od czego jestescie uzaleznione?

bo ze od forum i od dzieci to wiem 🙂 Macie tez poza tym jakies inne uzaleznienia?
Ja niestety mam – słodycze…. Potrafie wtrabic sloik nutelli w dwa dni 🙁 Na szczescie tylko u mamy, bo w domu tego nie kupuje – robie zakupy najedzona, hehe…. ale i tak nie udaje mi sie wytrzymac dnia chocby bez malutkiego Kinder bueno… Walcze z tym i walcze, ale chyba mam słaba silna wole…. eh…
A Wy jak?

Jane i Małgosia 04.05.2003

19 odpowiedzi na pytanie: od czego jestescie uzaleznione?

  1. Re: od czego jestescie uzaleznione?

    Ja na szczęście tylko od forum,nie umiem dnia wytrzymac aby tu na chwilke nie zajrzeć.

    Marzena z Julią 28.07.03

    • Re: od czego jestescie uzaleznione?

      To pytanie padło już na tym forum kilka miesięcy temu.
      Ja, tak jak i wtedy, przyznaję się do nałogowego picia kawy. Filiżanka dziennie, ale CODZIENNIE.

      Kasia i Łukasz (20.12.2002)

      • Re: od czego jestescie uzaleznione?

        Kurde, ja też niestety słodycze…. zresztą wszystko bym jadła tylko na słodko-śniadania,obiady i kolacje,ma ktoś jakiś sprawdzony sposób jak sie tego oduczyć…..???

        pozdrawiamy;
        Dagmara i Oliwia ( 13 m )

        • Re: od czego jestescie uzaleznione?

          od robienia zdjęć Natalce i robienia zdjęć w ogóle
          od chrupania paluszków bez soli
          od czytania ksiązek
          od kubusia puchatka
          od spacerów
          od tych rzeczy najbardziej

          pozdrawiam

          Ola z Natalią- 2czerwca2003

          • Re: od czego jestescie uzaleznione?

            Tak oprócz forum? To od czytania… Uwielbiam czytać, po prostu muszę czytać!! Cokolwiek, ale najchętniej thrillery, kryminały, książki Chmielewskiej, Cobena, Koontza… Gazety też lubię 🙂

            No i oczywiśce od pisania listów! Takich tradycyjnych, a nie maili…

            Asia i Ola (10 i 3/4 m-ca!)

            Edited by WAsia on 2004/01/03 12:39.

            • Re: od czego jestescie uzaleznione?

              to moze teraz ja wymienie:-)
              1 slodycze (niestety:-)
              2 coca – cola (conajmniej litr dziennie, inaczej nie wyrabiam:-(
              3 komputer i dziecko – info:-)
              wiecej grzechow nie pamietam:-)))
              Ula i ADaś

              • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                Ja mam takie:
                – dziecko
                – maz
                – forum
                – buty
                – torebki
                – i ogolnie zakupy ale najmniej to zakupy jedzenia – te mnie wogole nie ruszaja

                Wiolka i Julka 05-03-2003

                • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                  nie powiem,,,, bo niemoge 😉

                  CHMURKA I KLAUDIA 13.09

                  • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                    Hihihihihi no wlasnie o tym zapomnialam

                    Wiolka i Julka 05-03-2003

                    • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                      O tak, jeszcze coca-cola….

                      • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                        kawa
                        kawa
                        kawa
                        papioerosy (ale juz od roku nie palę)
                        wyładowywania złego humoru na mężu (ostro z tym walcze)
                        Od spania z MIkołajem w jednym łóżku (jak go nie mam przy sobie w nocy to wariuję)
                        od robienia porządków jak sie mam uczyć
                        od dopingu do odchudzania (tu świetnie rolę spełnia mój mąż cały czas mi musi mówić jak bardzo schudłam i na pewno jeszcze dam radę)
                        i od obżerania sie (słodyczami) raz na jakiś czas tak że sie ruszać nie mogę (na szcęście rzadko i na długo mi to starcza)
                        podkradania mleka, wypijania soczków Mikołajowi

