Od kiedy uczyć korzystać z nocnika?

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez MORDECZKA
   A sadzanie roczniaka na nocniku? Ja tego nie robiłam bo to nie miało żadnego sensu.

   A ja z Liwią żałowałam, że nie sadzałam wcześniej, bo zaczeła wołać jak miała 1,5 roku a dopiero dwa miesiące później udało się ją namówić na siadanie. Była nieprzyzwyczajona.
   Z Olusiem już jestem mądrzejsza. Niunio ładnie robi na nocniczek i niedługo zrezygnujemy z pieluch

   Odpowiedz
2. bep Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Bib
   Jak dla mnie to pora roku nie ma roznicy. Moja cora postanowila sie odpieluszyc na poczatku lutego, bez mojego odgornego planu. Ale to starszy brat pokazal jej co i gdzie trzeba robic.

   No właśnie. Miała przykład. Jak się próbuje z pierwszym dzieckiem to chyba po prostu wygodniej jak jest ciepło. Pranie, suszenie… Ale to jest moje zdanie po doświadczeniach z Szymkiem.

   Odpowiedz
3. bep Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dorotka1

   im szybciej tym lepiej czesto sie nie sprawdza
   pojawiaja sie regresy – nie mam duzego doswiadczenia, bo tylko jedno dziecko do tej pory odpieluszylam, ale czekalam z nim dosc dlugo wlsnie do ponad 2 lat i zalapal w tydzien bez zadnego powrotu pieluszki

   U nas by było tak samo gdyby nie choroba. Ale byliśmy nad morzem i pranie co chwilę nie wchodziło w grę, potem szpital… Więc głupi zbieg okoliczności. Teraz nie ma najmniejszego problemu.
   Poza tym ja z domu gdzie była 3 dzieci i byliśmy w okolicach roku odpieluszani. Najpóźniej załapała moja siostra – ale chorowała na nerki i chyba nie kontrolowała… po prostu.
   Stąd moje zdanie – im prędzej tym lepiej. Może 2 dziecko skutecznie pozbawi mnie tych złudzeń, ale to pogadamy za jakiś czas 😉

   Odpowiedz
4. jane Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kacha1982
   Moja Gabrysia ma rok i 3 m-ce

   Nie przeczytalam odpowiedzi kolezanek, wiec moze za kims powtorze. Moja rada jest taka: odpusc jej, jest za mala jeszcze i szkoda Twoich i jej nerwow. Ja tak wlasnie denerwowalam sie przy Malgosi, bo za rada mamy i rozmaitej masci ciotek sadzalam dziecko na nocnik odkad zaczelo samodzielnie siedziec. Nic, tylko sie sfrustrowalam, a mala i tak zalapala o co chodzi majac 2 lata i 4 miesiace. Z Martinka bylam madrzejsza i nawet nie probowalam jej posadzic na nocnik przed wyznaczonym przez siebie czasem. Jako ze Marti urodzila sie w lecie postanowilam czekac do drugich urodzin i pierwsza probe zrobilam w maju, jak miala 22 miesiace. Zalapala po 4 dniach sikania po nogach.

   Odpowiedz
5. viking Dodane ponad rok temu,

   Moim zdaniem, żeby w odpieluszaniu były jakieś efekty, dziecko musi wykazywać jakąkolwiek chęć korzystania z nocnika i kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne. Inaczej wyuczymy w dziecku jedynie nawyk korzystania z nocnika.
   Kinga miała skończone 22 miesiące, jak została odpieluszona.

   Odpowiedz
6. viking Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Bep
   Jak się próbuje z pierwszym dzieckiem to chyba po prostu wygodniej jak jest ciepło. Pranie, suszenie… Ale to jest moje zdanie po doświadczeniach z Szymkiem.

   Dla mnie lato kompletnie odpada. Całymi dniami człowiek z dziecięciem na dworze jest, a nauka korzystania z nocnika, to nie siusianie pod krzaczek 😉 Z suszeniem zimą nie mam problemów, bo spółdzielnia grzeje, jak w zimę stuletnią, moment i suche. Także porę roku każdy musi sobie wybrać sam 😉

   Odpowiedz
7. lotos Dodane ponad rok temu,

   Miałam podobną sytuację – jedno nieodpieluszone, a drugie w drodze. Maly mial sięurodzić w lipcu, a naukę sikania Domi (miała rok i 8 mcy) podjęła w lutym- jakoś tak. Po ok miesiacu już sienauczyła. Pisałam wtedy “nsze przeżycia” w wątku pt. ” Ile razy dwulatek sika w dzień???” Ale nie wiem, gdzie jest ten wątek. moze wywalili go. Bardzo warto, żeby siestarszak nauczył sam obsługiwac. U nas się udało tak, że jak sieurodziła mały to juz Domi sama zdejmowała majtki i siadała na nocniku. Po wysiusianiu wycierała papierkiem i podciągała gaciaki tez sama. To była wielka ulga dla mnie, bo podczas karmienia nie raz wolala siku to ją posyłałam do lazienki i było super. Często przynosiła nocnik mi do pokoju i musialam jej asystować 😀

   Do nauki kupiłam naklejki i za każde zrobienie do nocnika przyklejała po nalepce na nocnik – po 3 mcach miejsca juz nie było do naklejania, ale i Domi znudziło naklejanie i robiła już bez tej zachęty.

