ocena z religii

Wiadomo, ze same tego nie zmienimy
ale podzielcie się opinią
gdzie Waszym zdaniem powinny odbywać się lekcje religii

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: ocena z religii

  1. ja zagłosowałam na 3 z racji tego że jak chodziłam do podstawówki to właśnie wtedy religia była przy kościele w domu katechetycznym – pamiętam że była to dla mnie męczarnia 🙁 więc raczej z lenistwa wolę w szkole 🙂

    • zajęcia z religii powinny być w kościele
      w szkole u mojego dziecka ani razu przez 8 lat nauki się nie zdarzyło, żeby religia była pierwszą lub ostatnią lekcją, a na dodatek dzieci, które na religię nie chodziły siedziały na korytarzu

      • Zamieszczone przez EwkaM
        tak
        jeśli taką potrzebę zgłosi 7 uczniów
        (tyleż jest też potrzeba do nauczania religlii katolickiej)

        Zna u nas w Bielsku jest taką niewielką podstawówkę, gdzie oprócz katechety katolickiego jest katecheta ewangelicki.
        100% pewności nie mam, ale pewnie ma salę za darmo 🙂

        • Zamieszczone przez Vievioorka

          Wierz mi, nie jest możliwe ułożenie takiego planu lekcji żeby wszyscy byli zadowoleni

          tu się zgodzę ale szczerze mówiąc pokusiłabym się o zaplanowanie bez okienek (albo z niewielką ich liczbą) i z religia na skrajnych lekcjach… Z tym że wyjścia są dwa: albo robimy dobrze uczniom albo nauczycielom

          • Zamieszczone przez wyki
            jak również etyki…

            Siedem osób na klasę? Czy szkołę? Do tej etyki?
            Bo jak klasa, to u Marty brakuje mi 5, a u Matisia 6 osób

            • Zamieszczone przez Vievioorka
              U nas dzieci nie mają okienek. Za wyjątkiem religii. Ale to przecież inna sprawa.

              Jako rodzice możecie niewiele. Wierz mi, nie jest możliwe ułożenie takiego planu lekcji żeby wszyscy byli zadowoleni

              Ja nie uważam, że rodzice nie mają nic do powiedzenia.
              U naS jest niedopuszczalne, aby uczniowie mieli okienka, z wyjątkiem religii(kto nie uczęszcza).
              Nawet, gdy nauczyciel nie dojedzie, albo chory, a nie zdążyło się odwołać lekcji, idzie nauczyciel, któy ma okienko.

              Uczniowie nie mogą być sami, nawet w bibliotece.
              No ale my poziom gimnazjalny.

              A co do planów nauczcieli, na 60 nauczycieli około dwóch, trzech pracuje w dwóch szkołach.

              Mamy sporo okienek, także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

              • Zamieszczone przez kotagus
                Siedem osób na klasę? Czy szkołę? Do tej etyki?
                Bo jak klasa, to u Marty brakuje mi 5, a u Matisia 6 osób

                Na klasę.
                Jeśli jest mniej chętnych, to klasy powinny być łączone.

                • Zamieszczone przez bruni
                  nie wiem o co kaman, wju…
                  nie rozumiem.
                  chodzilam do szkoły, w której było ponad 3000 uczniów.
                  klasy od A do K, czasem dalej ( i tak we wszystkich rocznikach)
                  na dwie zmiany uczniowe pierwszych klas chodzili, ale od 3-4 klasy tylko od 8:00…
                  okienka zdarzały sie sporadycznie.
                  w takim razie reformę to wprowadzono, ale tylko z nazwy.

                  Mnie się okienka dla dzieci w głowie nie mieszczą i wg mnie to nie jest sprawa reformy, bo ona nic o okienkach nie mówi.
                  Jako rodzice wg mnie możecie coś zdziałać, działajcie…
                  Jazdy plan da się jakoś ułożyć. U mnie jest sporo nauczycieli łączących etaty w różnych szkołach, ale zrobienie z tego powodu okienek uczniom przez myśl by nikomu nie przeszło.

                  • Jestem za wyniesiem religii ze szkoły – wybrałam w sali kolo kościoła.

                    • Zamieszczone przez EwkaM
                      kiedy chodziłas do 3 klasy nie miałas ani angielskiego, ani informatyki, ani religii 😉
                      tylko lekcje z jedną panią 🙂

                      Dokładnie, ponadto klasy(przynajmniej w moim mieście) liczą 2/3 tego co liczyły moje.

