Chcialam pogadac, wyjasnic..powiedzialam ze mi jest zle..odpardl ze go to nie obchodzi a moje humory i zrzedzenie juz dawno go znudzily..po paru minutach dalszej dyskusji ubral sie i wyszedl.. Nie ma juz go ze 4 godziny. Jestem bezsilna, nawet nie placze, nie mysle..juz nic nie wiem..
18 odpowiedzi na pytanie: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
W TAKIM WYpadku nie jest wart Ciebie i synka.
Jak go nic nie obchodzi to Ty tez sie o niego nie martw.Jak juz teraz robi takie numery to co bedzie później?
Ala i Filipek
ur.29.07.2003
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Biedna Ty Pluszaczko! Bardzo Ci współczuję… Dopiero założyłaś rodzinę, a już taka kicha. Nie wiem, co poradzić. Może rzeczywiście skorzystaj z gościnności mamy na jakiś czas. Odpocznijcie od siebie. Niech “mężulo” zatęskni i zrozumie, to traci. A jak nie zrozumie, to Ty chociaż nie pożałujesz, co tracisz. Bo co to za strata! Mąż, z którego nie ma pożytku, tylko kłopoty i łzy… Zastanów się. Trzymam kciuki!
Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
CHolera Pluszaczko,mam ochote tego twojego chłopa kopnąć porządnie w dupe. Ciągle ci dokucza,cos z nim nie tak. Może sie dotrzecie jesteście przecież świezym malzeństwem.
pozdrawiam
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Kochana. Trzymaj się. Masz jescze Maluszka, nie jesteś sama. Wiem… to boli jak się nie ma oparcia we własnym facecie ale nic nie poradzisz. :((((
Smutno mi z tego powodu. Zawsze jest mi smutno, gdy słyszę takie historie (sama zawsze miałam i mam oparcie w rodzicach i mężu) :(((
Ania i Izunia (13 m-cy)
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Wiesz co, olej go idź do mamy, przynajmiej na jakiś czas jeżeli wtedy nic do niego nie dotrze to niech spada. Ja kiedyś tak zrobiłam to szybko pomogło i do tej pory jak coś za mocno się wychyli 🙂 to mu przypominam,że zawsze mogę znowu wyjść i będzie wszystko ok. Milknie i myśli i potem znów jest dobrze. Obraził się i wyszedł Boże a czy oni w ogóle myślą o tym,że my też czasami mamy ochotę obrazić się wyjść.
POZDRAWIAM IŻYCZĘ MĄDRYCH DECYZJI
nisia i amelka
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
skoro on tak… to Ty powinnaś mu też pokazać co potrafisz… Nie rozumiem Twojego męża… On Cie w ogóle kocha? A moze pobraliście się tylko ze względu na dziecko? No ale to nie moja sprawa… Jeśli to, że byłaś przez jakiś czas u mamy, tzn., że uciekłaś od niego nie dało mu nic do myślenia, to ja bym chyba uciekła poraz drugi ale już tak szybko nie wróciła…
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Nic go nie obcodzi… hmm… “piekne slowa” nie bylabym z takim ani minuty wiecej pod jednym dachem
i to ON MA HUMORY
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
uciekaj od niego póki jeszcze masz siłę. z wiekiem on bedzie tylko coraz gorszy i w jakiej atmosferze bedziesz wychowywać dziecko?? jak się znudzil biedaczek to niech spada- zaslugujesz na lepszego faceta 🙂 trzym się kochana
moje zdanie – jak wyszedł i zostawił Cię samą z dzieckiem w takim stanie to niech nie wraca. za dużo nerwów masz przez niego.
Paula i Borysek 07.07.2003
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
szkoda gadać pluszaczko!odpowiedz sobie na pytanie czy ty go jeszcze kochasz.jesli tak to zostan i walcz, jesli nie to zostaw go.mam tylko nadzieje, ze masz dokad odejsc.zycie z gosciem, którego nie obchodzisz ani ty ani dziecko nie ma chyba wiekszego sensu.finał będzie taki, ze zgnuśniejesz i juz nic nie będzię cie cieszyc. Masz teraz dla kogo zyć -tego małego facecika na pewno obchodzisz!
rita25 i sonia 03.07.03
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Pewnie na Twoje nieszczescie juz wrocil – a jak nie to go nie szukaj niestaty nikt go nie porwie ani go nikt nie zabierze (no moze jedynie mamusia).
Pozdrawiam i zycze cierpliwosci lub stamowczosci
Wiolka i Julka 05-03-2003
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Współczuję Ci… znowu to piszę.
Może przenieś się na jakiś czas do mamy. Może to cos zmieni, kiedy od siebie odpoczniecie…
Kasia i Łukasz (20.12.2002)
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
niestety nie moge tak po prostu odejsc. mieszkam z jego rodzicami, oni zajmuja sie dzieckiem gdy siedze w szkole.. Nie jest to takie proste….wczoraj faktycznie wrocil do domu, mial do mnie pretensje ze robie mu awantury na temat ktory jest dawno zakonczony..dodal jeszcze iz wie ze z ta figura to stan przejsciowy i nie ma dla niego problemu..ech..sama juz nie wiem.
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Faceci czasami nie rozumieją, żę rozmowa to lek na całe zło. Cóż? Tak bywa. Teraz, gdy to piszę napewno już jest u Was wszystko o.k. I tak ma być. Powodzenia.
Gosia i Artek
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Jakby to Karol powiedział :gupiiiii”…………może on nalezy do facetów którzy nie lubią słabych kobiet? Mój mąż miał matkę “heterę” i jak się później zorientowałam tego samego oczekiwał ode mnie…..woli jak jestem albo udaję silną…. Na moje słabości nie wie jak zareagować i się wścieka…wiem że to bez sensu ale taki już jest…oczywiście oprócz tego ma mnóstwo zalet…..o których często zapominam…….oczywiście brakuje mi tego, że nie mogę się wtulić w jego rękaw i popłakać jak tego potrzebuję… No ale cóż……..taki już jest……
Julka i 16 miesięczny Karolek
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
moze to tylko jeden z kryzysow, jakie pojawiaja sie w zwiazkach dwojga ludzi. pewnie wszystko sie ulozy, za jakis czas zapomnicie o tym trudnym dla was okresie, czego z calego serca zycze. glowa do gory!
pozdrawiam
wiola i dima 02.09.03
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
jeśli nie podejmiesz jakiegos kroku nadal będziesz cierpieć. czy Ty lubisz się zadręczać i cierpiec??? ja bym dawno odeszła do mamy, a nie znosiła w bólu jego fanaberie i zagrywki.
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
I tak właśnie jest z nimi. W obliczu problemu, który my chcemy obgadać oni tchórzą i uciekają w milczenie lub kłótnię albo idą sobie.
Ja etap walki o zrozumienie mam już za sobą i wiem,że facet nie ma odporności,żeby wysłuchiwać moje rozterki i dylematy. Nie widząc rozwiązania problemu woli ucieczkę od niego…
Z problemami do kobiet a do facetów inaczej,niż przez gadanie jak mi źle.
Polecam “KObiety są z Marsa a mężczyźni z Wenus” ( albo odwrotnie?) M. Graya
Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)
Re: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy
Boze wspolczuje!!!!!!!!kurcze czy on nie normalny. Maly mi nie daje spokoju i zadko mam czas na forum.Kurcze zal mi Ciebie,nie wart jest takiej kobitki jak ty,daj mu kopniaka moze zmadrzeje!!!!!
Nelly i Hubert
Znasz odpowiedź na pytanie: obrazil sie i wyszedl – final rozmowy