obrzezanie

Jesli urodzi sie syn,planujemy go obrzezac. Moze ktoras z Was zna ten temat,moze podjelyscie sie tego zabiegu na Waszych synach?Jak to wyglada,kiedy jest zabieg,jak z opatrywaniem meskiej dumy po zabiegu?Ile sie goi i jak….itp…
Dziekuje.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: obrzezanie

  1. Re: odpowiadam

    Ale wielu z tych obrzezanych mężczyzn, do dziś zastanawia się : “dlaczego im to zrobiono?!” I moim zdaniem mają prwo o to pytać, bo niby jakim prawem ktoś zadecydował w tej w końcu WAŻNEJ kwestii za nich?
    Można przecież poddać się temu zabiegowi, będąc już dorosłym mężczyzną.
    Ale nie zamierzam wdawać się w “kłótnie” w tej sprawie. Miejmy tylko nadzieję, że Syn- tak jak i Ojciec- będzie równie z tego “co mu zrobiono” zadowolony….

    Serdecznie Pozdrawiam 🙂
    Karolcia_

    • Re: odpowiadam

      DOKŁADNIE !!!!!!!!
      pozdrawiamy;
      Dagmara i Oliwia (9m)

      • zobaczcie…

        Dziewczyny, zobaczcie jak to wygląda-aż dreszcze przechodzą…. Nigdy bym własnego dziecka (ani nawet żadnego innego) nie skazała na takie cierpienie….. przecież serce by mi pękło…
        pozdrawiamy;
        Dagmara i Oliwia (9m)

        • Re: zobaczcie…

          ja tez nie moge na to patrzec!!!!!!


          Ala i Filipek
          ur.29.07.2003

          • Re: a tak to wyglada w stanach!!!

            po narodzinach mojego malego zapytalam lekarzy jak to wyglada. odp. w 95% zabieg ten jest wykonywany. ale chce wam powiedziec jasno WYBOR NALEZY DO CIEBIE- ja pomimo ze ojciec dziecka jest obrzezany i zabieg ten sie wykonuje prawie ze u wszystkich niemowlat plci meskiej, NIE ZGODZILAM SIE!!! nie moglam sobie wyobrazic mojego malca cierpiacego. ja uwazam to za niekoniecznosc. wiem ze przez to narazam syna, juz teraz na wizycie u pediatry pielegniarka sie dziwi i pyta czy moze zmienilam zdanie. wiem ze np w przyszlosci moze bedzie mial mi to za zle, bo inni beda obrzezani, moze i jego dziewczyna nawet wysmiac, -ale kto wie co bedzie w przyszlosci- moze znajdzie sobie ktoras z waszych “lasek” i powroci do polski i wtedy wszystko bedzie ok. jak na razie ja jestem za “miekka”- nie zgadzam sie!
            a co do pielegnacji- wszystko sie szybko goi, trzeba chyba smarowac wazelina, ale o tym wszytskim informuja cie lekarze po zabiegu.
            pzdwm

            aneta i mati, ur.8.05.03

            • Re: obrzezanie

              a co na to zydzi..ktorzy rzadza swiatem???..przecie to ich wymysl…kiedys mial pomoc w utrzymaniu higieny.. Ale teraz?

              • Re: zobaczcie…

                Przyłączam się. Te zdjęcia są straszne. Nie mogę wręcz patrzeć na twarze tych biednych chłopców.
                Ale to tylko komentarz do tych zdjęć.
                W dyskusje na temat tego zabiegu się nie mieszam.

                • Re: obrzezanie

                  Przyszła Mamo!
                  Życzę Ci córki i mimo że jestem tolerancyjna pukam sie w głowę czytając Twojego posta. Dziwne że jest Ci obojętne że Twoje dziecko będzie cierpieć. Będąc w USA byłam zaproszona na ” uroczystość” obrzezania i mogę z całą świadomością stwierdzić że jest to okrutne i bezsensowne. Będziesz do końca życia miała w uszach krzyk Twojego syna i nie mogę pojąć że jest Ci to oboętne. Masz kamień zamiast serca?

                  • Re: odpowiadam

                    O matko, dużo piszecie o tzw. “względach higienicznych”. Obrzezanie dobre jest w krajach o gorącym klimacie, wśród ludów żyjących np. na pustyni gdzie woda jest na wage złota. To dlatego tradycja wywodzi sie od narodu zydowskiego a nie np. od skandynawów:). Jezeli nie przemawiaja za decyzja neny wzgledy religijne, a tylko porównanie z partnerem nigeryjczykiem to bedzie to decyzja poprostu głupia. A “Stany” to zlepek kultur, to że tam duzo osób jest obrzezanych to nic nie znaczy. Ponadto już dawno obalono mit, jakoby zabieg obrzezania był zdrowy dla partnerek (zmniejszał u nich ryzyko wystąpienia nowotworu szyjki macicy) jak i dla samych okaleczanych. Natura sie nie myli, jeżeli skórka jest to napewno jest bardzo potrzebna i pełni określona rolę. Dziwi mnie tylko fakt, że Polacy tak szybko ulegaja wpływom innych nacji…to smutne.
                    Wiesz, w wielu krajach afrykańskich i arabskich obrzezanie nie dotyczy tylko chłopców…..pomyśl sobie o wycieciu łechtaczki-według tamtejszych zwyczajów kobieta nie powinna odczuwać przyjemności ze stosunków, miało to chronić kobiety przed checia zdrady-karanej śmiercią. Nawet jest taka somalijska modelka (obrzezana) która walczy z takimi brutalnymi praktykami w zacofanych krajach….
                    Widzisz co kraj to obyczaj.

                    Edited by Beata74 on 2003/09/03 10:48.