   Myslę, ze u ciebie będzie o wiele krótsza nauka, bo dziecko duże. Będzie dobrze.

   Odpowiedz
8. effcia Dodane ponad rok temu,

   frans zobaczył jak wygląda nocnik jak miał z półtora roku. zainteresowania brak. przydał się tylko do sadzania miśka. za trening zabraliśmy się gdy miał 22 miesiące. wtedy zaczął wykazywać zainteresowanie i jakąkolwiek współpracę.
   poszło nieźle. przed 2 urodzinami nie miał nawet nacnej pieluchy. i nigdy nie polubił nocnika. sprawdziła się nakładka na sedes.
   zosia ma prawie 17 miesięcy, na edukację sikaniową jeszcze mamy duuuuużo czasu. na pewno zimą nie ma się za to co zabierać 🙂

   Odpowiedz
9. cat Dodane ponad rok temu,

   Z moimi zaczynałam po drugich urodzinach. W obu przypadkach bardzo szybko poszło. Nigdy nie korzystali z nocnika. Od razu nakładka.

   Odpowiedz
10. kasiex Dodane ponad rok temu,

    Kasia, nie czytaj tyle 😉
    Gabrysia ma jeszcze sporo czasu!

    ja mojego starszaka sadzałam na nocnik dość wcześnie, ale nieregularnie
    sikał, robił kupę, ale jak nauczył się chodzić tak wstał z tego nocnika i nie chciał na niego usiąść baaaaaaaaaardzo długo….
    muszę przyznać, że już w pewnym momencie zaczęłam się trochę stresować, ale czekałam…
    i pewnego niedzielnego ranka kuba przyszedł do nas cały rozebrany i powiedzia, że teraz tak będzie chodził, a ja to podłapałam i powiedziałam mu, że jak chce tak chodzić (bez pieluchy), to musi sikać do nocnika lub ubikacji
    i tak w wieku 2 lat i 4 miesięcy odpieluszył się dosłownie w momencie całkiem sam 🙂
    po tygodniu nawet w nocy mu nie zakładałam pieluchy (popuścił sobie od tamtego czasu dosłownie kilka razy)
    a dziś mój młodszy SAM poprosił o nocnik i wysikał się do niego
    podejrzewam jednak, że to jednorazowy wyskok
    tu właśnie to opisałam 🙂

    Odpowiedz
11. eunike Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez lotos
    Pisałam wtedy “nsze przeżycia” w wątku pt. ” Ile razy dwulatek sika w dzień???” Ale nie wiem, gdzie jest ten wątek.

    I co wyniknęło wtedy z tej dyskusji – ile razy sika??
    Ja właśnie jestem przed pierwszą poważniejszą próbą odpieluszenia mojego dwulatka (czekam na nocnik z allegro :p)

    Odpowiedz
12. Anonim Dodane ponad rok temu,

    …….

    Odpowiedz
13. lauidz Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kacha1982
    Moja Gabrysia ma rok i 3 m-ce, od kiedy skończyła rok, zaczełam robić podchody z nocnikiem, najpierw pokazywałam jak sika lala, a potem próbowałam sadzać ją, najpierw w ubranku, a potem zdejmowałam pieluche, myślałam ze chociaż zainteresuje sie nowym przedmiotem, a ona jak oparzona zrzuca sie z niego, i w ryk, myslałam ze to chwilowe, ale tak jest do tej pory, nie wiem czy próbować cały czas ją wysadzać, czy narazie dać sobie spokój?Ona nie umie jeszcze informować o swoich potrzebach fizjologicznych, troche mnie to martwi, bo jak czytam na roznych stronach co i w jakim wieku dziecko powinno juz robic, to az mnie ciarki przechodzą, np na mediweb czytalam ze podobno 11-12m-czne dziecko powinno umiec sygnalizowac swoje potrzeby, to jakas masakra, a w dodatku moja matka ciągle powtarza, czemu Gabrysia jeszcze nie załatwia sie w nocniku?Bo ty jak mialas rok to korzystalas tylko z nocnika… Cholera mnie bierze jak to słysze. Co mam robić z tym nocnikiem, wytrwale próbować, az sie przywyczai???

