Moja szwagierka od 2 lat miała regularne miesiączki, bez zadnych sensacji. W tym miesiącu okres jej się spóżniał więc zrobiła sobie test. Wyszedł ladny pozytywny. Następnego dnia powtórzyła i wynik był ten sam. Cały tydzień dobrze się czuła, aż tu nagle w nocy bóle i plamienie. następnego dnia pojechała do gina, ciąży na usg nie zobaczył, ale dał 3 razy dziennie duphaston + no-spe.Leżała w oomu przez parędni , po czym znowu bóle i znowu krwawienie -tym razem typowo miesiączkowe. Pojechała do lekarza, który kazał jej zrobić bhcg ( w czasie krwawioenia) no i wuszło 0.Lekarz sugeruje,że tej ciąży wcale nie było skoro w pare dni po krwawieniu wynik bety jest taki.Jeśli jednak to nie była ciąża to co? Skąd 2 pozytywne testy?(czy one mogły się mylić?), opóżniona o 11 dni miesiączka? Co o tym myślicie?
3 odpowiedzi na pytanie: o mojej szwagierce
Re: o mojej szwagierce
Czasem zdaza sie, ze z zaplodnionego jajeczka zaczyna rozwijac sie tzw. komorczak czyli zlepek nieregularnych komorek, ktory wcale nie przypomina i nie bedzie przypominal dziecka. Po prostu cos po zaplodnieniu poszlo nie tak.
W takim przypadku testy ciazowe moga wyjsc pozytywnie. Ale nie wiem co wtedy z bHCG…
A moze poronila przy pierwszym krwawieniu?
Pozdrawiam,
Kasia (termin na 4 lipca 🙂 )
Re: o mojej szwagierce
Miesiaczka moze byc opozniona nawet i o dwa miesiace, nie tylko o 11 dni. Pomylka testu jest 1%, to sie zdarza w wypadku jezeli kobieta uzywa lekow, ktore moga pozytywnie wplynac na test.
Nie jestem lekarzem, ale moim zdaniem Twoja szwagierka miala samoistne poronienie, dlatego lekarz po poronieniu nie mogl nic dostrzec. Gdyby ona nie byla w ciazy, test by nie byl pozytywny.
Lalka
termin 03.04.2003
Re: o mojej szwagierce
Ja uważam, ze poroniła samoistnie. Na to wszystko wskazuje.
Buziaki Anka i Basia {39 tydzień}
Znasz odpowiedź na pytanie: o mojej szwagierce