                        Kaska i Mikołaj 18.09

                        • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                          …to ja też nie będe mówić…

                          Basia & Amelka 07.09.2003

                          • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                            ooo, ja od Chmielewskiej też 🙂

                            Jane i Małgosia 04.05.2003

                            • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                              Ja jestem od, uwaga wymieniam:
                              Slodyczy ale widze ze to nie tylko ja
                              od zakupow, ale staram sie ograniczac, ciuszkow oczywiscie. Kupuje dla Laury, meza, siebie, mamy i kogo sie tam jeszcze da. Uwielbiam kupowac ciuszki…..Zwlaszcza buty Laurze. hihi A ona jeszcze nie chodzi.hihi
                              Papierosy rzucilam jak zaciazylam i tak jest do tej pory.
                              KAWA !!!!! Inka oczywiscie, uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam…..
                              Od porzadkow,padam na twarz ale czysto musi byc.
                              To chyba na tyle.

                              Soley i Laura Amelia 12 08 03

                              • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                                Dharmowe uzależnienia :
                                – mój największy dozgonny nałóg to wiadomo: Nadia
                                – jeśli chodzi o formu to zaglądam tu codziennie, więc to chyba zaczyna zakrawać na uzależnienie…
                                – komputer/internet i wszystko co z tym się wiąże- łącznie z grami -potrafimy z miśkiem przesiedzieć pół nocy i co najgorsze nie mamy dość
                                – film i muzyka – często i w zbyt dużych ilościach…
                                – moda i kosmetyki – każda baba to w końcu lubi, no nie?
                                – kucharzenie – szczególnie swojemu facetowi (co widać po coraz większym brzuchalu hihi)
                                – dobre jedzenie – kuchnia włoska, meksykańska (mniam mniam mniam) ehhh dupcia niestety rośnie… Ale jak z tego zrezygnować skoro to takie to przyjemne…
                                – a jeśli już mowa o jedzonku to trzeba przyznać, że jestem potwornym łasuchem…(nie umiem odpuścić żadnej czekoladzie, cukiereczkowi a tym bardziej batonikowi…straszne…
                                – no i uwieeeelbiam piratować samochodem (ze względu na Kitka jeżdżę coraz spokojniej) – były nawet bliskie spotkania któregoś tam stopnia z policją – na szczęście słodka minka wybawiła mnie z opałów ufff…)
                                -i jeszcze wiele wiele wiele innych….

                                p.s. córcia też już ma nałóg… słodkie mleczko – bez gukozy ani rusz… tfu tfu tfu i tyle z tego picia jest

                                Dharma i córcia Nadia (14.09.2003r.)

                                • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                                  – muzyki,
                                  – papierochow,
                                  – meza i dziecka,
                                  – internetu,
                                  – ksiazek,

                                  onka i ;18.08.03

                                  • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                                    – papierosy (teraz nie palę, lecz mnie ciągnie)
                                    – kawa (teraz nie piję, lecz pewnie znów zacznę, bo uwielbiam)
                                    – dobry alkohol, ale nie jestem alkoholiczką
                                    – komputer, zawsze coś znajdę do porobienia w nim
                                    – urządzanie mieszkania
                                    – do niedawna były słodycze, ale te powoli mi juz przechodzą…

                                    ,

                                    • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                                      herbata – od zawsze w olbrzymich ilościach. Kiedyś była dosć mocna, ale odkąd uświadomiłam sobie ile jej piję zaczęłam pić słabsze. A jak się uczyłam do piłam jedną za drugą. Dodam ze kubek ma poj. 0,55 litra, wrzucam do niego sagę i jestem happy.

                                      Ania i Asieńka (07.08.03)

                                      • Re: od czego jestescie uzaleznione?

                                        Dobre jedzonko i piwo.

                                        Anastazja i kochana Jagoda (01. 08. 03)

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: od czego jestescie uzaleznione?

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general