Witam dziewczyny. Nie jestem nową użytkowniczką, chociaż miałam bardzo długą przerwę w odwiedzinach forum.
Mój synek ma 1,5 roku. Jesteśmy w trakcie odstawiania cyca. Zdecydowałam, że odstawiam od razu, bez karmień raz czy dwa na dobę. Poza tym spał do tej pory ze mną a przeniosłam go do łóżeczka, w którym spał tylkoprzezpierwsze 2 tygodnie swojego życia….
No i o dziwo synek rozstanie z cycem znosi nadzwyczaj dobrze, przyzwyczajanie do nowego spania też, ale gorzej ze mną…. Płaczę już od bladego świtu i przestać nie mogę. Wiem, że to hormony, itd, ale może któraś z Was przeżywa lub przeżyła coś podobnego to chętnie porozmawiam.
Powiem jeszcze tylko, że nie polecam domagającego się piersi dziecka zostawiać histeryzującego samemu sobie. Miłość, czułość, głaskanie, przytulanie, łagodność-ponad wszystko. To przyniosło nam efekty już po jednej dobie.
Pozdrawiam wszystkie karmiące Mamuśki:-)
2 odpowiedzi na pytanie: Odstawiłam po 1,5 roku i mam “Baby Bluesa” :-((
Re: Odstawiłam po 1,5 roku i mam “Baby Bluesa” :-((
…to chyba faktycznie troszkę hormony, a pewnie troszkę żal za czymś tak wspaniałym (ja tak przynajmniej myślę o karmieniu piersią), za tą bliskością… Ale teraz Twoją miłość i czułość będziesz okazywać w inny sposób, a Twój synek jest od teraz tak jakby oddzielną osóbką.Ja mam takie wrażenie (i wydaje mi się,że mój synek też ), że jak go karmię to jakbyśmy byli jedną osobą.Wiem,że u mnie też będzie ciężko z odstawieniem, ale na razie chcę go karmić do 2 latek bo on alergik i innego mleka za nic w świecie nie chce (zwłaszcza takiego dla dzieci z alergią).
Trzymaj się ! jakoś musisz to przetrwać, ale ciesz się,że dziecię tak łagodnie to zniosło….i przecież nadal kochacie się tak samo jak w czasie karmienia….. Nic tego nie zmieni…..
Pozdrawiam ciepło !!!
monika i marcel (03.03.03)
Re: Odstawiłam po 1,5 roku i mam “Baby Bluesa” :-((
Dzieki za odpowiedź:-)
Pewnie że żal… Tak cudownie było czuć ciepłe łapki na brzuchu, i gdy się tak cały wtulał nawet teraz gdy ma już metr… Podkurczał nóżki i przylegał całym swoim ciepełkiem… To jest rzeczywiście zdumiewające jak silna wtedy więź się wytwarza. Kocham go ponad wszystko. I dlatego że go kocham, muszę pozwolić mu przejść do kolejnego etapu życia. Pocieszam sie tlyko tym, że kiedyś będę miała jeszcze dziecko, które z całą pewnością będę karmić moim mlekiem.
Pozdrawiam:-)
Mikana i synek 1,5 roku
Znasz odpowiedź na pytanie: Odstawiłam po 1,5 roku i mam “Baby Bluesa” :-((