Okulary dla przedszkolaka – Warszawa

1. jbielu Dodane ponad rok temu,

   Kasia zależy co chcesz kupić.
   pierwsze okulary czy nie?
   my pierwsze mielismy drogie ok. 400 za oprawki, Julbo, ale to były takie, gdzie teleskopy bardziej się odginałyi były bardzo lekkie.

   teraz mamy już 3 okulary, Ray Ban, oprawki za 260 PLN + szkła 160 (wada + astygmatyzm).

   kupujemy okulary w sieciowce Lynx Optic (maja salon np w Reducie czy Galerii Mokotow)
   sprzedaja markowe oprawki ale rowniez z nizszej polki np. Benetton widzialam za chyba 160 PLN.

   Mati okulary nosi od 3 roku życia. żadne z okularów nie ulegly zniszczeniu. czasem warto zainwestować w lepsze oprawy.

   Odpowiedz
2. jaga Dodane ponad rok temu,

   Kasiu, jak namierzysz coś fajnego za rozsądną cenę – napisz koniecznie! Mnie też czeka zakup okularów dla mojego małego astygmatyka. Wiem, że muszą być solidne, bo to co on w szkole wyprawia, budzi moje obawy co do tego, jak długo te okulary przeżyją.
   Oczywiście, jeśli ja coś znajdę, to też dam znać 🙂

   Ps. Ja swoje “dorosłe” okulary robiłam u optyka na Żeromskiego przy Makuszyńskiego (naprzeciwko apteki) – ceny przystępne, ale nie wiem, czy dla dzieci coś mieli, bo wtedy jeszcze potrzebne nie były.

   Odpowiedz
3. pesciorka Dodane ponad rok temu,

   My mamy oprawki SUCCESS cena ok. 140 zł, sę rewelacyjne 🙂

   Dodatkowo zawiasy w zausznikach posiadają możliwość odginania się na zewnątrz o 90 stopni, dzięki czemu nie zostaną wyłamane przez dziecko.

   Odpowiedz
4. klucha Dodane ponad rok temu,

   nigdy nie kupowałam firmowych oprawek i przede wszystkim nie kupowałam w sieciówkach
   zawsze to był sprawdzony optyk, polecony przez lekarza lub wieloletniego okularnika 🙂

   Dobór oprawki zaczyna się od oczytania recepty
   nie wszystkie oprawki jakie podobały się mojemu dziecku pasowały do szkieł jakie trzeba było w nie włożyć.
   U nas np. nie przechodziły oprawy bez regulowanych nanośników.

   cena za szkła w zalezności od wady wzroku
   oprócz standardów musze dopłacać za pocienianie szkieł, bez tej opcji jedno ze szkieł mojego dziecka to grubość denka od butelki
   u nas to kwoty rzedu: 1000-700 zł

   oprawki i okulary wymieniane równo co rok

   Odpowiedz
5. jaga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha

   oprawki i okulary wymieniane równo co rok

   Klucha, dlaczego co roku?

   Odpowiedz
6. pesciorka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Jaga
   Klucha, dlaczego co roku?

   My też wymieniamy co roku, ponieważ wada wzroku się pogarsza 🙁

   Odpowiedz
7. jbielu Dodane ponad rok temu,

   my też wymieniamy szkła co roku, ale oprawki nie.
   obecne oprawki zakupilismy w sieprniu wraz nowymi szklami, w lutym wymienilismy tylko szkla. i mam nadzieje, ze oprawki jeszcze trochę posłużą.

   Odpowiedz
8. klucha Dodane ponad rok temu,

   1. dziecko rośnie – zmienia się rozstaw oczu
   2. szkła to nie tylko korekcja wzroku, ale u dzieci to także forma rehabilitacji – im wcześniej wykryta wada tym więcej możemy zdziałać z poprawą oczu u naszych pociech

   bywało tak że wada w ogóle nie ruszyła ale zmienił się rozstaw oczu i trzeba było zmieniać szkła

   w okresie intensywnej rehabilitacji kontrole dwa razy do roku, raz na rok wymiana okularów.
   Po drodze mieliśmy też operowane prawe i lewe oko rok po roku, po każdej z nich też wymiana patrzałek

