Ojejku!!! co narobiliśmy!

Drogie moje – pisze w bardzo delikatnej sprawie, ale wszystkie jesteśmy przecież dorosłe i wiemy z kąd się biorą dzieci. Otóż jestem dwa miesiące po porodzie. I wczoraj wieczorem wzięło nas z mężem na malutki seksik. Jestem po cięciu cesarskim, tak że “te okolice” mam nienaruszone a blizna na brzuchu zupełnie nam nie przeszkadzała (trochę tylko brzydka). Właściwie pierwszy raz był nieudany, bo jeszcze byłam obolała, ale wczoraj poszło zupełnie fajnie no i “zaszaleliśmy” i jak to powiedzieć “cała zawartość” męża znalazła się u mnie!!! Po fakcie przyszło opamietanie, ale czy nie za póżno? Czy to możliwę abym mogła zajśc w ciążę ponownie. Dziewczyny która mi wytłumaczy jak to faktycznie jest? Do tej pory tj. od porodu nie dostałam @ i cały czas karmię piersią (tylko). Gdzieś słyszałam, że karmienie piersią to nie środek antykoncepcyjny. Dziewczyny jak to właściwie jest?? Trochę się boimy.

Gonia i Daręńka (17.12.2004)

16 odpowiedzi na pytanie: Ojejku!!! co narobiliśmy!

  1. Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

    nie sadze bys mogla zajsc w ciaze, bo apewno karmisz piersia bardzo czesto, a poza tym nie masz okresu i jestes krotko po porodzie wiec raczej hormonki niepowinny jeszcze byc na tyle normie by pozowlic na zajscie w ciaze.

    Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

    • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

      Moj gin mowi, ze laktacja nie chorni przed zajsciem w ciążę i szczerze mowiac tez jestem tego zdania…. Jakiez bylo moje zdziwnie, gdy w watku grudniowek 2004 przeczytalam sobie ze 2 tygodnie temu ze niektore z nich karmia tylko piersia i juz dostały okres. A to ze sie go jeszcze nie mialo tez nic nie znaczy.
      Mimo to przychylam sie czesciowo do opinii Nelly21 ze ciąża jest tutaj mało prawdopodobna. Jednak moim zdaniem nie jest niemozliwa.

      • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

        Nie chcę cię straszyć, ale ja rodziłam przez cc 23 grudnia 2004 r., karmię tylko piersią i jestem właśnie po pierwszym okresie, więc teoretycznie mogłam zajść w ciążę.
        Nie martw się, może u ciebie okres pojawi się później i nie doszło do zapłodnienia, a następnym razem uważajcie.
        Trzymam kciuki.

        Ania i Kubuś 23.12.2004 r.

        • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

          Witaj !!
          no to z tego co ja słyszałam, to bardzo łatwo zajść w ciąże zaraz po porodzie. ( są przecież rodzeństwa, w których różnica wieku wynosi rok lub 11 miesięcy…
          ja też jestem po cc i moja gin mnie bardzo ostrzegała, przed seksikiem bez zabezpieczenia.
          Tym bardziej, że jest to dla Ciebei bardzo niebezpieczne… w przypadku cc powinno się zrobić odstęp minimum 2 lata, a wskazane jest trzy pomiędzy dziećmi. Bo mogą nie wytrzymać szwy na macicy… A co do okresu, to może nie powócić do końca karnienia, ale owulacja może co jakiś czas wystąpić. No to Cię nastraszyłam…. Ale potraktuj to poważnie. Wielu lekarzy po porodzie poleca zainstalowanie spiralki – nie przeszkadza w karmieniu.
          Trzymaj się cieplutko.

          ]

          • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

            ja nie napisalam absolutnie ze karmienie chroni:)
            napisalam ze skoro czesto karmi(bo tak jest na poczatku) to raczej jej organizm sie jeszcze nieuregulowal,ale w gruncio rzeczy roznie to bywa bo moja kolezanka dostala okres po 6 tygdoniach a ikarmila:)

            Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

            • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

              Estrogeny chronią Cię przed ciążą tylko wtedy, gdy nie jest opuszczony żaden posiłek z piersi. Cóż jest to teoria, bo wiadomo,że zdarzają się rózne wpadki, ale u nas się sprawdziła,cóż pozostaje poczekać trochę i bez nerwów, będzie dobrze
              pozdrawiamy

              Bartuś i mamusia

              • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                Nic dodać nic ująć,dokładnie to samo bym napisała. Też jestem po cesarce, dokładnie miesiąc. Mam ścisłe zalecenie nie zaciążyć. Tabletki antykon.jednoskładnikowe ponieważ karmie,potem już normalne dwuskładnikowe. Są jeszcze środki plemnikob.,nie myślałaś o tym już po tym niewskazanym Tobie “wypadku”?

                • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                  wiec tak znajoma w lipcu urodziła pierwsze dziecko, karmiła piersią zaszalała z mężem i równo rok po pierwszym porodzie urodziła drugiego synka.
                  Uważajcie

                  • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                    Na pewno Cię kochana nie pocieszę, ale moja sąsiadka ma dwoje dzieci z jednego roku, ze stycznia i grudnia. Jak sama mówi karmiła piersią, okresu nie miała i cóż…ces`t la vie.
                    Trzymam kciuki, ale następnym razem uważajcie:)

                    pozdrawiam

                    Mirosława i Oliwier (09.10.2003)

                    • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                      z tym odstepem dwa lata to juz jest troszkę przestarzała teoria. W chwili obecnej wielu ginekologów mówi o 6 miesiącach, ale oczywiscie jesli przerwa jest dłuższa jest lepiej. Natomiast są przypadki ciąż u kobiet tuż po cc i zazwyczaj wszystko jest OK. Tylko trzeba mieć dobrego lekarza, znacznie bardziej uważać i częściej chodzić na kontrole.

