Refleksyjnie mi się zrobiło po przeczytaniu wątku Iliany z działu z róznymi tematami (o najstarszych forumowiczkach) oraz po wizycie w dziale z kontaktami, gdzie spotykają się marcówki, lutówki etc.
Ja chyba nie miałabym wielu osób do rozmowy w takim wątku – marcówek AD 2003 zostało tu niewiele… w ogóle osób, które rodziły m/w w tym czasie co ja… nasuwają się takie myśli, choć zamiast tamtych osób są inne i nie mówię, ze jest gorzej… coś jednak sprawia, że wiele z nas z forum odchodzi…
No własnie – co….?
I czy nie wiecie, co np. dzieje się z kiukiem (warszawianki? miałam z nią kontakt, ale się urwał, widziałam że chyba nie była na spotkaniu z Wami… Emalko, Ewko – możecie cokolwiek powiedzieć o Kasiu, choćby na priwie?)
A czy pamiętacie Helenkę? Lali, Beatko, Nelly, Polu i inne dziewczyny – powinnyście pamiętać ją z czasu ciązy, pod koniec musiała wyjechać do swojego kraju, tam rodziła, dostałam od niej maila z opisem porodu a potem cisza… I jakis czas temu jej numerek na gg zaczal sie znowu swiecic… nie mam odwagi zagadac, zapytac, czy to ona, bo stare numerki czesto dostaja nowe osoby… macie moze z nią kontakt?
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Odchodzenie z forum…
Re: bo moze chodzi o cos innego???
marcówek 2002 też nie ma, podpięłam się pod majówki 2002 – to tylko 2 miesiące różnicy, której – w wieku prawie 3 lat – nie widać 🙂
Kaśka z Natusią
2,5 roku 🙂
Re: grudzien 2001
Pare dni starsza? wow 😉
Re: Odchodzenie z forum…
Wiesz co, ja nawet zajrzalam dzisiaj na Helenkę, bardzo aktywna kiedyś mamusię, by sprawdzić kiedy ostatnio była… szkoda, że mineło juz półtora roku.
Kiuik bywa na spotkaniach, lecz w zasadzie nie zagadnełam jej o częstość bywania na forum. Tak więc powodu nie znam, lecz kilku można się domyśleć.
A co do równomiesięczniaków, to przyznam, że nie najlepiej jest i z wrześniówkami 2003. Jakoś mniej jest postów, wmniej wymiany spostrzeżen, radości czy trosk. Mnie się wydaje, iz okres obawy nad maluchem- noworodkiem minął, a nastała era szalejących szkrabów, zabieganych mam między pracą a domem i czasem brak już jest miejsca na forum.
,
Re: Odchodzenie z forum…
ja tez powoli znikam
coraz rzadziej wchodzę, doszły mi nowe obowiązki…
a poza tym znudzenie tematem dzieciowym
na początku wiadomo problemy – nie wiadomo co robić i kiedy, teraz coraz łatwiej, dziecie dorasta, na szczęscie jest zdrowy, alergia mija, temat dzieciowy juz nie jest dla mnie tak atrakcyjny
ale będę nadal zaglądać, jak tylko mam chwilke czasu, a jak pojawi sie fasolka to już całkiem sie na forum nawrócę
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Odchodzenie z forum…
tez pamietam helenke..duzo jej tu bylo swego czasu.. Ale to chyba tak jak w zyciu..ludzie przychodza i odchodza..ehh..filozoficznie zabrzmialo
claudia.. 18 miechow;)))
Re: Odchodzenie z forum…
albo ?
ja ciągle tu jestem, choc czasu na pisanie coraz mniej.
nie wiem co bedzie, gdy przyjdzie mi wrocic do pracy, ale mysle, ze wczesniej zalicze znow po kolei te wszystkie kąciki co dotychczas
lubie to forum no i Was oczywiscie.
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Odchodzenie z forum…
Masz rację. Ja też zaglądam na forum znacznie rzadziej niż kiedyś. Bardzo lubię forum, ale jakoś brak mi czasu. Kiedy nasze dzieciaczki były malutkie i byłyśmy w domu to mogłyśmy poświęcić naszym pogaduchom więcej czasu. A teraz dzieci rosną i są coraz bardziej wymagające, a kiedy wreszcie padną spać my też padamy (przynajmniej ja). I keidy tu zasiąść do kompa???
Re: Odchodzenie z forum…
Ja czase wracam. Jak marnotrawna córa:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Odchodzenie z forum…
ze mną bywa różnie. mam takie dni kiedy wogóle nie zaglądam na forum, kiedy indziej tylko czytam, a później masowo produkuję posty. forum jak to forum, w pewnym momencie robi się wtórne i rzeczywiście jest mnóstwo wątków w których się nie udzielam bo w końcu ileż razy można to samo przerabiać. niemniej jednak całkowitego odejścia z forum narazie nie planuję
Paula i Borys
Re: Odchodzenie z forum…
Lea!
I ja tu wciaz zagladam,ale odkad wrocilam do pracy i intensywnie udzielam sie zawodowo to juz sil brakuje na pisanie, czytam regularnie, zwlaszcza watki osob,ktore kojarze Bardzo czesto dostaje wiadomosci na priv’a, w duzej ilosci od nieznanych mi wczesniej osob-zawsze odpisuje,wiec nie zgalasam tak do konca…
Ale zgadzam sie z wypowiedzia Anet…
Buziaki dla wszystkich!!!
Magda mama Natalki(19.03.03)
Re: Odchodzenie z forum…
Oj gdybym tylko miała codziennie dostęp do kompa,to pewnie całymi dniami bym siedziała na forum:)),a tak dorwę się tylko czasami jak nie ma koleżanki.Zawsze jednak myślę o marcóweczkach i kwietnióweczkach,bo w początkowej wersji miałam wtedy rodzić i zastanawiam się co słychać,jak chowają się dzieciaczki. Na pewno nie zapomniałam o Was drogie mamusie 🙂
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Odchodzenie z forum…