Odbierz dziecko na czas, bo trafi do pogotowia

Artykul w Wyborczej:
[Zobacz stronę]

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Odbierz dziecko na czas, bo trafi do pogotowia

  1. Zamieszczone przez alokazja
    ale zgodzisz sie ze przedszkole otwarte do 18 to jednak roznica w porownaniu z takim otwartym do 16:30.

    to prawda, ale dla takiej pani przedszkolanki praca do 17 to już nadgodziny a pewnie za te nadgodziny nikt jej nie płaci

    • Zamieszczone przez Jumo
      to jest chyba troche tak, że “punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”…

      dokładnie

      • Zamieszczone przez Klucha
        i jeszcze jedno

        a niepracujace soboty?
        bywało tak że idąć w sobote do pracy musiałam dziecko brać ze sobą na 6 godzin, po 2 godzinach plakała mi ze nudno.
        I tak rodzicu radź sobie sam
        nie rozumiem przedszkoli pootwieranych do 16.30, zawsze można zorganizowac dyżur, tak samo w sobotę, przecież rodzice też i w soboty pracują.

        wyobrax sobie jakie było moje zdziwienie gdy w maju, coś ok. 1 maja przyprowadziłam dziecko do przedszkola a tam okazało się że tylko moja Zuzanka dotarła!

        Albo to, że są one otwarte od 6.00…lepiej by było wszystko przesunąc o godzinę.

        I tak masz nieźle, że możesz wziąc ze soba dziecko! a co jak nie można? i nie można się urwac? i pracuje się DO 16.00? ( teoretycznie bo ja i tak nigdy o tak wczesnej porze w domu nie bywałam)

        • Zamieszczone przez ahimsa
          Albo to, że są one otwarte od 6.00…lepiej by było wszystko przesunąc o godzinę.

          a co mają zrobić rodzice którzy chodzą do pracy na 7 rano
          moje rodzinne miasto to miasto przemysłowe, kopalnie elektrownie, itp.
          prace w takich zakłądach ludzie zaczynają o 6.00 rano. Dużo rodzin jest takich gdzie oboje rodziców pracuje w takich zakładach, wstają o 4.00, po 5 wychodzą na zakładowy autobus aby do 6.00 dotrzeć do np. kopalni.
          wiekszosć mieszkańców to pracowncy takich zakładów właśnie

          • No to widzicie, Lublin rozwiazal te sytuacje. Sa przedszkola dwuzmianowe, zlobki tez. Druga zmiana konczy sie podajze o 19.
            Nie wszystkie przedszkola sa otwarte do 19, ale mysle, ze sytuacja sie rozwinie. Konrad chodzi do przedszkola, ktore czynne jest chyba do 17, ale jest lista przedszkoli, ktora oferuje druga zmiane. Zlobek chlopakow jest czynny do 19. Mnie to interesuje, ja koncze najpozniej o 14, ale na pewno niektorzy z tego korzystaja

            • Zamieszczone przez wobysk
              Pogotowie? Szok.
              W Artka przedszkolu jakiś czas też była “moda” na dopłacanie. Chyba 1zł za 10 minut czy coś takiego. Nie pamiętam. W końcu radni poszli po rozum do głowy i już rodzice nie dopłacają.

              Dobre 😀 😀 😀

              • Zamieszczone przez Nena75
                W przedszkolu Tomka (prywatnym) za pierwsze 15 minut spóźnienia płaci się 15 zł, potem chyba 30zł. Przedszkole jest czynne do 18. Zdarzało mi się być po niego o 18:05 za co miałam zwróconą uwagę przez panią przedszkolankę, żeby odbierać dziecko do 18. I szczerze mówiąc ja to rozumiem….

                O rany..jakie metody:DWybaczcie..ja też pracuję z dziećmi i zacieszam, bo trudno mi to sobie wyobrazić..:D

                • Zamieszczone przez gotka
                  O rany..jakie metody:DWybaczcie..ja też pracuję z dziećmi i zacieszam, bo trudno mi to sobie wyobrazić..:D

                  ale to są metody wychowawcze dla rodziców nie dla dzieci, bo one nieczemu winne 🙂

                  • Zamieszczone przez Klucha
                    ale to są metody wychowawcze dla rodziców nie dla dzieci, bo one nieczemu winne 🙂

                    Ależ Kluseczko, że się tak wyrażę:D ja wcale nie mam na myśli metod wychowawczych, tymbardziej dla dzieci..ogólnie śmieszą mnie takie rozwiązania.. Nie stawiam się też po żadnej ze stron, bo jestem w stanie sobie wyobrazić zarówno biegnącą z wywalonym językiem matkę, jak i poirytowaną panią przedszkolankę..:D

