o starzeniu się i innych takich ;)

Wiecie co, mam czasem takie zrywy, żeby coś w sobie zmienić, ulepszyć, zaczarować… 😉
Dziś odkryłam, że dzieje się to wtedy, kiedy odczuwam oznaki starzenia

No i tak:
– zastanawiam się, czy zrobić sobie paznokcie żelowe, czy dam radę potem funkcjonować (zaznaczę, że czasami mam styczność z akrylem, a wtedy żelki lubią się psuć…)
– kupiłam sobie żółte muszkieterki z ekologicznej, zamszowej skóry i nie wiem, czy kupić sobie szarą zamszową torbę, czy może fioletową, workowatą, też zamszową.
– a na koniec obcasy. Chcę chodzić w obcasach! Nie na szpilkach tylko muszą być słupki. Jakie mam kupić sobie te słupki??? Może do wspomnianych wyżej torebek? 🙂

Kto mi odpowie na te pytania?

No i jeszcze na jedno:
– jak unikać głupot? Jak się ładnie starzeć? I co brać pod uwagę, kiedy chce się zmienić styl…? 🙂

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: o starzeniu się i innych takich ;)

  1. kupiłabym sobie te torebkę, ale uważacie, że ona na lato jest ok?
    nawet kolorystycznie to sie chyba w trendy nie wpisuje…
    raczej szara jesli już albo turkus lub granat… no nie wiem…

    Zdecydowanie zapanują brązy i zielenie w połączeniu z techniczną oraz industrialną szarością. Kolory ziemi i betonu powrócą pełną parą. Miękkie i miłe w dotyku tkaniny lub tak gorące cały czas materiały eko, wszak słowo wellness cały czas robi karierę.

    Pojawią się różne odcienie metaliczne, futurystyczne srebro, złoto, platyna, mosiądz. Rudości łączymy z żelazem i beżem. Prognozowany jest powrót modnych fasonów z lat 70. i 80.

    Kolor żelaza z limetą, irys z burgundem i krówką to prawdziwe hity.

    Możemy zapewne spodziewać się połączenia czarnego z pudrowym różem. Mocny róż łączymy z bielą i pastelowym lila lub lila z miękką zielenią.

    Kolory dominujący to biel i ecru połączeniu z granatem i czerwienią. Granat był przez wiele sezonów kolorem dopełniającym kolekcje letnie, szczególnie obowiązkowo występował w stylu marynistycznym, dlatego dobrze że powróci w pełnej krasie i przepychu.
    Dobre połączenia to pomarańcz z gołębim szarym i niebieskim aqua, srebrna peonia z granatem i szarym fioletowo- winogronowym.

    • Zamieszczone przez nesfree

      Nie wiem….

      Tak mi dziś smutno….

      to w pełni oddaje mój stan ducha dzisiaj:(

      • Zamieszczone przez gryzelda
        kupiłabym sobie te torebkę, ale uważacie, że ona na lato jest ok?
        nawet kolorystycznie to sie chyba w trendy nie wpisuje…
        raczej szara jesli już albo turkus lub granat… no nie wiem…

        Gryziu Ty cos w trendach nie ten tego co???

        Teraz fiolet gora, fiolet kroluje, fiolet i jeszcze raz fiolet, nawet maly dodatek trzeba miec w tym roku we fiolecie!!

        Kilka dni temu sie dowiedzialam ( bo ja z tylu z nowosciami) ale na RAi trabili i pokazywali wlasnie takie torby miedzy innymi ze sa super modne. Tez sie zdziwilam ze fiolet bo u mnie niezmiennie czerwien kroluje i nie chce sie nic innego przedrzec

        • Zamieszczone przez nesfree
          Glany na takie?

          Bo właśnie się w nich zakochałam

          Co do mnie, to…. jest jeszcze inny aspekt mojego starzenia się.
          Chodzi o to, że na starość 😉 poszłam do szkoły, do klasy 1A w której uczy się młodzież 19-letnia!!!
          Wtopiłam się w całą klasę, nie wytworzyły się granice, lubimy się bez granicznie!
          Każdemu polecam uczenie się z młodzieżą, bo dzięki nim urosły mi taaaakie skrzydła 🙂
          Ale czasami przychodzą takie momenty jak ten, że widzę ogromne różnice….
          Nie chodzi mi o to, żeby się do nich dostosować, ale żeby mieć w głowie lekkość, jakąś formę swobody….?

          Nie wiem….

          Tak mi dziś smutno….

          Glany super kobiece !!