   Odpowiedz
9. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Pesciorka
   My też wymieniamy co roku, ponieważ wada wzroku się pogarsza 🙁

   u nas na całe szczęscie osiągnęliśmy poprawę
   poprawiliśmy tyle na ile mózg dziecka był jeszcze elastyczny aby jeszcze coś działać w tym temacie
   zła jestem na tych nieuków okulistycznych co próbowali leczyć mi dziecko na samym poczatku, tylko czas przez nich straciłam
   czas w którym mózg dziecka nie “zakodowal na stałe wszystkich parametrów”
   to co nie udało się rehabilitacja i okularami naprostowaliśmy operacyjnie.
   więc na tyle ile starczyło nam czasu osiągneliśmy wg okulistki i tak niezłą poprawę – oceniającą stan oczu Zany w jakim z nią trafiliśmy. jednak Zana już weszła w lata kiedy mózg już wszystko pokodował, więc teraz tylko kontrole czy nie cofamy się.

   Zasłonkę jednak cały czas musi nosić aby oko nie zapomniało pracować.

   Przed nami jeszcze okres dojrzewania tu też moze być albo w przód albo w tył. Zobaczymy.

   Odpowiedz
10. pesciorka Dodane ponad rok temu,

    Okuliści, temat rzeka Byłam z dzieckiem u 3 okulistów i każdy powiedział coś innego, a w ręku miałam 3 skrajnie różne recepty na okulary

    Odpowiedz
11. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez jbielu
    my też wymieniamy szkła co roku, ale oprawki nie.
    obecne oprawki zakupilismy w sieprniu wraz nowymi szklami, w lutym wymienilismy tylko szkla. i mam nadzieje, ze oprawki jeszcze trochę posłużą.

    Jbielu ale Klucha ma dorastająca panienkę, zwyczajnie dziecku jak i kobiecie chce się coś w wyglądzie choć raz na rok zmienić, a zwykle przy złożonej wadzie koszt szkieł znacznie przewyższa cenę oprawek.
    A szkła po roku nawet u dorosłego sa do wymiany, choćby nie wiem jak o nie dbał widac na nich upływ czasu

    Odpowiedz
12. klucha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez lilavati
    Jbielu ale Klucha ma dorastająca panienkę, zwyczajnie dziecku jak i kobiecie chce się coś w wyglądzie choć raz na rok zmienić, a zwykle przy złożonej wadzie koszt szkieł znacznie przewyższa cenę oprawek.
    A szkła po roku nawet u dorosłego sa do wymiany, choćby nie wiem jak o nie dbał widac na nich upływ czasu

    nie tak do końca
    jako 4-7 latka nie miała nic do gadania w zmianie wygladu 🙂
    po prostu oprawki trzeba było wymienić bo były już za małe
    a jak były jeszcze dobre to istniało ryzyko że trzeba je będzie za pół roku i tak wymienić

    Odpowiedz
13. kasiulkawpk Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Jaga
    Kasiu, jak namierzysz coś fajnego za rozsądną cenę – napisz koniecznie! Mnie też czeka zakup okularów dla mojego małego astygmatyka. Wiem, że muszą być solidne, bo to co on w szkole wyprawia, budzi moje obawy co do tego, jak długo te okulary przeżyją.
    Oczywiście, jeśli ja coś znajdę, to też dam znać 🙂

    Ps. Ja swoje “dorosłe” okulary robiłam u optyka na Żeromskiego przy Makuszyńskiego (naprzeciwko apteki) – ceny przystępne, ale nie wiem, czy dla dzieci coś mieli, bo wtedy jeszcze potrzebne nie były.

    Kasprowicza 48 za hebe
    240 szła plus oprawki scooby

    Odpowiedz
14. sally11 Dodane ponad rok temu,

    Ja też bardzo długo szukałam jakichś sensownych oprawek dla mojej córci, ale kompletnie nic nie było. Ja akurat załapałam się na promocję w – tam zawsze warto popatrzeć, bo czasem zdarza się, że okulary są przecenione nawet o 50%. Może tam poszukaj? ;/

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Okulary dla przedszkolaka – Warszawa