Odciaganie napletka

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   Tam też tak powiedziano w szpitalu. I nic nie robiłam. kacper ma już 7,5 miesiąca. Ale tyle się naczytałam o tym na forum, że już sama nie wiem czy dobrze robię. Może powinnam zacząć odciągać? Już sama nie wiem.

   Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)

   Odpowiedz
2. beatab Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   wpisz w wyszukiwarkę “siusiakowy problem” – na podforum o problemach z dzieckiem. jest tam wątek, który kiedyś zakładałam.
   ja raz na jakiś czas delikatnie zsuwam podczas kąpieli, ale nie do końca, tylko tyle, ile sie da.

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   ilu lekarzy tyle opinii…

   nasza pediatra obejrzała siusiaka i stwierdziła skłponność do stulejki, więc kazała delikatnie odciągąć (ale nie na siłę, tyle ile się da)
   ponieważ dziurka się nadal zmniejszała i mocz zaczął gromadzić się pod napletkiem i Krzyś siusiał “pod ciśnieniem” udaliśmy się do chirurga, który odciągnął przyklejony napletek, po tym smarowaliśmy go maścią sterydową i teraz jest już ok;
   i codzinnie przy kąpieli musimy odciągać, bo niestety może zarastać znowu

   Odpowiedz
4. monia27 Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   dziekuje za informacje juz zerkam

   Monia i Tymonek (08.08.03)

   Odpowiedz
5. iwwoj Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   są dwie szkoły…
   My za namową urologa dziecięcego odciągamy ale delikatnie i tylko tyle ile samo sie da. Nie można na siłę bo samemu można doprowadzić do stulejki. Tak twierdzi nasz urolog.

   Właściwie przy każdej zmianie pieluchy delikatnie przecieram pod napletkiem, ale to wynika bardziej z wczesniejszych problemów KONRADA z ukł. moczowym.

   Odpowiedz
6. ala25 Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   delikatnie przy kazdej kapieli

   
   Ala i Filipek
   ur.29.07.2003

   Odpowiedz
7. mala2 Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   Moj synek ma 4 latka i zaczelam odciagac dopiero jak mial 3, mielismy z tym problem, bo go to laskotalo i zawsze bylo przy tym duzo smiechu. Nie robilam tego napewno jak byl malutki, tak szczerze mowiac, to nigdy nawet nie pytalam o to lekarza. Ostatnio na bilansie 4 latka lekarz po prostu sam mu odciagnal a maly nawet nie pisnal, lekarz powiedzial, ze najlepiej jest robic to po kapieli i tak tez robimy.
   Pozdrowienia.

   malgoska, Arturek (30.09.99) i Anulka (27.06.03)

   Odpowiedz
8. sroczka Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   Adaś miał jakąś infekcję siusiaka, był zaczerwieniony i lekarka poleciła lekko odciagać i przemywac podczas kąpieli wodą z mydłem. Staram sie o tym pamietać, a teraz jeszcze jakieś grzybki mu się zalęgły na siusiaku.

   Ela i Adaś 16.08.2003
   

   Odpowiedz
9. anies Dodane ponad rok temu,

   Re: Odciaganie napletka

   ale jak???
   przecierz to nic a nic się nie zsuwa

   Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

   Odpowiedz
10. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Pewnei masz tak jak u nas – tez sie nei da odciagnąć i wtedy nie wolno samemu tego robic

    Odpowiedz
11. anitka Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Tylko troszeczkę, tak aby leciutko naciągnełą się skóra, wtedy można przemyć Rivanolem. Tak zalecała mi położna, tam czasami gromadzi sie taka biała wydzielina i jąwłaśnie sieusuwa, aby dziecko nie dostało zapalenai dróg moczowych.

    Anitka i Bartuś 5 sierpnia 03

    Odpowiedz
12. tekilla30 Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    anies, no przecież nie będzie się ssuwać tak jak u twojego męża hihi ( to był żart), ale chociaż troszeczkę, żebyś maleńką dziurkę widziała. Cierpliwości. Pozdrawiam.papa.

    Tomaszek ur.30.07.03.

    Odpowiedz
13. magdzik Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Ja nie odciągam, bo boję się krzywde mu zrobić. Czytałam, że sam sie oczyszcza.
    Wczoraj byłam u pediatry, a ta chciała mu zrobić badanie moczu. W tum celu musiałabym odciagnąć napleteki przyczepić pojemniczek. Ale w ostatniej chwili rozmyśliła się – ufff.

    ,

    

    Odpowiedz
14. anies Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    no ja myślę, że nie
    hehehe

    Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

    Odpowiedz
15. izuncia Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    mnie lekarka teraz (po ukonczeniu roku) pozwolila odciagac delikatnie napletek przy kapieli.

    pozdrawiam
    iza i fabianek(07.10.2002)
    

    Odpowiedz
16. ala25 Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    no bo jesli jest stulejka to napletek jest przyklejony.Lekarka powiedziała, ze mozna to zrobic odrazu ale lepiej dziecku zaoszczedzic bolu. A tak z dnia na dzien jest coraz lepiej.
    zaczynalismy od tego, ze nie było widac cewki a teraz (po 2 miesiacach) napletek zsuwa sie juz prawie do połowy.
    ale na poczatku było to na zasadzie tylko naciagania. trzeba tylko znalezc granice zeby naciagac jak najwiecej ale tak, by dziecko nie czuło bólu.

    
    Ala i Filipek
    ur.29.07.2003

    Odpowiedz
17. monia27 Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Z tego co piszecie to chyba dam sobie spokoj i zostawie tego siusiaka w spokoju. Pogadam jeszcze z lekarzem bo ide na kontrole i szczepionke za dwa tygodnie,ciekawe co powie

    Monia i Tymonek (08.08.03)

    Odpowiedz
18. mamafilipa Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    zgadzam sie Ja tez przemywam rywanolem ta biala mazie. Mielismy juz 2 razy zapalenie drog moczowych i lekarze w szpitalach sa przerazeni w jakim stanie trafiaja do nich chlopcy. Ja myje i od tamtej pory mam spokoj tfu, tfu

    Beata i Filip 19,07,2003

    Odpowiedz
19. bettina Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Ja na razie tez nie odciągam. Starszemu synowi tez nie odciągałam. Ma teraz 8 lat. I nie było zadnych kłopotów.

    pozdrawiam

    Beata i Piotruś (28.08.2003)

    Odpowiedz
20. pikpok Dodane ponad rok temu,

    Re: Odciaganie napletka

    Bettina Pomocy!!!
    Olutkowi podczas siusiania robi się taka banieczka z napletka… Wiesz co mam na myśli??? Tak jakby otwór w napletku był zbyt mały, żeby wypuścić wszystkie siuśki w takim tempie jak są wysikiwane z żołędzi. Napletek z całą pewnością nie jest przyrośnięty… Może niepotrzebnie panikuję… Czy Twój starszy chłopiec też miał coś takiego???

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Odciaganie napletka