czy planujecie jakieś wyjazdy dla swoich dzieci??
oczywiście oprócz tych, na które jedziecie wspólnie, bo to powiedzmy jakieś 3 tygodnie, a co z resztą wakacji??
może jakiś wyjazd do/z babci, dziadka??
dziewczyny, które już mają takie rozstania wakacyjne z dziećmi za sobą – odezwijcie się – jak to przeżyłyście Wy i Wasze dzieci??
Kasia, Kuba (24.01.03) i
2 odpowiedzi na pytanie: odnośnie wakacji…
Re: odnośnie wakacji…
Hmmmm….
cały lipiec Basiulec spędzi z moimi rodzicami nad jeziorkiem na działce. W piątki wieczorem obowiązkowo zabieram córę do domu na łikend!!!
Urlop mogę wziąć dopiero pod koniec lipca i mąż obiecał mi już, że gdzieś wyjedziemy razem – w końcu!!!!
Jak przeżyłam rozstanie – całkiem dobrze!! Wiem, ze Basiulec jest w bardzo dobrych rękach i zawsze mogę podjechać te 50 km i już jest ze mną!!!! Łikendy należą do nas!!!
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: odnośnie wakacji…
Łukasz jedzie w sierpniu z dziadkami do Krynicy Morskiej. W zeszłym roku też już z nimi wyjeżdżał. Oczywiście tęsknić będę, ale bać nie, bo mam pełne do nich zaufanie.
K.
Łukasz (3,5 r.) Karolina (15m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: odnośnie wakacji…