Okrótne oceny nieznajomych ludzi :(

Miałam oststnio bardzo nieprzyjemną rozmowe z dwoma dziewczynami ktore maja ok 25,26 lat.
Gdy dowiedzialy sie ze mam 11 mies dziecko i 21 lat zaczęły mnie atakowac, ze to jest własnie nieodpowiedzialnosc, ze taki młody człowiek jak ja…czyli dziecko ktore ma dziecko nie jest w stanie dobrze wychowac potomka, nie jest w stanie zapewnic mu tego czego potrzebuje.
Gdy powiedzialam ze to nie prawda bo ja staram sie jak moge, Radek tez, zeby Sara miala to czego potrzebuje, a przedewszystkim milosc. Mimo ze nie byla planowanym dzickiem. Wtedy te dziewczyny krzyknęły: to jest chyba oczywiste!!!!

Powiedzcie czy niemozliwe jest zeby ktos w wieku 20 lat chcial miec dziecko?
Przeciez dawniej kobiety wczesniej rodzily dzieci. Co sie stalo ze teraz sie do tego nadają najwczesniej po 25 roku zycia.
Czemu spotkałam sie z takim atakiem?
Przeciez te dwie dziwczyny nic nie wiedza o mnie, o moim zyciu, a potrafily tak mnie zaatakowac.
One planuja 1 dziecko po 30.
Troche mnie to zdolowało….
Dlaczego od razu jestem oceniana jako zła matka tylko dlatego ze nie mam 30 lat???
SMutno mi jak cholera………:(………..

Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Okrótne oceny nieznajomych ludzi :(

  1. Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

    Kochana, nie przejmuj sie glupimi kretynkami. Same nie maja dzieci, więc nie wiedzą jak to jest kochac taka mała istotke, jak to człowiek może za nia życie oddać.
    Znam dziewczyne która miała dziecko w wieku 16 lat i można ja stawiać dla innych za wzór.
    Niech głupie gadaja….
    Buźki :-)))

    Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

    • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

      a co kogo to interesuje na moje inni mogą mieć dzieci po 50 a inni w wieku 16 lat najważniejsze żeby było zdrowe i bardzo kochane.

      Ania i Alicja(26.02.03)

      • ja mam 18 lat !!!!!!

        nie no kurcze, jak tak można, ja jestem najmłodszą forumowiczką i wcale nie czuję się źle w tej roli, nie wyobrażam sobie teraz zebym nie była w ciązy, w sumie moja dzidzia nie była planowana, musiałam zmienić szkołe,,nie dokończyłam normalnie liceum, ale to nic, teraz dziecko jest najważniejsze, widze czasem jak ludzie sie na mnie krzywo patrzą albo jak ktoś przejdzie i powie,,ojej taka młoda i już sobie życie zmarnowała, czasami mam ochote podejść do takiego człowieka i rypnąć go w twarz,,,to moje odczucia….

        pozdrawiam


        chmurka 21.09

        • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

          Po pierwsze nie przejmuj się opiniami ludzi którzy próują ubrać w schematy sytuacje które schematyczne nie są…to nie wiek decyduje o tym czy jest się dobrym rodzicem, ale umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji i świadomość tego czym jest rodzicielstwo…odpowiedzialność za drugiego człowieka jakim jest dziecko nie jest czymś co się zdobywa w wieku 30 czy 20 lat…można jej wogóle nie zdobyć..to zależy od człowieka… nie uogólniajmy…bo w tej kwestii urażone mogą się poczuć również mamy 30 letnie… tu na forum nie sądzę, żeby ktokolwiek potepiał mamy w wieku 20 czy 18 lat…ja własnie w wieku 18 lat już byłam gotowa by miec dziecko… chcialam jednak skonczyc studia i to mi się udało… teraz jestem szczesliwą mamą i jedyne co dał mi czas to wykształcenie i lepszy (wygodniejszy dla mnie) start w rodzicielstiwe… nie zmienił nic w moim podejsciu do bycia mamą….zanim urodziłam sporo czasu spędziłam w szpitalu razem z dziewczyną w Twoim wieku…miałyśmy podobne terminy…to była wspaniała młoda kobieta…odpowiedzialna i świadoma tego co ją czeka… cieszyła się na swoje dzieciątko (urodziła córcię) mimo że nie zaplanowała go… maleńka urodziła się 10 miesięcy po slubie… to nie wiek czyni nas gotowymi do rodzicielstwa…czasem poprostu priorytetem jest skończenie studiów… ustabilizowanie sytuacji materialnej…. to jednak jest prywatna sprawa każdego człowieka i uważam, że tu krytyka czy aprobata jest nie na miejscu… każdy jest panem swojego losu… i bierze odpowiedzialność za to co czyni ze swoim życiem… jeżeli ktoś próbuje Cię oceniać…odwróć się na pięcie i wiedz, że o tym czy jesteś dobrą matką świadczy uśmiech na twarzyczce Twojej córeczki… i niczyje słowa nie zmienią miłości jaką ona darzy Ciebie