                      Ja myślę, ze warto pójść z układającym plan porozmawiać o okienkach- być może z Waszymi pomysłami(pomyślcie co pozamieniać z innymi klasami, coś dogadać z prowadzącymi, może w lukach jakieś fajne zajęcia dodatkowe wcisnąc) uda się coś lepszego wykombinować

                      Trochę nie rozumiem wielkiego bum, ze dziecko 2×45 minut w tygodniu nie może w świetlicy poczekać – tam też dzieciaki potrafią spędzić fajny czas a tak jak zaczniemy wszystkim religię na koniec przekładać to dzieci zaczną o 18 kończyć zajęcia, ponadto nauczyciel(nawet religii) to też nierzadko matka/ojciec który chciał by cos mieć z popołudnia

                      • Zamieszczone przez EwkaM
                        Vievióorko, a jak jest z basenem?
                        czy są jakieś przepisy, ze jak dzieć zwolniony na podst zwol. lek., to może tę godzinę poczekać w świetlicy?
                        gdzie tego mam szukać?

                        Wg mnie to działa inaczej niż z religią.
                        Religia jest przedmiotem nieobowiązkowym, o który rodzice “proszą” szkołę (wg rozporządzenia religia jest w szkołach organizowana na prośbę rodziców).
                        Można o nią nie poprosić dziecko nie chodzi i już. Z racji organizacji planu, szkoła musi takim osobom zapewnić opiekę świetlicową (żeby nie było, ze dziecko bez opieki, poszkodowane, bo na religię nie chodzi). To wszystko gwarantuje rozporządzenie.

                        A wf. (basen, inne zajęcia obowiązkowe dla całej grupy, z których trzeba dać zwolnienie, aby nie ćwiczyć) to coś innego.
                        Tu – jesli dobrze rozumiem, o jakich zajęciach piszesz – nie można zrezygnować ot tak, tylko potrzeba zwolnienia lekarskiego. Czyli nie są to zajęcia dodatkowe.
                        A skoro tak, to obowiązkowe i na takich nauczyciel ma pod opieką całą klasę.
                        Zwolnienie z ćwiczeń nie jest zwolnieniem z lekcji, prawda? Dziecko nie ma wtedy nieobecności. Dlatego wg mnie słusznie chodził na basen, mimo że nie ćwiczył. Tzn. słusznie z punktu widzenia prawa, bo że to jest niewygodne, to rozumiem.
                        Choć np. takie dzieci, które w ogóle mają zwolnienie z wf. mogą jakoś pomagać i brać udział w tych lekcjach nie tylko siedząc i się nudząc. Różnie można to rozwiązać.

                        • Zamieszczone przez Olinja
                          I tylko dla tych którzy naprawde chca tej religii do tego po oplaceniu (przez kosciol) wynajmu sal dla katechetów.

                          A co z faktem, że państwo płaci za to nauczanie religii w szkołach?
                          Bo przecież płaci – katechetom. Czyli funduje nauczanie przede wszystkim jednej religii.
                          Czyli… my fundujemy 😉
                          Sale to przy tym pikuś 😉

                          • Zamieszczone przez Lea

                            Zwolnienie z ćwiczeń nie jest zwolnieniem z lekcji, prawda? Dziecko nie ma wtedy nieobecności. Dlatego wg mnie słusznie chodził na basen, mimo że nie ćwiczył. Tzn. słusznie z punktu widzenia prawa, bo że to jest niewygodne, to rozumiem.
                            Choć np. takie dzieci, które w ogóle mają zwolnienie z wf. mogą jakoś pomagać i brać udział w tych lekcjach nie tylko siedząc i się nudząc. Różnie można to rozwiązać.

                            Miałam zwolnienie z wf, tak jak piszesz nie było to zwolnienie z lekcji, część nauczycieli potrafiło mi zajęcie zorganizować prosząc o to czy owo, u części przesiedziałam po 45min na ławeczce
                            Ja bym próbowała ten basen załatwić z dyrekcją by na świetlice przychylnie spojrzeli

                            • Mi wygodnie jest w szkole :).

                              • Zamieszczone przez ulaluki

                                U naS jest niedopuszczalne, aby uczniowie mieli okienka, z wyjątkiem religii(kto nie uczęszcza).
                                Nawet, gdy nauczyciel nie dojedzie, albo chory, a nie zdążyło się odwołać lekcji, idzie nauczyciel, któy ma okienko.

                                Uczniowie nie mogą być sami, nawet w bibliotece.
                                No ale my poziom gimnazjalny.

