Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

… lub zdolujcie zupelnie.
Amelia zaczela chodzic do przedszkola od 1 sierpnia (grupa 1-3). Pierwszy tydzien chodzilysmy razem na 3 godzinki, w drugim tygodniu bylam z nia 1 godzine, a pozniej Amelia zostawala sama na 2h. Wydawalo sie, ze nie bedzie najmniejszego problemu. Od 3 tygodnia zostawiamy ja przy drzwiach na ok. 6 godzin. No i od tego 3 tygodnia z kazdym dniem jest gorzej. Strasznie placze, jak ja zostawiamy. Malo tego od kilku dni poplakuje juz w domu przed wyjsciem do przedszkola. Wisi na mnie, nie spuszcza ze mnie z oka, jezeli pojawia sie jakies oznaki wychodzenia, to jest zaraz placz. Panie twierdza, ze placze tylko chwile i pozniej jest juz wszystko dobrze. Poza tym ladnie je wszystkie posilki i bez problemu kladzie sie na popoludniowa drzemke. Jak ja odbieramy, to jest rozbawiona, wita nas z wielkim szczesciem, ale czesto wraca z powrotem do zabaw albo na kolana do ktorejs pani. Dodam, ze Amelia jest bardzo otwarta i nigdy nie mialam problemu z zostawianiem jej z kimkolwiek. Nie jest tez z tych, co sie chowaja za spodnica mamy.
Strasznie mnie jednak doluja te placze. Martwie sie, ze jest jej tam zle i przezywa straszne stresy. Gdyby plakala tylko przy oddawaniu, to jakos moglabym to przelknac, ale ze placze juz w domu… Jak bylo u Was? Jak dlugo trwaly placze przy oddawaniu? Moge cos zrobic, zeby to zmienic? Bedzie lepiej?

Bozka i Amelia 14.03.04

7 odpowiedzi na pytanie: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

  1. Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

    Kochana, nie martw sie, najważniejsze, że płacze tylko przez chwilkę, a potem jest w raju 😉 Tym trzeba się cieszyć, kiedy ją zaprowadzasz jest rano, dziecko jest jeszcze jedną nogą we śnie, rozdraznione, więc nic dziwnego, że trochę się irytuje. Liczy się jednak to, czy jest zadowolona ze żłobka “generalnie”, a przeciez jest zachwycona. Nie masz się czym martwić, naprawdę, skoro panie mówią, że jest oki, to na pewno jest. Przecież one też nie okłamywałoby Cie po to, by mieć na głowie kłopotliwe, płaczące i niezadowolone dziecko. Na pewno córci tam dobrze, skoro one tak mówią. Zresztą potem sama widziesz, gdy ją odbierasz…
    PS Ja też umieram ze strachu, 1 września trochę ponad 2-letni Miki do grupy 3-4 letniej, bo u nas innej nie ma w przedszkolach. Jestem przerażona, choć kiedy poszlismy go zapisac był bardzo szczesliwy, kazał mi iśc do pracy, a on po mnie zadzwoni “jakby coś” 😉 No ale jeden dzień i to pierwszy tak może być, co będzie potem – nie wiem. Jestem bardzo zdenerowana.

    ada77 i miki – 20 maj 2003

    • Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

      Przejdzie jej to 🙂 Olka w drugim tygodniu oddawania do żłobka zaczęłą płakać i trawało to ok 2 tyg, potem przeszło. Po prostu poczuła, ze to już “na zawsze” a nie tylko na chwilę z mamą pod bokiem… A co do płączu w domu-Olka chodzi do złobka już 1,5 roku a też czasem jej się zdarza płakać, że nie chce do “jopka” Ma zły dzień, nie wyspała się, poprzedniego dnia był niedobry obiad… to wystarczy 🙂 Najważniejsze jest, ze jest jej tam dobrze i wychodzi rozbawiona. Pamiętam jak Olka na początku płakła przy oddawaniu a ja specjalnie stałam pod drzwiami i podsłuchiwałam-pół minuty później płaczu nie było-tak ją ciocie zabawiły 🙂

      Samo jej powinno przejść, zobaczysz, że niedługo będzie lepiej!!