          MAsz racje, uczenie sie z mlodszymi odmladza,
          Ale jeszcze lepiej odmladza mlody kochanek

          • obejrzalam strony kilku włoskich projektantów toreb, butów – kremowa biel, czerwień, granat i turkus, zółte też:)

            • Zamieszczone przez gryzelda
              kupiłabym sobie te torebkę, ale uważacie, że ona na lato jest ok?
              nawet kolorystycznie to sie chyba w trendy nie wpisuje…
              raczej szara jesli już albo turkus lub granat… no nie wiem…

              Jak najbardziej pasuje, wszystkie docienie fioletu od jasnego do ciemnego, od rozowego fioletu do szarego.

              I nastroj CI poprawi bo bardzo energetyczny jest ( no tez zalezy od odcienia)

              • Zamieszczone przez sole

                Ale jeszcze lepiej odmladza mlody kochanek

                Starszy kochanek też może odmłodzić 😉
                Bo taka to już instytucja kochanka/kochanki, że człowiek patrzy przez różowe okulary, że dużo dobrego o sobie słyszy, że znowu mu się chce

                Czasami jednak wystarczy dobry przyjaciel 🙂

                • Zamieszczone przez nesfree

                  Czasami jednak wystarczy dobry przyjaciel 🙂

                  A najlepiej homo co by do kosmetyczki poszedl z Toba albo w zakupach pomogl, no i zazdrosci meza by nie wzbudzal.

                  Och jak bym chciala miec takiego

                  • Zamieszczone przez gryzelda
                    obejrzalam strony kilku włoskich projektantów toreb, butów – kremowa biel, czerwień, granat i turkus, zółte też:)

                    I jeszcze kilka zdjeci z pokazow i nie tylko

                    • Zamieszczone przez sole

                      I jeszcze kilka zdjeci z pokazow i nie tylko

                      Z Warszawskiej Galerii Mokotów (to są jedyne sklepy do których chodzę, bo mam blisko pracy i mogę w czasie lunchu ) fiolet właśnie zniknął… Jeszcze parę tygodni temu był wszędzie (jak ja niecierpię fioletu!) a teraz nie ma…
                      Szarości mi się w oczy rzucają 🙂

                      • Te buty to po nocach mi sie snia. Ten czerwony obcas. Cudo


                        • sole, coś mi sie zdaje że w przedostatnim poscie pokazałaś trendy fall-winter 2008:)
                          choć troche fioletu faktycznie w wiosennych trendach jest:)

                          • Zamieszczone przez gryzelda
                            sole, coś mi sie zdaje że w przedostatnim poscie pokazałaś trendy fall-winter 2008:)
                            choć troche fioletu faktycznie w wiosennych trendach jest:)

                            BARDZO Mozliwe

                            JA osobiscie uwazam ze fiolet nie jest dla kazdego i mi sie osobiscie nie zabardzo podoba, oprocz bucikow tych wyzej. Mozeliwe ze w polsce juz przemina fiolet. Tutaj non stop widze babki w tv ubrane na filetowo no i sklepowe wystawy takie jakies fioletowe.
                            Dla mnie moda na czerwien nie przeminie nigdy,

                            A co do zoltego to fakt tez na topie.

                            A co Wy na te buciki???

                            • Zamieszczone przez kurczak
                              Z Warszawskiej Galerii Mokotów (to są jedyne sklepy do których chodzę, bo mam blisko pracy i mogę w czasie lunchu ) fiolet właśnie zniknął… Jeszcze parę tygodni temu był wszędzie (jak ja niecierpię fioletu!) a teraz nie ma…
                              Szarości mi się w oczy rzucają 🙂

                              JA uwazam ze szarosc nie jest kolorem. Kobiety nigdy nie powinny byc ubrane na szaro. To nie dodaje im ani sexapilu ani urody ani nawet klasy. To smutne jak na ulicy prawie wszystkie mijane kobiety sa ubrane na szaro.

                              Nie lubie fioletu ale… wole fiolet piekny i ognisty az milo popatrzec sie na kobiete ubrana tak ze widac iz sie akceptuje i chce byc obserowana i podziwiana.

                              • Zamieszczone przez sole
                                JA uwazam ze szarosc nie jest kolorem. Kobiety nigdy nie powinny byc ubrane na szaro. To nie dodaje im ani sexapilu ani urody ani nawet klasy. To smutne jak na ulicy prawie wszystkie mijane kobiety sa ubrane na szaro.

                                Nie lubie fioletu ale… wole fiolet piekny i ognisty az milo popatrzec sie na kobiete ubrana tak ze widac iz sie akceptuje i chce byc obserowana i podziwiana.

                                Wczoraj oglądałam taką cieniutką tunikę w biało-jasno szare podłużne paski przeplatane srebrną nitką. Do tego zawiesili srebrny wisior z jakimś takim jasno szarym kamieniem.
                                Powiem Ci – to było zjawiskowe – pierwszy manekin, jaki rzucał się w oczy po wejściu do sklepu.
                                Wszystko można było o tym stroju powiedzieć, ale nie ze jest smutny :).