                                Mamy sporo okienek, także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

                                u nas jest identycznie, nie do pomyślenia są okienka dla uczniów.
                                Dla mnie okienko = lekcja wolna = dzieci bez opieki
                                Gimnazjaliści są nieletni i od momentu jak tylko przekroczą próg szkoły jesteśmy za nich odpowiedzialni prawnie!

                                • Zamieszczone przez kotagus
                                  Siedem osób na klasę? Czy szkołę? Do tej etyki?
                                  Bo jak klasa, to u Marty brakuje mi 5, a u Matisia 6 osób

                                  na szkołę. Ale w takim przypadku należy się liczyć z tym, że etyka będzie po lekcjach żeby uczniowie różnych klas mieli szansę na nie dotrzeć. Tu niestety może być tak, że uczniowie będą godzinę albo dwie musieli na nią czekać

                                  • Zamieszczone przez bruni
                                    no podobno religia w srodku zajec jest niezgodna z prawem.

                                    Podobno 😉
                                    Ale naprawdę to nie.
                                    Tego by się zorganizować nie dało, gdyby w sporej szkole religia miała być tylko na początku lub na końcu. Ilu katechetów byłoby potrzebnych rano i na końcu lekcji – wielu, a w środku dnia nic albo prawie nic.

                                    Aczkolwiek czasami tak się układa, że religia jest przed lekcjami lub po nich. Tu z kolei słyszałam, że w jakimś rejonie biskupi poprosili o to, by religia była w środku, bo za dużo osób rezygnowało 😉

                                    • Zamieszczone przez aborka
                                      ah tak….. 🙂

                                      I w sumie to bez sensu. bo po co robić dwa rodzaje zajęc i rozdzielać klase. To co, ci katolicy nie maja wiedziec nic o żydach czy muzułmanach. bez sensu. Niech juz będzie jedna wspólna religia ale ŚWIECKA czyli obojętna światopoglądowo……

                                      tylko kto by to uczył z sensem….. Bo katecheci po KUL-u moga być “nacechowani” 😉

                                      Hasło świeckiej religii brzmi ciekawie 😉

                                      Elementy nauczania ogólnego o podstawach religii świata są na co najmniej dwóch przedmiotach 🙂

                                      • Zamieszczone przez aborka
                                        ostatnio sie zastanawiałam. i uznałam ze w szkole. ale w całkowicie innej formie. Ja bym zaakceptowałą świecką nauke o religii czyli informacje na temat religi naszej i innych, historii religii.

                                        Ale wtedy i tak katolicy by musieli mieć dodatkowe nauczanie, jak piszesz, np. w formie szkółki niedzielnej. Ktoś by na to poszedł? Tzn. zgodziliby się na to? Kto by za to płacić uczącym? (teraz płaci państwo)
                                        kto by zapewnił tak piękną frekwencję, jaka jest teraz, i takie środki przymusu, jak np. to, że katecheci współdecydują o ocenie z zachowania ucznia w szkole (a czasami chodzi tak naprawdę o zachowanie wobec spraw związanych z religią…)

                                        Religioznawstwo, które proponujesz, byłoby czymś zupełnie innym niż obecna religia. Nam się może kojarzyć, że to coś podobnego, ale to by przecież miało inną funkcję. Z punktu widzenia Kościoła to coś kompletnie innego. A gdzie przygotowanie do sakramentów, opowiadanie o zgubnych skutkach okultyzmu i wdrażanie do praktyk religijnych? 😉

                                        • Zamieszczone przez wyki
                                          tu się zgodzę ale szczerze mówiąc pokusiłabym się o zaplanowanie bez okienek (albo z niewielką ich liczbą) i z religia na skrajnych lekcjach… Z tym że wyjścia są dwa: albo robimy dobrze uczniom albo nauczycielom

                                          a od kiedy się robi dobrze nauczycielom?

                                          To my jesteśmy dla dzieci, a nie one dla nas 😉

                                          Już tłumaczyłam – na pierwszych lekcjach są np języki obce (łączenie uczniów równoległych klas w grupy o poziomie zaawansowania języka), na ostatnich lekcjach są fakultety w-fu (siatkówka, koszykówka, gimnastyka akrobatyczna itp)

                                          I to pod uczniów jest układany plan lekcji. W mojej klasie 1 osoba na 21 nie chodzi na religię. Trudno więc plan całej klasy układać pod 1 osobę.
                                          W rezultacie okazałoby się, że np 12 uczniów będzie godzinę czekać na koszykówkę bo 1 osoba na religię nie chodzi

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ocena z religii

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general