    Oj prosze Ciebie!!! Glupoty jakies!!! Moja matka mnie ochrzaniala ze nie sadzam Misiaka na nocniku jak sie nauczyl siadac(ok 6 miesiecy) Caly czas mi gadala ze bedzie opozniony…
    Teraz ma za tydzien 2 latka i dopiero drugi dzien odpieluszkowujemy – poki co z sukcesem:)
    Fakt ze na nocnik sadzalam wczesniej ale to tylko po to by oswoic..
    Poprostu Twoj maluch nie jest jeszcze gotowy i nie ma sie czym martic. Michu tez nie wola ze chce – musze z go sadzac i tyle. Sadze ze do 3 lat to normalane. Juz bez przesady ze roczne dziecko ma znac uczucia fizjologiczne i wiedziec o co w nich chodzi.

    Odpowiedz
14. lauidz Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kacha1982
    chyba faktycznie nie powinnam sie przejmowac, dam sobie spokój, w końcu kiedys musi sie nauczyc robic jak normalni ludzie, narazie czekam, wiem ze w nocy sika bo rano pielucha mokra, choc nie zawsze, wiec skoro jeszcze nie umie powstrzymywac sie od zalatwiania w nocy niech załatwia sie do pieluchy,a ja chyba zaczne edukacje ok 2 urodzin i to od razu na sedes (z nakładką).

    to wlasnie tak jak my – bo tu gdzie teraz jestesmy to nie mamy nocnika – tylko mlody nie chce nakladki i tez jest spoko – dajemy rade:)

    Odpowiedz
15. olinja Dodane ponad rok temu,

    Jonek załapał dosyć szybko 🙂 przed drugim rokiem życia 🙂
    Wcześniej sobie tak ustalilismy, ze jak robi do pieluchy to bedzie mi mówił, ze robi. No i długo mówił “mamo robie siusiu do pieluszki” nocnik poszedł bez problemu moze tydzien trwało “łapanie” siku w locie (oczywiscie to był kwiecień kiedy ciepło). Kupka nadal do pieluchy i nagle przyszedł ten dzień.
    W sumie w wieku 2 i ok 3 miesiecy Jonek juz oswoił nocnik.
    Na czyszczenie nocnika znalazłam sposób 🙂

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    a my zaczynaliśmy wczesnie
    efekt- 18 – miesięczna Nina bez pieluchy w dzień
    i bez większego zachodu

    Odpowiedz
17. effcia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    a my zaczynaliśmy wczesnie
    efekt- 18 – miesięczna Nina bez pieluchy w dzień
    i bez większego zachodu

    cóż, każde dziecko inne, młoda ma 17 miesięcy i nie wyobrażam sobie, żebym ją teraz odpieluszała, toż to malut straśny.

    Odpowiedz
18. mama-dwulatki Dodane ponad rok temu,

    Moja córka ma dwa latka. Jeszcze nie korzysta z nocnika, ale po woli zaczynam uczyć ją, że może byc taka ewentualność:) może w końcu się przekona!:) Na pewno do nauki nie polecam nocników wydających dźwięki!:)

    Odpowiedz
19. effcia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Mama_dwulatki
    Moja córka ma dwa latka. Jeszcze nie korzysta z nocnika, ale po woli zaczynam uczyć ją, że może byc taka ewentualność:) może w końcu się przekona!:) Na pewno do nauki nie polecam nocników wydających dźwięki!:)

    taaaaa….miałam takie nieużyteczne ustrojstwo w domu….Frans nie korzystał więc upchnęłam w szafce pod zlewem. upchnęłam i zapomniałam…. Aż pewnego razu zaczęło mi piszczeć w uszach. nie wiem tylko czemu ja słyszałam głosy, a reszta rodziny nie. cały wieczór jak wariatka nasłuchiwałam skąd to draństwo dochodzi…. Aż odkryłam zapomniane “naczynie”….dostała się do niego odrobina wody i…grał….. wyleciał na śmietnik ekspresowo….

    Odpowiedz
20. lauidz Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez effcia
    taaaaa….miałam takie nieużyteczne ustrojstwo w domu….Frans nie korzystał więc upchnęłam w szafce pod zlewem. upchnęłam i zapomniałam…. Aż pewnego razu zaczęło mi piszczeć w uszach. nie wiem tylko czemu ja słyszałam głosy, a reszta rodziny nie. cały wieczór jak wariatka nasłuchiwałam skąd to draństwo dochodzi…. Aż odkryłam zapomniane “naczynie”….dostała się do niego odrobina wody i…grał….. wyleciał na śmietnik ekspresowo….

    Podobnie u nas:)
    Mam mi przywiozla z Polski(mama wyznaje zasade ze my tu z Stanach nic nie mam:)
    Jak kupila dowiedziala sie tylko czy moze wymienic jak przestanie grac – szkoda ze sie nie spytala czy wymienia jak nie bedzie chcialo przestac grac – oj porazka nocniczek. Kupilismy amerykanski:)

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Od kiedy uczyć korzystać z nocnika?