Dziewczynki, zakładam nowy wątek o pogaduchach o naszych staraniach, ale nie tylko. Ja po prostu uwielbiam z Wami rozmawiać, a czasami są to rozmowy zupełnie nie związane ze staraniami o dzidziusia. Teraz jestem w dodatku w takim punkcie, ze…. zresztą same wiecie Dlatego chcę Wam napisać, że mój plan to…. Uwaaaaaga… zapisałam się na kurs – tańca brzucha – dzisiaj mam pierwszą lekcję. Trzymajcie kciuki za moją falę brzuszną, co by się nie okazało ze fala tsunami pojawiła się w Warszawie A na wiosnę będę tańczyć jak Shakira… hahahahaha
To moze jeszcze któraś przyzna się do swoich zwariowanych zajęć ? No gaduły moje – do dzieła!
Edited by bambamek on 2007/02/21 09:55.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Chyba wiosna idzie.
A z mężem można mieć romansik,czego jestem żywym przykładem. Ostatnio zrobiłam się na bóstwo,wyprostowałam włosy (sama !!! dwie godziny z rękoma w górze), założyłam spódniczkę ( po kilku latach leżenia w szafie -oczywiście spódnica nie ja),makijaż,perfumy i…tak podałam mu schabowego. Powiem tylko,że było warto tak się męczyć.
W sobotę mamy wyjść do kina – oficjalnie o niczym nie wiem,nieoficjalnie podsłuchałam jego rozmowę z kumplem. Jakoś tak fajnie się zrobiło.
A jak tam wrażenia z lekcji???
Sylwia
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
no no, wiosna faktycznie nadchodzi…
bambamku napewno nie jest tak źle, SHAKIRA,SHAKIRA
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
to ja Ci zazdroszczę!!!!!
ja też tak zrobię, co prawda włosów prostować nie muszę bo już są, ale pomyślę o takim małym szoku dla niego
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Nie zdurnialas, tylko jestes pelna zycia i optymizmu 🙂 Ale fajnie tam musi byc 🙂
Powiadasz, ze babeczka prowadzaca – fajny kąsek? 😉
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
oj kobietki kwitniecie , prostować, kręcić włosy, malować buzie, ubierać mini i flirtować z mężykami! to rozkaz!
a ja może innym razem, duphaston mnie spowolnił
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Jakos mi wszystko oklaplo, mam nowe zmartwienie i nie wiem, czy w ogole pojde dzis na to usg.
Tzn. pewnie pojde, ale nie mam ochoty na nic, i jak tu sie starac.
Przed polozeniem sie spac zauwazylam, ze cos sie dzieje ze znamieniem, ktore mam z tyłu ramienia.
Nawet nie wiem, gdzie z tym isc i czy pospiech nie bylby zlym doradcą. To wyglada, jakby pod dosc sporym, jasnym pieprzykiem zrobila sie krostka – tzn. calosc bardzo nabrzmiala – pewnie w ciagu 1 -2 dni, zrobila sie czerwona, dokola tez zaczerwienione, gorace, wczoraj lekko swedzialo. Nie wiem, czy lekarz powinien to ruszac, czy powinnam poczekac kilka dni, zeby sprawdzic, czy to byla faktycznie krostka, czy dzieje sie cos niedobrego 🙁
Wyglada to bardzo niedobrze 🙁
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Losie już mi się tu podoba. Taniec brzucha…hm -super sprawa. Powiem mężowi że też bym chciała ale zapewne wiem co mi odpowie.. że wystrczająco już tyłkiem kręcę…(oczywiście w tańcu ) że jak jeszcze bym pokręciła brzuchem to by mnie chcieli zjeść 🙂 (oczywiście faceci) Jakoś tak wyszło że się podobam mojemu mężowi i chyba innym..:) Ale teraz poważnie : kupiłam tapetę do mojego synka pokoju i będziemy mieli mały remoncik. Może trochę zapomnimy o planowaniu powiększenia rodziny. Chociaż przyznam że wolałłłabym TANIEC BRZUCHA ::) albo jazdę konną ale bym się bała wsiąść na konia, podziwiam Cię agg
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
lea juz do lekarza, najlepiej dermatolog-onkolog, nie bój się tego określenia, ale naprawdę lepiej sie pozbyć takich znamion i już !
