero osiągnięcie…jest co podziwiać. A jaki Kamiś slodki!!!
        ada i miki-20 maj 2003

        • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

          Piekne czasy… Taaak, na twoim miejscy tez bym wspominała…;-))) Ciekawe czy wreszcie wymyślą skuteczny lek na te cholerne kolki… To przeciez koszmar, a oni skupili się tylko na lekach doraźnych…A gdzie prawdzowe rozwiązanie??? Och…Julka boska w kapeluszku
          ada i miki-20 maj 2003

          • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

            O 5.00? Więc dzielisz mój “ból”. My tez dzis bawimy się od 5.00, choć spał od 21.00 do 3.00, potem pobudka o 5.00 i harce…mateuszek to chyba romantyk… taki zamyślony…Śliczny
            ada i miki-20 maj 2003

            • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

              Cudnie!!! Oby do czwratego miesiąca? ;-))) Ciasteczka, cukiereczki, słoneczka dla Przemcia
              ada i miki-20 maj 2003

              • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                Rany, mnie tez dni pędza tak, że nie zauważam kiedy sie kończy jeden tydzien a zaczyna kolejny. A Milusi sie chwali, że pięknie śpi w dzień, czego mój Miki nie jest w stanie zrobić-10 minut na drzemke to już i tak mnóstwo straconego czasu ;-))) No i że koniec końcow do 10.00, co mój synek uznałby za świętokradztwo, no bo przegapić wschód slońca??? niewybaczalne ;-))) Za to teraz siedzi cudnie w macie i porusza łapką zabawki. Zachwycony, bawi się doskonale, a ja mam chwilke na forum…
                ada i miki-20 maj 2003

                • romantyk..:-)))

                  …, raczej ostatnio histeryk…:-)))))

                  Ola i Mateuszek (09.05.03)

                  • Re: romantyk..:-)))

                    hi hi hi to ta pogoda…

                    • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                      FAbian na poczatku chodzil spac nawet o 23 i wtedy spal do 6-7 rano potem stopniowo kladlam go wczesniej i budzil sie raz w nocy na cycusia i spal tez do 7 a teraz klade go miedzy 20-21 i spi cala noc do 7 rano,

                      pozdrawiam
                      iza i fabianek (07.10.2002)

                      • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                        Kiedys do tego dojdziemy ;-))) Fabian ma piękne oryginalne imię i takiez same oczęta… Buźka dla cudka, fajniutki
                        ada i miki-20 maj 2003

                        • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                          Wiktoria :-)) Ehh jak moja malutka czasami placze juz ktoras godzine bo nie moze sie najesc… A cyce juz mnie bola jak cholera a smoczek nie pomaga to tez chce mi sie wyc, ale ja zaczne sie denerwowac i plakac to ona chyba tez to czuje? POza tym mam chwile slabosci czasami jak wlasnie ma taki gdzien ze do 4h ja dokarmiam i nie moge wyskoczyc do kibla nawet…potem jej sie ulewa i znowu chce a ja juz nie daje rady szczegolnie pod koniec….to czuje lekkie poddenerwowanie, jeszcze jak mnie szczypie pazurkami badz nerwowo odpycha cyca nie mogac go zlapac…Wtedy czesto robie sie poddenrewowana bo nie wiem co robic i tez poplakuje… Czy to cos zlego? Wtedy powiem czasami do niej stanowczo jakby conajmniej ona to rozumiala a potem wyje, poniewaz zdenerwowalam sie na swoja ukochana coreczke, ktora niczemu nie jest winna :-(( i wtedy mam najgorsze mysli swiata, ze jestem zla mama bo inne mamy tak nie robia, tylko nawet jak dziecko wyje dlugo mowia czule i od serca….Ja jeszcze dochodze do siebie po porodzie i czasami taki nastroj mnie dopadnie,….po czym mam okrutne wyrzuty sumienia i nienawidze sie za to…A przeciez kocham moja coreczke najbardziej na swiecie :-(( teraz jeszcze nie ma mamy wiec nie mam z kim sie dzielic troskami czy radosciami….tatko siedzi albo u niej albo w pracy…. Nie mowilam jej o swoich odczuciach i chwilach slabosci bo sie boje ze powie, ze ona nigdy tak nie myslala i byla cierpliwa zawsze…..

                          Sylwia + Wiktoria (20 lipca)

                          • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                            Ninek zasypia ok 19-20, i budzi sie ok 6ej…..wolalabym, zeby zasypiala pozniej i wstawala pozniej, ale chciec, to ja sobie moge…..:-)) Pzdr!

                            guciak i Ninka ur. 27.04.2003

                            • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                              u nas Igi zasypia tak koło 20.00 na dole w wózeczku…wtedy mniej więcej małżonek wraca z pracy i je “obiad”, gadamy troche i za kąpanie zabieramy sie ok.22.00 – potem trochę brzuszkowania, cycuś i Igus pada jak zabity ok.23.00 i tak sobie śpi do 5.00-6.00…potem cycuś i dosypiamy do 8.00…co prawda dziadki marudzili, że to za późno ale dla nas to idealny układ bo zasypiamy razem i tym sposobem mnie też udaje sie przespać bez przerwy ok 6 godzin:))
                              Bużka!