                    • Zamieszczone przez Klucha
                      a co mają zrobić rodzice którzy chodzą do pracy na 7 rano
                      moje rodzinne miasto to miasto przemysłowe, kopalnie elektrownie, itp.
                      prace w takich zakłądach ludzie zaczynają o 6.00 rano. Dużo rodzin jest takich gdzie oboje rodziców pracuje w takich zakładach, wstają o 4.00, po 5 wychodzą na zakładowy autobus aby do 6.00 dotrzeć do np. kopalni.
                      wiekszosć mieszkańców to pracowncy takich zakładów właśnie

                      Ale taki Toruń to już mało robotniczy jest;)
                      Nie znam osobiście nikogo, kto by chodził na taką godzinę do pracy!( co nie znaczy, że takich ludzi nie ma)

                      • Zamieszczone przez aaagatka
                        Artykul w Wyborczej:

                        Ja dziś podpisywałam zapoznanie się ze statutem przedszkola, w którym też było o tym pogotowiu opiekuńczym. Oczywiście było to raczej wytłumaczone, tzn. jeżeli o 17 nikt z przedszkola ( w tym dyrektor, który specjalnie przyjeżdża jeżeli go nie ma w przedszkolu) nie jest w stanie skontaktować się z nikim z rodziców to dziecko jest przewożone do tego pogotowia. I nie tak po prostu, ale w asyście policji. I po wypełnieniu protokołu.
                        Myślę że jednak nie dotyczy to 15 min. spóźnienia… A raczej jakieś strasznych okoliczności 🙁

                        • Zamieszczone przez alokazja
                          ale zgodzisz sie ze przedszkole otwarte do 18 to jednak roznica w porownaniu z takim otwartym do 16:30.

                          Ja się w ogóle zastanawiam na czymś takim – jakiemu odsetkowi rodziców zależy żeby przedszkole było od 6 (nasze tak jest otwarte) a jakiemu, żeby było do 18 (nasze jest do 17).
                          Mnie osobiście dużo bardziej pasuje – 7-18, no ale mnie nikt o zdanie nie pyta 😉

                          • Zamieszczone przez awkaminska
                            u nas grupy się*łączy tak od 16.30. i tak było w przedszkolu Jagody.

                            do mnie też nikt niemiał pretensji jak się spóźniłam kilka razy ale naprawdę*wolała bym spóżniając się módz zapłacić*jakąś okreśłoną*stawkę, ja w ciągu roku zapłąciła bym moźe 2 razy ktoś 1, inna osoba moźe i 10, ale niezbiedniała bym od tych np. 2 x po 20 zł, a panie przedszkolanki mogły by sobie dorobić do tych śmiesznie niskich pensji… moźe i po 100zł by im na plus wyszło 😉 a moźe i więcej…

                            A te pieniadze do rak przedszkolanek od razu ida? Bo jesli tak to zmieniam zdanie i tez jestem za placeniem – w koncu kazdy wie jakie sa zarobki przedszkolanek, a nie ma chyba takiego, ktory lubialby siedziec po godzinach.
                            Dalej jednak twierdze, ze system zmianowy, czy chocby dyzury, o ktorych ktos juz wspomnial bylyby najlepszym rozwiazaniem.

                            • Zamieszczone przez Klucha
                              a co mają zrobić rodzice którzy chodzą do pracy na 7 rano
                              moje rodzinne miasto to miasto przemysłowe, kopalnie elektrownie, itp.
                              prace w takich zakłądach ludzie zaczynają o 6.00 rano. Dużo rodzin jest takich gdzie oboje rodziców pracuje w takich zakładach, wstają o 4.00, po 5 wychodzą na zakładowy autobus aby do 6.00 dotrzeć do np. kopalni.
                              wiekszosć mieszkańców to pracowncy takich zakładów właśnie

                              Ja zawsze bylam pierwsza w przedszkolu. Przedszkole otwarte od 7, a ja juz od 6 siedzialam “na weglu” z panem palaczem i rozpalalam w kotlach 🙂 Takie to mam wspomnienia przedszkolne, hehe…

                              • Zamieszczone przez ahimsa
                                Ale taki Toruń to już mało robotniczy jest;)
                                Nie znam osobiście nikogo, kto by chodził na taką godzinę do pracy!( co nie znaczy, że takich ludzi nie ma)