                      To jest tak jak z ilością cc. Mój tata robił pacjentce ostatnio 6 cięcie i poszło bez komplikacji – choc raczej powyżej 3 nie zaleca. Podobnie jest z przerwą między porodami po cc. Przeważnie się mówi – na wszelki wypadek 2 lata. Ponoć wystarczy 6 miesięcy, ale jek jest mniej też się udaje :))

                      Szymon 8/12/2003

                      • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                        W odpowiedzi na:


                        co do okresu, to może nie powrócić do końca karmienia,owulacja może co jakiś czas wystąpić


                        To bzdura! Po owulacji jest okres i już. Tak to już biologia urządziła.
                        Co do reszty się zgadzam…

                        • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                          Wiesz co? Ja też byłam taka beztroska… Synka karmilam piersią, więc wychodzilam z założenia, że ponowna ciąża mi nie grozi. Nie używaliśmy zabezpieczeń, no i stalo się. Igorek jeszcze 5 miesięcy nie skończył, a jużponownie bylam w ciąży. Ach, dodam też, że zaszłam przed pojawieniem się 1 miesiączki po porodzie.
                          Myślę, że tym razem nic podobnego Wam nie grozi, ale na przyszlość, radzę nie być już takim beztroskim w tych sprawach.
                          Gdybym wiedziala wtedy co wiem teraz…

                          • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                            Uwazajcie…. no… ale to juz wiesz 😉

                            wg mnie to bardzo predko, ale nie zgadzam sie z opiniami, ze po cc trzeba czekac 2 lata na ciąze, jest to po prostu nieprawda, zreszta bylo o tym na forum nie raz, generalnie bezpieczne przez wielu lekarzy uznawane jest ok. 8 miesiecy odczekania, znam osobiscie osoby, ktore wlasnie tak planowaly kolejne ciaze po cc – oczywiscie planowaly pod kierunkiem lekarzy. I urodzily zdrowe dzieci.

                            Teraz o płodnosci po porodzie. Ja karmilam, miesiaczke dostalam po 3 misiacach (tez mialam cc, ale to bez znaczenia). Jednak kilka cykli bylo “nieunormowanych”, mialam za krotka faze lutealna (miedzy owu a krwawieniem) i ciaza nie bylaby raczej mozliwa (7 dni przy 12 podawanych jako minimum). Dlatego mysle, ze sam okres nie swiadczy o naszej gotowosci na ciaze. Mysle tez, ze sa niewielkie szanse, ze teraz zajdziesz, ale nie powtarzajcie juz tego numeru, przeciez jestescie dorosli, chyba opanowac sie mozna? Zabezpieczyc… bo to naprawde za predko, wiec niebezpiecznie dla Ciebie…

                            trzymam kciuki!

                            PS aha.. mozliwe, ze po porozie bedziesz wyczuwala owulacje, sporo koiet tak wlasnie ma… ja czulam ją szczegolnie w tych pierwszych cyklach jako bol, ktory byl silniejszy od samej miesiaczki – a troche odczuwalny jak cos miedzy miesiaczka a bolem nerek czy zapaleniem pęcherza… moze wypatruj takiego odczucia, to zadna gwarancja, ale jesli nic takiego nie czujesz, to moze Cie to troche upokoi w tych najblizzych dniach…

                            Mateuszek (14.03.2003)

                            • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                              Lea zgadzam sie z Toba w 99 % przypadkow, ale niestety mialam przyjemnosc sasiadowac (a raczej Oliwierek lezac jeszcze w inkubatorze) z synkiem Pani po 3 za szybkim cc. Niestety byl w ciezkim stanie, bo urodzil sie za szybko, gdyz szwy na macicy puscily. Moze to tez sprawa predyspozycji, wieku itp., ale lepiej uwazac…. czyt. poczekac
                              Pozdrawiam.

                              • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                                Wiesz, w sumie to nie przeczy temu, co napisalam. Bo wspomnialam o tym, ze takie ciaze powinny byc planowane z lekarzem.
                                Na dobra sprawe kazda kobieta teoretycznie moze miec problemy, jakis procent szans na to niestety jest zawsze, mi. in. po cc… na forum czytalam o tym, ze ktos nawet po 5 latach po cc mial macice bardzo nadwyrezoną tą operacją i istnialo zagozenie, wiec po prostu nadal nie zgadzam sie z tym, ze 2 lata to jest bezieczna granica i szast prast. Xzasami 2 lata to za mało, a u wiekszosci pewnie spokojnie wystarczy nawet mniej. Wg mnie mozna szybciej, jesli kobieta normalnie dochodzi do siebie, ale chyba nigdy po cc nie nalezy samodzielnie podejmowac decyzji o ciązy, lekarz powinien pacjentkę kontrolowac…
                                a juz w ogole po 3. cc… kiedys sie uwazalo, ze po 2 juz nie powinno sie miec dzieci…

                                Mateuszek (14.03.2003)

                                • Re: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                                  Szanse są małe, ale są. Znam kobietę, która ma dzieci (już dorosłe) w odstępie 9.5 miesiąca. Z tym, że drugie urodziło się 2 tyg. przed terminem, więc jakby 10 miesięcy. Ale to jednak rzadkość.

                                  Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Ojejku!!! co narobiliśmy!

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general