          ps.: ja wkrótce skończę 25 lat

          Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

          • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

            Dla mnie najlepszym dowodem ze wszyscy niezaleznie od wieku sa dobrymi rodzicami jest wlasnie to forum. Przeciez nie zagladamy tu sobie w metryki a kazda, kazdej radzi i przeciez uwazamy to nasze forym za skarbnice madrosci.

            Asia z Jeremim (04.03.03.)

            • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

              wiesz co?? one po poprostu byly zazdrosne!!!! one na pewno tez chcialaby miec juz dzieci ale albo boja sie przyznac do tego albo nie maja z kim !! nie przejmuj sie glupimi babami, ja wcale nie uwzam ze kobieta musi miiec skonczony “pewnien wiek” zeby miec dziecko, niektore kobiety 20-letnie sa o wiele dojrzalsze od 30 -letniej, wiec badz dumna ze mozesz juz byc matka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

              pozdrawiam
              iza i fabianek (07.10.2002)

              • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                Moim skromnym zdaniem są to osoby równo rąbnięte w pusty łeb. Niech czekają nawet do 40-tki albo dłużej widocznie nie ma w nich instynktu. Każdy czas jest dobry na dziecko. Njawżniejsze jest to że kochasz swoja pocieche a ona jest z Tobą szczęśliwa.
                Pozdrawiam i nie dobieraj sobie ich do głowy. Kochaj swoje dzieciątko i ciesz się nią.

                • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                  Kurcze, nie przejmuj się tak!!! To, że nieplanowane nie znaczy niekochane.
                  Nasza “wpadka” była planowana i zrobiona specjalnie bo bardzo pragnęliśmy dzidziusia i nie chciało nam się czekać na ślub. Gdy się pobraliśmy byłam w 4 m-cu ciąży. Ślub zorganizowaliśmy dosłownie w miesiąc.
                  Gdy byłam w szpitalu z małą po porodzie jedna genialna położna rozmawiała ze świeżą mamusią o tym, że jest tu wiele młodych dziewczyn, które powpadały, wskazują na mnie. Mowę mi odebrało i nie byłam w stanie jej nic odpowiedzieć.
                  Jeżeli kochasz bardzo swoje dziecko i cieszysz się z jego istnienia to spróbuj nie przejmować się takimi idiotkami, bo nie warto. One same za 10 lat będą żałowały że masz już “odchowane” dziecko a one dopiero zaczynają.

                  • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                    Katarzynka nie bierz tego do siebie…..to był taki przyklad jak odpowiedzieć pięknym za nadobne……
                    zaba

                    • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                      pewnie – nie ma na to reguły 🙂

                      • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                        :))

                        • Znam to… Ale się już nie przejmuję!!

