Wiecie co, mam czasem takie zrywy, żeby coś w sobie zmienić, ulepszyć, zaczarować… 😉
Dziś odkryłam, że dzieje się to wtedy, kiedy odczuwam oznaki starzenia
No i tak:
– zastanawiam się, czy zrobić sobie paznokcie żelowe, czy dam radę potem funkcjonować (zaznaczę, że czasami mam styczność z akrylem, a wtedy żelki lubią się psuć…)
– kupiłam sobie żółte muszkieterki z ekologicznej, zamszowej skóry i nie wiem, czy kupić sobie szarą zamszową torbę, czy może fioletową, workowatą, też zamszową.
– a na koniec obcasy. Chcę chodzić w obcasach! Nie na szpilkach tylko muszą być słupki. Jakie mam kupić sobie te słupki??? Może do wspomnianych wyżej torebek? 🙂
Kto mi odpowie na te pytania?
No i jeszcze na jedno:
– jak unikać głupot? Jak się ładnie starzeć? I co brać pod uwagę, kiedy chce się zmienić styl…? 🙂
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: o starzeniu się i innych takich ;)
kurczak, Ty sie nie stresuj – u mnie w głowie też wciąż wiosna:)
gdybym ja taką swiadomosć siebie miała 13 lat temu i tak umiała:)
no ale to przychodzi z wiekiem… trzeba tego łabedzia z siebie wydobyć…
szkoda, ze dopiero mądrzejemy na starość:)
Mówisz
COŚ w tym jest :Rogaty:
torebki i buty (i nie tylko) wloskich projektantow to moja specjalnosc 😀
Z racji wykonywanego zawodu oczywiscie 😀
W tym roku niestey nie wyrobilsmy sie na styczniowe pokazy do Florencji – bo otwieralismy kolejny sklep no i tydz pozniej byly pokazy wlochow(i nie tylko) na zime w USA – ale meskie na damskie jedziemy w lutym!!! Juz sie nie moge doczekac…
no tak luty i pierwsza połowa marca branzówki a potem start we wrzesniu;)
a tak na marginesie podobne mamy specjalności, ale ja sie troche innymi racjami kieruje:))
Znasz odpowiedź na pytanie: o starzeniu się i innych takich ;)