Witam! To pytanie kieruje do mam, ktore juz nie karmia cycusiem… Jestem w sytuacji kryzysowej. Moja corcia nie chce pic cyca… Jak jej go daje to strasznie placze. Na poczatku nawet sie cieszylam, ale teraz to dla mnie prawdziwa udreka. Piersi mi strasznie nabrzmiewaja, zrobily mi sie takie guzy jak tuz po porodzie. Jak odciagam mleko, nie chce za bardzo leciec… Co ja mam robic? Jak mam sobie z tym poradzic? Do kiedy mam i ile odciagac, zeby pokarm zanikl?
Monisia i 5 miesieczna Majcia
2 odpowiedzi na pytanie: Odstawianie od piersi….
Re: Odstawianie od piersi….
Ja robiłam tak, że odciągałam tyle, żeby poczuć ulgę i piersi nie nabrzmiewały (nie wolno odciągać do końca). Na początku robiłam to 3x dziennie, potem 2, na końcu tylko raz. Dodam, że było to kiedy dziecko miało miesiąc a więc laktacja była dość intensywna. Wszystko trwało około 2 tygodni i mleko zanikło
Nie siągałam pokarmu laktatorem bo od początku nie umiałam za bardzo się tym posługiwać. Robiłam to ręcznie.
Acha – ponoć picie szałwii pomaga na zatrzymanie laktacji. No i są jeszcze środki chemiczne. Możesz iść do ginekologa po tabletki ale z tego co wiem to bywa, że są cieżko tolerowane.
Ps. moje dziecko też przechodzi okres buntu i nie che pić z cyca (tego jednego, który jest “czynny”) 🙁
Pozdrawiam
Jolka mama Wiktorka (5.12.2003)
Re: Odstawianie od piersi….
Witam
ja od 5 dni nie karmię. Wydawało mi się, ze prawie już nie mam pokarmu więc przejdzie to bez bólu, ale okazało się, ze nie. Przyszła do mnie znajoma położna i kazała robić tak:
jeżeli robią się bolące grudy to porządnie rozmasować (do skutku aż się rozejdą zgrubienia i nie będzie boleć), potem odciągnąc prawie wszystko, następnie przyłożyć okład ze spirytusu i ściśle zawinąc elastycznym bandazem. I tak do skutku az nie będą przybierać. Jeśli nie bolą to nie ściągać pokarmu.
Ja stosuję to od 2 dni i już jest prawie dobrze.
Pozdrawiam
Agnieszka
Znasz odpowiedź na pytanie: Odstawianie od piersi….