Bardzo ciekawy artykuł. A wiem, że dzieciaki uwielbiają – często widzę latem na placu zabaw maluchy z paczką chipsów.. dla mnie zgroza. Do tego kilkulatek z butelką coli
Osobiście tego smakołyku nie kupuję, a ten artykuł jeszcze mnie utwierdził w tym postępowaniu..
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: O szkodliwości chipsów
Ja nie lubię chipsów, mój mąż też nie, więc dzieci nie jadły.
Nauczyły się na urodzinach kolegów. Dawid aż się trząsł jak widział chipsy. Przeprowadziłam terapię szokową i zamiast limitować, kupiłam mu parę wielkich paczek. W połowie drugiej zadziałało – Dawid nie lubi chipsów
W sumie nie dziwię się, bo smaczne nie są. Wcześniej chciał je jeść bo były rzadkim rarytasem.
myśle że nie powinnaś
Artykułu nie czytałam. Ale u mnie w domu chipsy są. M uwielbia, zjada paczkę co drugi dzień. Ja osobiście nie lubię (skubnę czasem do piwka). Patryk niestety lubi, ale rzadko mu pozwalam.
ja lubię poskubać chipsy…..Dawid nie…..OLEK tez lubi częściej daję mu te dla dzieci co sa nie pamiętam nazwy ale sa to np.suszone plasterki jabłka,banana
u nas czipsów nie ma
z małzem nie lubimy, więc nie kupujemy
na imprezce mała skubnie kilka i tyle
latem zdarzało nam się po coli strzelić
i tyle
ale i tak pewnie w większości żarcia są jakieś syfy
czipsów nie jemy,czasami chrupki np orzechowe ale to sporadycznie…tego typu przekąski wciągają i jak się już zacznie to nie można przestać jeść:)
ja ze dwa razy w roku mam fazę, że kupuję sobie wielką paczkę i zjadam pokropione octem – takim zwykłym
moje dzieci od czasu do czasu jedzą
w irlandii są czipsy o smaku octu -to ich przysmak.jak byłam u siostry to próbowałam ale niezbyt smaczne…
Brzmi pysznie
Ale mój żołądek zjadłby sam siebie po czymś takim
w pl tez sa
z octem i sola morska
moje ulubione!
widzisz,nawet nie wiedziałam,omijam szerokim łukiem ten dział w sklepach:):)
ale takie skropione octem są lepsze 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: O szkodliwości chipsów