Moj maluszek, po bardzo trudnym i dlugim porodzie, urodzil sie z obnizonym napieciem miesniowym. Poczatkowo tragedia, nie obracal nawet glowa. Teraz ma 3 miesiace i juz jest duzo lepiej. W miare trzyma glowke jak jest na pionowo. Jak sie mu robi samolocik to tez super trzyma. Nie umie jednak poradzic sobie z podnoszeniem jej w pozycji lezenia na brzuszku.Jestesmy skierowani na rehabilitacje, ale jak na razie bylismy tylko 3 razy z powodu ciaglych infekcji sdrog oddechowych i dwukrotnych pobytow w szpitalu. Prosze napiszcie jesli ktoras z was tez miala taki problem. Chcialabym wiedziec po jakim czasie byly postepy? Kiedy dziecko zaczelo podnosic glowke i siadac?
Zrozpaczona mama Łukaszka (28.07.2004)
3 odpowiedzi na pytanie: Obniżone napięcie
Re: Obniżone napięcie
Ja też mam Łukaszka, trochę starszego, ale po podobnych przejściach. Długo nie podnosił glówki. Rehabilitację zaczął w sumie “dość późno” bo mając 4 m-ce. A wiadomo – im wcześniej tym lepiej i szybciej. U nas rehabilitacja (metodą NDT Bobath) zdziałała cuda. B. szybko zaczął podnosić główkę, siadał, pełzał, wstawał w tym samym czasie co rówieśnicy. Łukasz dodatkowo miał asymetrię. Myślę, że po 2 – 3 m-cach ćwiczeń i z rehabilitantką i w domu (to ważne)prawie nie było śladu po jakichkolwiek problemach. My rehabilitowaliśmy dłużej, bo Łukasz nie chciał raczkować, zresztą ćwiczenia nam się spodobały, a z rehabilitantką się zaprzyjaźniliśmy. Nie martw się, naprawdę, dzieci wyrastają z takich problemów. Najważniejsze, że szybko trafiliście w ręce specjalistów. Z domowych sposobów na podnoszenie główki to polecam Ci matę edukacyjną, jakąkolwiek, grunt, żeby dziecko miało motywację, żeby głowę podnieść.
Pozdrawiam.
Kasia, Łukasz
i?[~03.03.05]
Re: Obniżone napięcie
Dzieki za slowa otuchy. Jak chodze po lekarzach to oni raczej strasza niz podtrzymuja na duchu. Najbardziej przerazilo mnie to jak ostatnio uslyszalam, ze sa dzieci, ktore z tego nie wychodza. Ja jestem raczej pelna nadzieji, ale strach zawsze jest szczegolnie kiedy to sie przeciaga w czasie. napisz mi czy wy tez musieliscie chodzic co 6 tygodni na USG glowy? Tak jak pisalam, moj maly dotychczas caly czas chorowal, dlatego od teraz zdecydowalam sie na rehabilitantke w domu. Zaczynamy w piatek, nie wiem jeszcze jaka metoda (dotychczas Woita, ale ona byla dosc trudna do robienia w domu). Poradz mi ile razy w tygodniu powinna przychodzic rehabilitantka, oprocz moich cwiczen codziennych. W kwesti maty to mam w domu, ale taka niezbyt ciekawa, ale Łukasz i tak jest chyba na to jeszcze za maly. Z reszta na brzuchu tak sie wkurza, ze nic go nie interesuje. Czy z twoim Łukaszkiem tez bylo tak żle?
Pozdrawiam
Re: Obniżone napięcie
Odpisałam na priv.
Kasia, Łukasz
i?[~03.03.05]
Znasz odpowiedź na pytanie: Obniżone napięcie