Muszę Cię zmartwić, prawdopodobnie jeżeli dzidzia nie lubi wózka od samego początku niestety będzie tak dalej.U mnie właśnie tak było, Paulinka płakała od pierwszego spaceru dopóki nie zasnęła, jak się obudziła musiałam szybko lecieć do domu (była to zima), tak więc nie mogłam zbyt daleko się oddalić. Teraz (ma prawie 8 miesięcy) mój spacer wygląda w ten sposób, że jak np.idę do sklepu, to jeszcze jedzie w wózku, z powrotem muszę nieść ją na rękach i do tego jeszcze zakupy. Myślałam, że jak będzie siedzieć, będę wybierać się na dłuuugie spacery (może na rączkach byłyby to długie), ale niestety pomyliłam się.
mania
1 odpowiedzi na pytanie: o spacerze-do miśka
Re: o spacerze-do miśka
MAnia, ale wiesz wpadlam na WSPANIALY W SKUTKACH pomysl i wsadzilam ja do fotelika samochodowego. gondolke moge sobie juz wywalic (kurcze tania to ona nie byla), ale przynajmniej Malenjka od 3 dni jest na spacerze i po obudzeniu sie widzi mnie i wie ze jest ok. moze wypróbuj?
Pozdrawiam
MAti
Znasz odpowiedź na pytanie: o spacerze-do miśka