                                Szarość szarości nie równa 😉

                                • Zamieszczone przez kurczak
                                  Wczoraj oglądałam taką cieniutką tunikę w biało-jasno szare podłużne paski przeplatane srebrną nitką. Do tego zawiesili srebrny wisior z jakimś takim jasno szarym kamieniem.
                                  Powiem Ci – to było zjawiskowe – pierwszy manekin, jaki rzucał się w oczy po wejściu do sklepu.
                                  Wszystko można było o tym stroju powiedzieć, ale nie ze jest smutny :).

                                  Szarość szarości nie równa 😉

                                  Bo srebro to nie szarosc. A srebro rzuca sie w oczy.

                                  A jak juz cos szarego to dodatki w jakims intensywnym kolorku i jest super.

                                  • Zamieszczone przez sole
                                    JA uwazam ze szarosc nie jest kolorem. Kobiety nigdy nie powinny byc ubrane na szaro. To nie dodaje im ani sexapilu ani urody ani nawet klasy. To smutne jak na ulicy prawie wszystkie mijane kobiety sa ubrane na szaro.
                                    .

                                    sole, bo szarość moim zdaniem jest po to aby łamać inne barwy i dodawać im szyku
                                    nie wszędzie można iść ubranym na fioletowo, czy różowo (tylko)

                                    • Zamieszczone przez sole
                                      .

                                      A jak juz cos szarego to dodatki w jakims intensywnym kolorku i jest super.

                                      oooo, nie zauważyłam, już coś podobnego napisałaś 😀

                                      • Zamieszczone przez avi
                                        sole, bo szarość moim zdaniem jest po to aby łamać inne barwy i dodawać im szyku
                                        nie wszędzie można iść ubranym na fioletowo, czy różowo (tylko)

                                        A no pewnie. Szarosc jest idealna do biura ale tylko z czerwonymi butami na obcasie

                                        Zartuje. Oczywiscie ze szarosc jest dobra ale tylko przelamana barwami, inaczej jest po prostu szara i nijaka.

                                        • Zamieszczone przez nesfree
                                          Wiecie co, mam czasem takie zrywy, żeby coś w sobie zmienić, ulepszyć, zaczarować… 😉
                                          Dziś odkryłam, że dzieje się to wtedy, kiedy odczuwam oznaki starzenia

                                          No i tak:
                                          – zastanawiam się, czy zrobić sobie paznokcie żelowe, czy dam radę potem funkcjonować (zaznaczę, że czasami mam styczność z akrylem, a wtedy żelki lubią się psuć…)
                                          – kupiłam sobie żółte muszkieterki z ekologicznej, zamszowej skóry i nie wiem, czy kupić sobie szarą zamszową torbę, czy może fioletową, workowatą, też zamszową.
                                          – a na koniec obcasy. Chcę chodzić w obcasach! Nie na szpilkach tylko muszą być słupki. Jakie mam kupić sobie te słupki??? Może do wspomnianych wyżej torebek? 🙂

                                          Kto mi odpowie na te pytania?

                                          No i jeszcze na jedno:
                                          – jak unikać głupot? Jak się ładnie starzeć? I co brać pod uwagę, kiedy chce się zmienić styl…? 🙂

                                          Ja właśnie stwierdziłam, że się starzeję. I tak:
                                          – podobają mi się dzianiny ze srebrną nitką (ale jeszcze nic nie kupiłam). Wcześniej uważałabym, że to szczyt wieśniactwa.
                                          – znudziła mi się służbowa torba na laptopa i kupiłam taką zupełnie odpaloną – w monton, taka cieniowaną czerwień do czarnego, o fakturze skóry wężowej (zresztą kiepski zakup, po kilkukrotnym przeniesieniu laptopa zaczęła się pruć na rogach – muszę coś solidnego, skórzanego nabyć)
                                          – na weselu brata byłam w sukience o kroju niemal identycznym jak miała MM stojąc nad metrem – tylko czarnej. Pierwszy raz od czasów podstawówki publicznie wystąpiłam bez biustonosza.
                                          – wcześniej do pracy chodziłam w “mundurku” – spodnie, bluzka koszulowa, ew. marynarka, garsonka. Teraz tak się ubieram wyłącznie jak mam spotkanie z klientem – na co dzień noszę sztruksy lub jeansy + bluzy bawełniane.
                                          – Zaczęłam ćwiczyć brzuch i już na to konto kupiłam sobie bluzkę plażową taką rozchylającą się na brzuchu (ale nie mam jej zamiaru nosić poza plażą – żeby było jasne ;))

                                          Zdecydowanie nie umiem się godnie zestarzeć

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: o starzeniu się i innych takich ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general