Witam wszystkich rodziców 🙂 Mój synek zaczął tej jesieni szkołę. Okazało się, że3 powinien nosić oklulary i tu pojawia się moje pytanie: jakie wybrać? Oferta na rynku jest duża, chciałabym takie, które będą bezpieczne i trwałe, bo mały jest aktywny 🙂 Czytałam, że bardzo dobre są zrobione z materiału o nazwie Trivex. Co wy na to?
6 odpowiedzi na pytanie: okulary dla pierwszoklasisty
Ola ma okulary od zerówki – teraz jest w drugiej klasie i zmieniliśmy tylko szkła – oprawki zwykłe niedrogie (chyba150zł jakoś kosztowały). Nic się nie dzieje z okularami – wytrzymywały 4 razy w tygodniu treningi siatkówki – teraz już ściąga do grania ale przez dwa lata były mocno eksploatowane i nic się nie stało 🙂
No to super, a z jakiego materiału ma szkła? Chciałabym też, żeby były odporne na promieniowanie UV, skoro już ma nosić. No i lekkie:) W sumie skłaniam się ku temu Trivexowi chyba..
Moj starszak nosi szkła Transitions.
Mierzyliśmy czas ściemnienia okularów – 10 sekund, rozjaśniają się w 25 sekund.
te szkła poleciła nam jedna z forumek i faktycznie choć tanie nie są (cena za parę szkieł to kwota ok. 420 – 500 zł) – jednakże warte swojej ceny.
Tutaj możesz wiecej o nich poczytać:
do tych szkieł kupiliśmy jakieś zwykłe tanie metalowe oprawki za ok. 120 zł.
Oprawki juz pare razy prostowaliśmy 😉 za to szkła – nie mają nawet jednej rysy a okulary są w warunkach hardcorowych… oprawki nie dają rady, szkła natomiast w 100% dają radę na to co moj syn z nimi (lub w nich) wyczynia 😉
No właśnie, o to chodzi, żeby szkła były odporne na zarysowania. I fotochrom to też dobre rozwiązanie. Znalazłam też coś takiego, specjalnie dla dzieci
A co do oprawek to chyba wybrałabym plastikowe – tańsze, więc w razie czego jak się połamią to nie będzie żal 🙂
Skoro chcesz odporne na rysowanie i fotochromy – to serio polecam takie jak ma Kuba.
Co do oprawek…
zalezy jaka wada wzroku…
Bo jak mala i dziecko polamie oprawki – nim optyk zrobi nowe to doba minie. Z mala wada wzroku – dziecko jak raz pojdzie do szkoly bez okularów bo optyk oprawia szkla w nowe oprawy,to swat sie nie zawali.
Jak wada wieksza i bez okularów nie da rady – jednak kup metalowe – jak sie pokrzywia – optyk w 3 minuty na miejscy je naprostuje.
Wpadłam też na to, żeby miały warstwę hydrofobową, co jak się dowiedziałam, sprawia, że okulary się nie zaparują, jak mały biegiem wpadnie z dworu do szkoły, to chyba przydatna rzecz..
Znasz odpowiedź na pytanie: okulary dla pierwszoklasisty