                                widzisz a u mnie 1/3 z byłego bloku tak chodzi do pracy
                                i maż byłej opiekunki Zuzi
                                i wujek mojego męza
                                i znajomy
                                i brat mojego szwagra
                                i brat mojej koleżanki
                                i rodzice mojej koleżanki
                                itd, itd

                                • Fakt…szkoda, że większość przedszkoli w Polsce pracuje wg tych samych zasad tzn. jest otwarta od poniedziałku do piątku od 7 do 17-18. W Warszawie przydałyby się przedszkola dwuzmianowe albo takie czynne do 19, bo niestety, ale duża część rodziców pracuje po godzinach…Z drugiej strony są rodzice, którzy pracuję od wczesnych godzin rannych i np. w weekendy i co wtedy z dzieckiem?
                                  Nie mówię już o różnicowaniu godzin otwarcia w różnych miastach, bo niestety w naszym kraju to nierealne…

                                  • Zamieszczone przez Nena75
                                    Fakt…szkoda, że większość przedszkoli w Polsce pracuje wg tych samych zasad tzn. jest otwarta od poniedziałku do piątku od 7 do 17-18. W Warszawie przydałyby się przedszkola dwuzmianowe albo takie czynne do 19, bo niestety, ale duża część rodziców pracuje po godzinach…Z drugiej strony są rodzice, którzy pracuję od wczesnych godzin rannych i np. w weekendy i co wtedy z dzieckiem?
                                    Nie mówię już o różnicowaniu godzin otwarcia w różnych miastach, bo niestety w naszym kraju to nierealne…

                                    No tak… tylko, że przedszkole dwuzmianowe, to nie tylko dodatkowy etap dla wychowawczyń, ale też dla obsługi, przecież sprzątaczka musi później tą salę posprzątać, musi być też zatrudniona druga kucharka, która przygotuje dla dzieci posiłek, bo przeciez w przedszkolach zwykle ostatni posiłek jest ok. godz. 14-15, dzieci nie mogą do 18-19 siedzieć bez dodatkowego posiłku…, tak naprawdę to sytuacja jest bardziej skomplikowana niż na pierwszy rzut wygląda…

                                    • Zamieszczone przez Jane
                                      Pracowalam dotychczas w dwoch zakladach i w obu wychodzenie o czasie bylo bardzo zle widziane. Nie wyobrazam sobie jeszcze do tego miec dzieci i musiec je odebrac z przedszkola o okreslonej godzinie.

                                      A co do tych przedszkoli to dlaczego nie zatrudnia sie pan na dwie zmiany? Z tego co wiem, to w czeskich przedszkolach tak jest i dziecko mozna odebrac do 18, choc o tej porze to zwykle i tak juz zadnego nie ma, bo Czesi wychodza z pracy baaaardzo punktualnie chocby sie palilo i walilo 😉

                                      A pomysl z placeniem kary za spoznienie to szok dla mnie. Rozumiem, ze mogliby miec pretensje do rodzica, ktory sie spoznia jakos skandalicznie i nie zadzwoni, zeby uprzedzic spoznienie. Ale 15 min?
                                      A to pogotowie opiekuncze to brak szacunku do samego dziecka, ktore w tym momencie jest potraktowane jak przedmiot…

                                      u nas w przedszkolu są zmiany…pracują do 16.30…z “zapomnianym” dzieckiem czekają jeszcze godzinę…

                                      • Zamieszczone przez Klucha

                                        a taka pani w przedszkolu, byc może też musi odebrać dziecko ze swietlicy, czy zdąrzyć na zebranie do szkoły, zrobić zakupy, czy iść do dentysty.

                                        Święte słowa ! Uważam, że nagminne przychodzenie po czasie to nic innego jak nieszanowanie czasu innych:o.

                                        • U nas przedszkole czynne jest do 18:00 ale już od 17:00 jest tylko jedna wspolna grupa i jedna dyżrująca pani. Uwazam, ze to dobre rozwiazanie zarowno dla pan jak i dla rodzicow. Ja pracuje do 17:00 ale to mąż odbiera wczesniej Jagodę bo ona nie chce być w tej wspólnej grupie. Cieszę się, że taka możliwość jednak jest. Nie chcę tu pisać, że nie szanuję czasu pracy nauczycielek w przedszkolu ale to chyba dyrektorka powinna stosownie ustalić aby były dyżury i aby rodzice dzwonili jesli sie spóźniają.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Odbierz dziecko na czas, bo trafi do pogotowia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general