                    • Re: obrzezanie

                      jedno słowo: KOSZMAR!!!!!
                      ada77

                      • Re: obrzezanie

                        CZY NAPRAWDE PO OBEJRZENIU TYCH ZDJĘĆ NADAL CHCESZ SYNKA OBRZEZAĆ?

                        LESZCZYNKA I szalona DZIEWCZYNKA 8.10.03

                        • Zgłupiałaś chyba…

                          Rany… Już po samym obejrzeniu 3 zdjęć (więcej nie potrafiłam) chciało mi się płakać-jak można tak krzywdzić własne dziecko?!?! W imię higieny??? Nie wystarczy dziecka nuczyć myć się??? Mam nadzieję, że urodzi ci się dziewczynka, bo mogę sobie wyobrazić, jak czułby się chłpiec np w przedszkolu podczas siusiania widząc, że jest na siusiaku inny niż reszta albo za jego “pierwszym razem”, który mógłby sie okazać katastrofą, gdyby dziewczyna go wyśmiała… Niech sam zdecyduje, czy chce być obrzezany… To, że Twój partner jest zadowolony, to inna sprawa, on wyrósł w innej kulturze, gdzie pewnie 90% facetów jest obrzezanych, ale w polsce tak nie jest i naprawdę nie widzę ŻADNYCH powodów, by tak kaleczyć dziecko w imię… nie wiadomo czego…

                          A ja kiedyś uważałam się za tolerancyjną…

                          Asia i Ola (6 i 3/4 m-ca!)

                          Edited by WAsia on 2003/09/03 11:40.

                          • Re: a tak to wyglada w stanach!!!

                            Doskonale Cię rozumiem.
                            Ja ryczałam jak bóbr jak Majce popbierali krew, szczepili itp…
                            Nie wyobrażam sobie gdybym miała synka, żeby patrzeć na takie cierpienie dziecka.
                            PS. Czy takie zabiegi w Stanach nie są przeprowadzane w jakimś znieczuleniu?

                            Iwona i Majka (07.05.02)

                            • Re: Tu sa te zdjecia

                              Magdo pomoglam ci wstawic te zdjecia

                              Aga i dzieci

                              • Re: Ty daj sie obrzezac

                                Dla mnie to sie w glowie nie miesci ze wlasni rodzice chca skrzywdzic dziecko, religia, religia ale chyba zdecydowalas sie zyc w Polsce wiec powinnas wiedziec ze jest to niedopuszczalne.
                                Jezeli mowisz tak obojetnie o obrzezaniu to sama daj sie obrzezac a wtedy zobaczysz jaka to przyjemnosc gdyz twoj partner jest innej religi wiec w tamtej religi obrzezuja tez kobiety by nie mialy satysfakcji podczas sexu.

                                Albo naprawde jestes taka glupia albo robisz tu na forum podpuche by porozic towarzystwo.

                                Pozdrawiam

                                Aga i dzieci

                                • Re: odpowiadam

                                  Jestes pusta i zycze ci zeby urodzila wam sie coreczka ah szkoda gadac:-(

                                  Aga i dzieci

                                  • Re: Tu sa te zdjecia

                                    Po obejrzeniu tego, nigdy, przenigdy nie obrzezałabym swojego synka. Jeżeli by tego chciał SAM to proszę bardzo, ale maluszka nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję, że mam dziewczynkę i nie żyję w karju, gdzie nakazywane jest borzezanie chłopców lub dziewczynek (bo przecież jest to jeszcze na porządku dziennym w Afryce)!

                                    Anka i Basiulec (8 i 1/2 m-ca)

                                    • Re: obrzezanie

                                      To co napisałas mnie w 100% przekonało. I jestem przeciwniczką. A te masakryczne zdjecia….. Lepiej nie patrzec.

                                      Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

                                      • Re: odpowiadam

                                        Miałam się nie odzywać, ale po prostu nie wytrzymałam. Płaczę z moim dzieckiem kiedy jest szczepione, kiedy ma gorączkę i kiedy muszę go ćwiczyć ( chociaż to dla jego dobra trudno znieść płacz własnego dziecka). ZADAWAĆ ból dziecku z własnej woli??? Nie rozumiem. Nawet jeżeli wszystkie argumenty przemawiające za, mają sens to przecież nie ucieknie mu to. Może to zrobić jak będzie chciał. Niech zdecyduje sam.
                                        Nie mogę pojąć jak można dobrowolnie skazywać dziecko na ból. Mam nadzieję, że jak zobaczysz to swoje maleństwo po tej stronie brzucha to zmienisz zdanie. Może jeszcze tego do końca nie rozumiesz. Wiele się zmienia gdy dzidziuś już jest i można go przytulić, pogłaskać i ucałować. Jest taki kochany, bezbronny. Chcesz skazywać takie maleństwo na cierpienie????
                                        Chciałabym abyście zmienili zdanie ( TY i Twój narzeczony-katolicy ) a najlepiej gdyby urodziła się dziewczynka.
                                        Pozdrawiam i życzę szybkiego instynktu macierzyńskiego.

                                        • Re: Zgłupiałaś chyba…

                                          Tolerancja na okalaczanie dziecka to juz nie tolerancja a w najlepszym przypadku bezmyslnosc wiec nie ma problemu. Na swiecie zyje tysiace kobiet z wycietymi wargami sromowymi a w wielu przypadkach i lechtaczka, zrobily to ich matki w imie tradycji (no nie matki ale na ich zadanie)… Okaleczenie i bol moze nieporownywalne, ale intencja ta sama – “dla dobra dziecka” – no dla mnie chore niestety.

                                          Pascor + Pascufka + 3 tyg. Pascyk

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: obrzezanie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general