zaczęłam odpieluszać Majkę. wydawało mi się, że pora najlepsza, bo chętnie siadała na nocniku, który od dawien dawna stoi w pokoju, pokazywała na pieluszkę. odkąd zapadła decyzja o odpieluszaniu – koszmar. młoda wije się, pręży, nie ma mowy, żeby usiadła.
dać spokój?
Adama odpieluszyłam bezproblemowo w tydzień, wiec nie mam doswiadczenia;)
ale był starszy i chodził do żłobka…
8 odpowiedzi na pytanie: odpieluszanie – histeria przy siadaniu na nocnik
Dać spokój spróbować za jakiś czas, ja bym od razu próbowała na taką deskę dla dzieci, nie na nocnik
pozdrawiam
R&R
Kasia woow!!
Tak czy siak zazdroszczę!
Olek za Chiny nie usiądzie na nocnik. mam nadzieję, ze nie pójdzie w ślady brata. mam ambitne plany dotyczące lata, mam nadzieję, ze się uda…
Ucałowania dla twoich śliczniaków!
Kuba też nie polubił się z nocnikiem. Kilka razy wyciągałam, nie było efektów to kupiłam nakładkę na sedes. to przeszło bez większych problemów 🙂
Do odpieluszkowania podchodziliśmy 3 razy i za trzecim się udało.
Może Twoja córcia także potrzebuje jeszcze trochę czasu. Odpuściłabym i spróbowała za jakiś czas.
Mój Gustawek zaczął szybko siadać na nocnik, bo mając 15 miesięcy. Małymi kroczkami. Siadanie na nocnik to cały rytuał: hipopotam (maskotka) siedzi i patrzy, Gucio coś dostanie do rączki, np. papier toaletowy, aby się mógł zająć i aktualnie czytamy bajeczki. Natomiast od niedawna Gucio się buntuje, ale udaje mi się go namówić, np. mówię, że idę też siusiu – w grupie jest raźniej :).
Podczas siusiania Gucia byłam cały czas z nim, ale teraz odchodzę a on nadal siedzi.
Wiem że dzieci potrafią siedzieć na nocniku przez 1,5 i nic.
Pozdrawiam Asia i Gustawek
Ja też nie mam doświadczenia w ‘trudnym odpieluszaniu’;) ale przyszło mi do głowy – może by tak z grubej rury, zamiast nocnika od razu ubikacja?
kurcze a ja od poczatku mówie Jonkowi, ze ma sie skupic na kupie i nie pozwalam brać zabawek do toalety…
nie mam doświadczenia w “trudnym odpieluszaniu” ale tez nigdy Jonka nie zmuszałam.
Na nocniku siedziały dłuuugo misie.
W końcu jakoś załapał no i nie było żadnych momentów z cofnieciem. Mam nadzieję, ze mu sie nie odwidzi. Traktujemy to jak normalna czynnosć, nie robimy z tego zabawy. Po prostu robi sie kupkę i siusiu.
Próbowałam nie zakładać pieluchy na czas spania. Ale po godzinie snu sie zasikał. Obudziło go to. Był zdegustowany.
Nie wiem szczerze co robic.
Jemu pielucha juz przeszkadza. Tamta próba była na jego prośbę.
Doszłam do wniosku, ze poczekam do lata by było cieplej i juz pojedziemy bez pieluchy do spania.
No i teraz pytanie. Pozwolić sikać do upadłego? To znaczy jak mam mu tłumaczyć by nie sikał w nocy?
Przecież on to robi nieświadomie w czasie snu?
Uczyć wstawania w nocy i wędrowania do łazienki?
Stawiać nocnik przy łóżeczku?
Zaczekać jeszcze?
Tylko na co…
nocnik:)
Moj Wiktor szybko zaczal korzystac z nocnika bez zadnych strajkow. Po prostu nocnik byl w pokoju i on w pewnym momencie jak mial 17 mies. zorientowal sie w czym rzecz i zaczal z niego powoli korzystac.Z Jagoda jest inaczej:)Ma nocnik ale na poczatku bala sie go i nie chciala usiasc. No i pokazalismy jej ze misio sika do nocnika i zabka i lala i kiedys jak juz zaczela sikac to ja w polowie siusiania posadzilam i jak zobaczyla ze jej sie udalo nie ma zadnych problemow. Siada ochoczo:)Pozdrawiam.
Znasz odpowiedź na pytanie: odpieluszanie – histeria przy siadaniu na nocnik