      W razie pytań zapraszam na prv 🙂

      Asia i Ola (2 latka i 6 m-cy!)

      • Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

        specjalistką na własnej skórze nie jestem 😉 bo moje idzie do przedszkola od 1 września. Ale oddanie do niani przebiegało podobnie, na początku fajnie a potem płacze. Ale one mijają.

        Tak samo jest w żłobku a na ten temat coś wiem bo moja mamusia pracowała w żłobku jako opiekunka. Przez pierwszy miesią prawie wszystkie dzieci płakały.

        i podobno tak samo jest z przedszkolem (opowiadania “starszych mam”), iż na poczatku dziecko jest zafascynowane, a potem przychodzi okres kryzysu, czyli płacze, odrywanie na siłę, płakanie w domu przed wyjściem. Wielu rodziców nie wytrzymuje psychicznie i rezygnuje właśnie na tym etapie z przedszkola. A podobno to za jakiś czas mija.
        Aczkolwiek z opowiadań znam dziecko które nie poradziło sobie w nowej sytuacji: bardzo przeżywało, wpadało w histerie na myśl o przedszkolu i zaczęło moczyć się w nocy, a w samym przedszkolu nie uczestniczyło w zabawach. Same przedszkolanki zaproponowały aby odczekać i spróbować za rok.
        Koleżanka od tygodnia przygotowuje mnie psychicznie do takich scen opisując początki przedszkola jej córki. Coś czuję że będę płakać z moim dzieckiem…
        zobaczymy

        Izka i Zuzia 3 latka 🙂

        • Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

          nie jestem supermamą,ale nie nadaję się do tego,żeby dziecko oddać tak malutkie które płacze. Strasznie cierpię z tego powodu. Najszybciej do przedszkola posłałam drugą córkę miała wtedy 4,5 roku nie płakała w ogóle. Trzecia córka w wieku 5 lat płakała przez ok 2 mies.Z ciężkim sercem musiałam to znosić. Póżniej Kornelcia przyzwyczaiła się. Najgorzej było jej rano wstawać miała stres z tego powodu czasami ze stresu bolał ją brzuszek,.Jestem raczej za tym żeby jak najpózniej dziecko oddać do przedszkola nawet dopiero do zerówki.Jeśli moja najmłodsza nie będzie się nudziła w domu to pewnie pójdzie dopiero do zerówki.Zdąży się jeszcze uspołecznić


          Marzena & W,E,K i Marysia 8.07.05

          • Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

            kochana, ok. 8 będę odwozić bąka, więc już od 9 możemy ryczeć razem :((
            kto się dołącza? komanczera? Katarzynka? Cait?
            chyba czas założyć grupę wsparcia

            [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)

            • Re: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

              ja już będę wyć o 8.30, mam nadzieję że więcej mamy czarnych mysli niz będzie faktycznie

              wieczorkiem w czwartek w każdym razie zdajemy na mus relacje z pierwszego dnia na trzylatkach

              Izka i Zuzia 3 latka 🙂

              • KU POKRZEPIENIU SERC!

                Nie minely 2 tygodnie, jak pisalam tego smutnego posta.
                W zeszlym tygodniu juz bylo duzo lepiej. Dzisiaj moje dziecko weszlo do przedszkola klaszczac w rece i krecac pupa (przypomnialy jej sie wczorajsze tance w przedszkolu), pomachala mi z usmiechem na pozegnanie i pobiegla do dzieci! Od poniedzialku nie plakala ani razu!

                Pozdrawiam serdecznie!

                Bozka i Amelia 14.03.04

                Znasz odpowiedź na pytanie: Oddawanie dziecka do zlobka/przedszkola-POCIESZCIE

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general