albo dermatolog na poczatek niech obejrzy i sam Cię wyśle gdzie trzeba, tylko sie nie martw na zapas
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
pojde…
Re: PO PIERWZEJ LEKCJI
własnie dlatego nie zapisze sie na taniec brzucha… nie chcę być kolkiem. Wolę żyć fałszywą wiarą w to, ze jeszcze jest we mnie troche kobiecości… hahahahahahaha
GRATULUJE ODWAGI Bambamku…. no i gratuluje tego, ze niedługo jak zatanczysz przed chłopem, to jak się za Ciebie wezmie… to zadne problemy medyczne nie będa przeszkodą w drodze berbecia 😉
Ech… fajny afrodyzjak sobie wymyśliłaś :))
Karola
Ps. ja wiem, ze “haha” pisze sie “chacha”, ale mi to nie pasuje… 😉
Bercik
Re: PO PIERWZEJ LEKCJI
haha
no wlasnie
ja tez wiem 😉
i tez mi nie pasuje 🙂
co do kobiecosci, to dzis uslyszalam od synka, ze w warkoczyku wygladam jak prawdziwa dziewczynka… moze tu tkwi sedno sprawy? 😉
Re: PO PIERWZEJ LEKCJI
ha ha sie piszę cha cha?
nie wiedziałam
cha cha- ejj no nie pasuje cha-cha to cza -cza-taki taniec! a ha ha to ha ha
Re: PO PIERWZEJ LEKCJI
ja lubie jeszcze hihi 😉
wgapiam sie w Twoj suwaczek kaju 🙂
Re: PO PIERWZEJ LEKCJI
ja tez sie w ten suwaczek “wgapiam”…szkoda, ze nie jestem wróżka Ericą 😉
A co do warkoczyków… własnie dlatego zapuszczam włosy :D..hihio
Bercik
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
witam
Widzę że na wątku same nowości – wiosna zawitała –
Bambamek – super ze się zapisałaś na taki fajny kurs u nas nic takiego nie ma a sama z chęcią bym poszła
Kaja – ja zaciskam kciuki za II tłuste krechy już nie dlugo
aqq – fajny pomysł – romans z własnym męzem – moze i jak spróbuję chociaż powiem wam na ucho że zrobiłam się leniwa i ostatni nic mi się nie chce. Ale może się zmobilizuję
Lea – mam nadzieję ze to nic poważnego – jak tam wizyta u dermatologa??
karolakoj – ale ten Twój synek już duży i taki słodziutki
wiola – remont już przeprowadzony?? może jakaś mała fotorelacja??
Natusia – bardzo ładna stronka Szymonka jak trochę się mi w pracy uspokoi to sobie poczytam co u Was
pozdrawiam cały wąteczek
Suminka + Rybka
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
wizyta nadal planowana 😉
ale to cos niepokojacego sie zmniejszylo!
to chyba naprawde byla nieszczesliwie umiejscowiona krostka 🙂
ufffff
dziekuje za pamiec
pozdrowka dla brzusia 🙂
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
domagam sie co najmniej jednego postu meldunkowego dziennie
hop hop!!!
Re: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM
Melduje sie ze zyje, i niedlugo spac bede z glowa na kompie
Ania – 32 cykl
Badania,badania…
Hej dziewczynki!
Ostatnio zaniedbałam troszkę forum,ale mam na głowie dwa miliony spraw. Chciałam jednak zameldować co u mnie.12 marca zbliża się wielkimi krokami,mam juz prawie komplet badań,ale niestety nie wszystkie wyniki extra.O prolaktynie po obciążeniu juz pisałam,ale doszła jeszcze anemia,podwyższone nieco przeciwciała antykardiolipidowe(wynik niskopozytywny)progesteron nieco powyże j6 (pół roku temu ponad 14 ) i zwiększona krzepliwość krwi. Najlepsze jest w tym jednak to,że te badania kiedyś juz przeciez robiłam (kiedy szuklaiśmy przyczyny niepowodzeń) i wówczas wyniki miałam dobre. Sama nie wiem czemu tak sie dzieje,że teraz kiedy tak bardzo mi zalezy-organizm zawodzi.Wierzę jednak mocno,że poradzą sobie ze mną w Novum.
A tak z innej beczki to ja na tygodniu chodzę na hip-hop(bo jest fajniej niż na aerobiku)a w soboty z mężusiem na taniec towarzyski.I właśnie zaraz wychodzimy z domku
Buźki dla wszyskich
Elinka
Re: Badania,badania…
hahaha, no proszę coraz wi.ęcej tu roztańczonego towarzystwa 🙂
na pewno zajmą się Tobą w Novum 🙂 i na pewno efekt pojawi się szybciutko
Znasz odpowiedź na pytanie: O TYM O TAMTYM O WSZYSTKIM O NICZYM