Oksytocyna…

Czy to prawda, ze porod wywolywany oksytocyna jest bardziej bolesny??? Spotkalam sie niedawo z takim stwierdzeniem i nie wiem czy to prawda?

12 odpowiedzi na pytanie: Oksytocyna…

  1. Re: Oksytocyna…

    Oksytocyna wzbudza skurcze, ktore – nie da sie ukryc – jak to skurcze – bola. A ze przyspiesza, wiec teoretycznie boli to wszystko w wiekszym nasileniu. Ale nie ma reguly. Kobiety roznie to odczuwaja, nie da sie porownac bolu dwoch kobiet, dwoch porodow. Wszystko subiektywne.

    • Re: Oksytocyna…

      Ponoć tak:) Ja miałam oxy ale nie wiem jak to jest rodzić bez niej. Ale plus taki, że na pewno wtedy szybciej!


      Mat2,5l.

      • Re: Oksytocyna…

        Miałam te dożyłki i oj bolało, ale że nie mam porównania, więc nie wiem czy faktycznie mocniej.

        • Re: Oksytocyna…

          Oksytocynę podaje się po to aby przyspieszyć akcję porodową. Przez ten lek skurcze stają się regularniejsze no i mocniejsze powoduje to szybsze rozwarcie szyjki macicy.w czasie porodu my kobiety produkujemy w organiźmie w naturalny sposób oksytocynę,ale nie raz za mało,dlatego przebieg porodu byłby wtedy bez tego leku bardzo długi.Zastanów się dlaczego nasze babcie rodziły nie raz dwa lub trzy dni w domach.Kiedyś tego leku nie znali.Wszystko jest do wytrzymania.Jak rodziłam córkę to tylko myślałam o tym że ją wkrótce zobaczę.Grunt to prawidłowo oddychać w czasie skurczu i to pomaga.

          • Re: Oksytocyna…

            Obydwa porody wywoływane Oksytocyną, poprzedzone kilkudniowym pobytem w szpitalu z uczulaniem macicy (zastrzyki i coś tam jeszcze) pierwszy trwał 11 godzin, drugi 7 (gorzej wspominam drugi)Trudno więc mi powiedzieć czy bolało bardziej w każdym razie po drugim porodzie zarzekałam się, że nigdy więcej, a po tych kilkunastu miesiącach najgorsze wymazało się z pamięci 🙂
            Już po porodach przeczytałam (zapewne w tym kąciku, pewnie w wątku o oksytocynie), że podanie jej to również wskazanie do podania znieczulenia zzo.

            Przemek (2l. 8/12) Milucha (16m)

            • Re: Oksytocyna…

              jeden porod na oxy, drugi bez, nie widze roznicy specjalnej

              Adam i Alek;)

              • Re: Oksytocyna…

                Prawda.

                Kas

                • Re: Oksytocyna…

                  Poród z oxy był dla mnie boleśniejszy niż bez, ale może dlatego, że pierwszy?
                  Ale usłyszałam od położnej, że kiedy podaje się oxy to po pewnym czasie skurcze własne nakładają się na te wywołane i są częściej i mocniejsze i chyba tak u mnie było….miałam co minutę, bez chwili oddechu, aż dostałam zzo.

                  • Re: Oksytocyna…

                    miałam tak samo jak Ty. Tylko ja dostałąm chyba ze 3 kroplówy no i niestey nie miałam przyjemności ZZO

                    Ewcia i Asiula (4.03.2005)

                    • Re: Oksytocyna…

                      ja miałam oxy i… nikomu nie życzę takiego bólu

                      pozdrawiam

                      Michaś

                      • Re: Oksytocyna…

                        Mnie tlumaczono to tak, ze porod wywolywany oksytocyna JEST bolesniejszy dlatego, ze
                        1 – jest wywolywany sztucznie (wiec skurcze nie nastepuja w odstepach naturalnych)
                        2 – nie wydziela sie (lub wydziela w mniejszej ilosci) hormon (nie pamietam jak sie on nazywa) ktory LAGODZI bol, a ktory przy porodzie spontanicznym wydziela sie i lagodzi bol

                        Ja rodzilam z oksytocyna za pierwszym razem i jak juz tu ktos pisal to tez potwierdzam, najpierw nic a potem burza skurczow i trudno je lapac, bo nie ma miedzy nimi przerw, strasznie bola i nie ma kiedy odpoczac. U mnie rozwarcie zaczelo sie tak naprawde posuwac dopiero po podaniu ZZO (zbawienny wynalazek).

                        • Re: Oksytocyna…

                          Ja rodziłam z oksytocyną i dopiero teraz po porodzie dowiedziałam się że oksytocyna wywołuje silniejsze skurcze a co za tym idzie bóle. Jesli tak jest naprawdę to powiem z doswiadczenia że w takim razie poród w ogóle nie boli. Ja wytrzymałam, nie miałam świadomości też,że mam niby odczuwać silniejszy ból i chyba w tym jest ‘pies pogrzebany’. Dodam jescze, ze rodziłam z mężem, którego obecność dodała mi otuchy.

                          Asia i Gucio

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Oksytocyna…

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general