                              Ola i Igorek 25.03.2003

                              • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                Nie rob sobie żadnych wyrzutów, bo to przeciez nie Twoja wina, że organizm ludzki jest tak skonstruowany, iż się męczy…A czlowiek zmęczony jest wrażliwy, rozdrażniony, bezsilny, szybciej wpada w złośc z tej właśnie bezsilności. Nic na to nie poradzisz, nie jesteś maszyną. Wiem co czujesz, ja też się tak dręczę i tak sobie to wszytko tlumaczę… Niegdy nie odpoczęłam po porodzie…trzy pierwsze tygodnie spałam DWIE godziny na dobę, bo czuwałam, balam się o mojego chłopczyka, nie raz opadalam z sil, byłam juz poirytowana, zmeczona, zla a potem te starszne wyrzuty sumienia. Ale przeciez to, że czasem jesteśmy padnięte nie znaczy, że mniej kochamy nasze najdroższe skarby i one tę miłość czują mimo wszystko, wierzę w to!!! A ja z czasem nabieram cierpliwości, latwiej się regeneruję, trudniej mnie zirytować. Zobaczysz, tak będzie i u Ciebie. Ja mialam łatwiej, bo Mikolajek jadl jak w zegarku co trzy godziny i to przez 5-15 minut, po czym odbijalo mu się i tyle… Nagle zaczęło się dziać coś dziwnego. W trakcie jedzenia albo tak po prostu zaczynał płakać, więc myślałam, że dalej jest glodny i dawalam cyśka. On nerwowo go łapał, ssal przez chwilkę, po czym prężył się, wrzeszczał, kopał, drapał, wyrzucal cycka, szukał go znowu i tak w kółko. Myślę : co to??? Plesniawki??? dlaczego ciągle placze i tak sie pręży. Przyszedl pediatra: kolka. I tak już zostalo. Krzyki, wrzaski, prężenia, piski i moje łzy nawet przez 4 godziny. Z czasem krócej, ale też koszmar. Oczywiście cyśka wtedy nie wolno dawać, więc kiedy uśnie ze zmeczenia glodny ja znowu się dręczę- co robię źle, dlaczego ma kolkę, może moja dieta, może źle go uspokajam, może źle trzymam, może nie te leki…I w końcu dochodze do wniosku, że jestem zła matką, bo nie wiem jak go przed tym ratować. Ale go kocham nad zycie i tylko tym się pocieszam. I Ty tez zawsze sobie i Wikusi to mów. Zwlaszcza, gdy juz nie masz sił-przybędzie ich… Mnie przybywa i czekam na koniec kolki. Kiedyś o niej zapomnę i powiem: nie było tak źle całuski dla Was
                                ada77 i miki

                                • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                  I to się liczy! teraz to faktycznie idealny układ, ale kiedyś nie będzie Wam brak wyjść do kina czy na spacer wieczorem? No, chyba, że dziadkowie zostaną i będą hasać z Igusiem do 23.00 ;-))) ważne, że wzyscy troje jeteście zadowolenie i śpisz 6 godzin…Iguś cudny jak dziewczynka ( to komplement!!!)
                                  ada77 i miki

                                  • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                    No własnie ja tez chcę parę rzeczy odnośnie Mikusia hi hi hi Ale chcieć to sobie mogę ;-))) Jaka radosna Ninka!!! Piękny uśmiech, kiedyś wabik na chłopów!!!
                                    ada77

                                    • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                      Nasza córcia również urodziła się w maju, tj. 29 maja tego roku. Jeżeli chodzi o spanie to kąpiemy ją ok. godz 21.00 czasami troszkę później, je o 22.00 i usypia tak na ogół godzinkę później. Jak uśnie, to prześpi nam do godz 5.00 rano, gdzie czeka ją karmienie. Tak utrzymuje się już dłuższy czas i myślę, że póki co, tak chyba zostanie.
                                      Pozdrawiam, Justyna z 2 miesięczną Martynką :-))

                                      • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                        Ja starałam się przetrzymać troszkę Karolka….tak aby szedł spać o 20-21…..teraz zasypia też o tej porze…..mimo że ma rok……

                                        Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                                        • Re: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                          Mój Mikołajek chodzi spać średnio o 19. Zdarza się, ze o 18 ale też nieraz ma ochotę na zabawę i kładzie się o 21. Wstaje przeważnie o 7 rano.

                                          Nie narzucam mu godziny spania, bo już tak ma ustawiony zegar biologiczny, ze jest zmęczony ok. 19 i idzie spać. Ale jak napisałam, są wyjątki. Nie przetrzymuję go jednak specjalnie po to, aby dłuzej rano pospał. Idzie spać kiedy chce i śpi tyle, ile potrzebuje.

                                          [Zobacz stronę]

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: O kórej ida spać na noc Wasze dzieciaczki?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general