                          Zupełnie się tym nie przejmuj!!! ja za 3 tyg. kończę 22 lata i mam prawie 7-miesięczną córeczkę, do tego jestem bez ślubu. też się nasłuchałam-jak to moim koleżankom z roku jest mnie żal etc… do tego różene panie w urzędach czy w przychodnie patrzyły na mnie dziwnie, gdy podawałam nazwisko swoje i Oli (różne) albo jak tłumaczyłam, że ona jest na ubezpieczeniu swojego taty, który nie jest moim mężem… Widziałam litość w ich oczach, jakby chciały mi powiedzieć: tak, tak, mów sobie co chcesz, a my i tak wiemy, żew wpadłaś… Ale ja chciałam miec dziecko i strasznie się cieszę, że zaszłam w ciążę!! Dobrze, że niedługo biorę ślub i to wszystko się skończy… Ale starm się nie przejmować, ludzie zawsze gadają a te durne laski pewnie po prostu Ci zazdrościły, bo nie mają nawet faceta, który by chciał mieć z nimi dziecko!! Olej je, tak jak i innych głupich ludzi… Nie ważne ile masz lat, ważnie że kochasz swoją córeczkę i wraz z mężem stanowicie szczęśliwą rodzinę. W wiekszości przypadków takie gadanie wywodzi się ze zwyczajnej zazdrości i zawiści. Nie pozwól, żeby ktoś obcy zburzył twoje poczucie bycia dobrą matką…

                          Asia i Ola (6 i 3/4 m-ca!)

                          • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                            Dlaczego zakładasz ze jest nam cięzko?

                            Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

                            • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                              Zwyczajnie trafiłaś na głupie baby i tyle. A że zepsuły ci humor…. wcale się nie dziwię. Ale już więcej o tym nie rozmyślaj…. głupie baby…….
                              Pozdrawiam gorąco

                              GOSIA i Kubuś (14.09.2002)<img src=”/upload/25/19/_101504_s.jpg”>

                              • Re: Znam to… Ale się już nie przejmuję!!

                                bo wiek tu nie ma wiele do rzeczy. A ja tez mam podwojne nazwisko i uzywam z reguly pierwszego a moj synek po mezu itez sie beda patrzec dziwnie (pomysla taka stara i wpadla :), a za pol roku stuknie 30), a niech sie patrza i zastanawiaja i zazdroszcza ze mam takiego slodkiego syneczka.
                                Mysle ze czasami ludzmi w takim wypadku kieruje zazdrosc, zawisc, a za kilka lat moze i zal ze wczesniej nie sprobowali macierzynstwa bo maja z tym np problemy. Wiem z wlasnego doswiadczenia ze sytuacja zmienia czlowieka, sama pozno “zdecydowalam” (i dzieki Bogu za ten przypadek) sie na dzidziusia, bo im dalej tym gorzej podjac taka decyzja, za mnie zdecydowal kto inny i dopiero teraz wiem ze to moje najwieksze szczescie.

                                Ewa juz z Jasiem (09.07.2003)

                                • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                                  Wydaje mi sie że teraz ludzie są i tak bardziej tolerancyjni niż kiedyś.Ja wychodziłam za mąż 13 lat temu,miałam 19 lat i byłam w ciązy. Możesz sobie wyobrazic co myślały o mnie koleżanki i inni ludzie.A teksy o ktorych pisała Chmurka :”taka młoda i juz sobie zmarnowała życie ” słyszałam na każdym kroku.I patrząc z perspektywy czasu w porownaniu z innymi koleżankami mam wspaniałe życie. Te co tak najbardziej gadały są albo zgnuśniałaymi pannami którym do tej pory nie ma kto zrobić dziecka albo po rozwodach.
                                  Córke wychowaliśmy na mądra,inteligentna dziewczynę,dobra uczennice. Syna który urodził sie 3 lata po córce też,mam bardzo dobrego męża a teraz czekamy na planowaną i wyczekana FASOLKE-DZIEWCZYNKE.
                                  Zresztą teraz tez słysze różne komentarze na temat 3 dziecka. Mało kto wierzy że można chcieć świadomie 3 ciąże.Ale nauczyłam sie nie słuchac ludzi i tobie radze to samo.Olej to i głowa do góry,ciesz sie rodziną i mocno sie kochajcie i zróbcie Sarze BRACISZKA. pozdrawiam

                                  LESZCZYNKA I szalona DZIEWCZYNKA 8.10.03

                                  • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                                    Garfield, nie smuć się…
                                    Ja też podchodziłam lekceważąco do nieplanowanych ciąż, twierdziłam, że najłatwiej zrobić dziecko, a potem… nie można mu zapewnić należytej przyszłości. Sądziłam tak do czasu, gdy najpierw poroniłam swoją pierwszą ciążę, a potem… nie mogłam zajść w następną…
                                    Wtedy zrozumiałam, że dziecko planowane, czy też nie jest darem Bożym. Faktem jest, że sporo młodych osób nie radzi sobie z nieplanowanym dzieckiem, nie mają środków, by zapewnić dziecku odpowiednie warunki, ale z tego co piszesz na forum, u Ciebie jest inaczej… kochasz swoją córeczkę, widać, że mała jest szczęśliwa, kochana, akceptowana.
                                    Myślę, że dziewczyny pozazdrościły Ci, że jesteś młodą mamą (sama żałuję, że nie zdecydowałam się na dziecko mają 22-23 lata – już wtedy byłam na to gotowa), masz zdrowe dziecko i nie oszukujmy się – udało się Wam!
                                    Dziwię się w ogóle, że dziewczyny mówiły takie rzeczy prosto w twarz… tak… to musi być zazdrość.
                                    Koleżanka ostatnio zapytała mnie, czy nie mam ambicji, żeby się jeszcze wyżej kształcić (mam tylko tytuł magistra hihi), nauczyć się kolejnego języka, awansować, itp., jak odpowiedziałam jej, że nie, bo teraz moim jedynym celem jest zapewnienie Julci szczęśliwego dzieciństwa, bycia ze mną, to spojrzała na mnie jakbym się urwała z choinki. Ale ona nie ma dzieci, więc skąd może wiedzieć, jakie to szczęście?
                                    Ale się rozpisałam… masz piękną, zdrową, pogodną córeczkę i to jest dla Ciebie najważniejsze, a nie jakieś zmanierowane głupie krowy.

                                    [i] Asia i Julia (12 m-cy)

                                    • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                                      masz całkowitą rację…
                                      ja też poprzestałam na mgr, a jedyne czego teraz pragnę to być kurą domową 🙂 i cały swój czas poświęcać Krzysiaczkowi

                                      [i]Ewa i Krzyś (8 i 3/4 mies.)

                                      • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                                        nie zakladam, chyba blednie zinterpretowalem Twoj tekst – “ja staram sie jak moge, Radek tez, zeby Sara miala to czego potrzebuje” wydawalo mi sie, ze chodzi tu rowniez o staranie sie o finanse a jesli komus jest z tym latwo to raczej nie napisalby ze “stara sie jak moze” 🙂

                                        Pascor + Pascufka + 3 tyg. Pascyk

                                        • Re: Okrótne oceny nieznajomych ludzi 🙁

                                          Nawet nie bierz pod uwagę tych wcipskich babsztyli. U mnie było troszkę podobnie ale w innej sprawie. Bo mając 20 lat wyszłam za mąż z własnej woli, bez jakiegoś musu,np. że dziecko lub coś innego. Wiele osób nie mogło tego zrozumieć, że w tym wieku już jestem mężatką. Wypominano mi, że nie skończę studiów, że pewnie zaraz zajdę w ciążę itp. Tylko moi rodzice byli dobrej myśli. w końcu to chyba lepiej kiedy ma się jednego faceta a nie zmienia ich jak rękawiczki. No i obecnie mam skończone studia, wspaniałego synka i wspaniałego męża :)) Jeszcze brakuje mi wspaniałej pracy, a w zasadzie jakiejkolwiek, ale za to weźmiemy się od następnego roku :)) Teraz panuje taka moda na dążenie za pieniądzem i za karierą. A dla mnie najważniejsza jest rodzina i nie żałuję, żadnej swojej decyzji. Napewno jesteś wspaniałą mamą a może to świadczyć chciażby fakt, że bardzo interesujesz się wszystkimi tematami związanymi z dzieckiem będąc na forum, a nie latasz po kanajpach i innych imprezach mając wszystko w d…. Nie daj sobie wmówić,że jesteś nieodpowiedzialna, bo to nieprawda, nieodpowiedzialnie byś postąpiła porzucając dziecko. A te babsztyle jak chcą to niech czekają, tylko oby się doczekały 😉 A tak w ogóle to może nikt ich nie chce i są zazdrosne?? 😉

                                          Agus i Kamilek (24.03.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Okrótne oceny nieznajomych ludzi :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general