omlet

Kochane podajcie wasze przepisy na omlet….jakie i dokladnie jak robicie…ja totalnie nie umiem,….raz zrobilam ale przepis zglubilam i teraz nie pamietam….
a kiedy na wczasach jadlam omlet ze szpinakiem pychota

5 odpowiedzi na pytanie: omlet

  1. Zamieszczone przez nelly
    Kochane podajcie wasze przepisy na omlet….jakie i dokladnie jak robicie…ja totalnie nie umiem,….raz zrobilam ale przepis zglubilam i teraz nie pamietam….
    a kiedy na wczasach jadlam omlet ze szpinakiem pychota

    Ja robię tak:
    Na dużą patelnię przeznaczam 3 jajka. Białka oddzielam od żółtek i ubijam na sztywną pianę. W miedzyczasie wlewam olej na patelnię i grzeję. Do białek dodaje żółtka, łyżeczke maki i odrobinę mleka, szybko miksuje i wylewam na patelnię. Przykrywam szczelnie. Jak się usmaży z jednej strony to przewracam na drugą i smażę (cały czas pod przykryciem).

    Można dodać trochę więcej mąki i mleka. Wtedy do mąki dodaje proszek do pieczenia i trochę dłużej miksuję wszystko razem. Reszta bez zmian. Wychodzi wtedy mniej “jajeczny”, a bardziej “biszkoptowaty” placek.

    Ja lubię z owocami – mrożonkę owocową podgrzewam, dodaje łyżeczkę mąki kartoflanej (wymieszanej wcześniej z odrobiną wody oczywiście). I takie coś daję jako nadzienie.

    • ja bełtam jajka 2-3 z mąką i mlekiem (mąki tak 2 łyżki i mleka tak 1/3 szkalnki) rozgrzewam patelnię z oliwą, wlewam te jaja i na to nasypuję oliwki pokrojone na drobno, szynka pokrojona na drobno(lub inna wędlina zalegająca w lodówce, sypie ser żółty utarty i ser plesniowy (lazur gorgonzola)….. przykrywam, zmniejszam gaz na najmniejszy, od czasu do czasu podchodze i odchylam z brzegu żeby toco sie nieścieło jeszcze wlało sie pod to co ścięte i jak będzie już wszytsko w konsystencji stałej zdejmuje z gazu i wyciągam na talerz… porcja na dwie osoby

      • Zamieszczone przez Nunak
        ja bełtam jajka 2-3 z mąką i mlekiem (mąki tak 2 łyżki i mleka tak 1/3 szkalnki) rozgrzewam patelnię z oliwą, wlewam te jaja i na to nasypuję oliwki pokrojone na drobno, szynka pokrojona na drobno(lub inna wędlina zalegająca w lodówce, sypie ser żółty utarty i ser plesniowy (lazur gorgonzola)….. przykrywam, zmniejszam gaz na najmniejszy, od czasu do czasu podchodze i odchylam z brzegu żeby toco sie nieścieło jeszcze wlało sie pod to co ścięte i jak będzie już wszytsko w konsystencji stałej zdejmuje z gazu i wyciągam na talerz… porcja na dwie osoby

        Mój sąsiad z akademika tak robił tylko bez mąki za to dodawał pomidory – zawsze mu się wtedy na kolację wpraszałam – ale to dobre było :D…
        Mnie się nigdy takie cudo nie udało – parę razy próbowałam i zawsze poprzywierało i poprzypalało się 🙁

        • Zamieszczone przez nelly
          Kochane podajcie wasze przepisy na omlet….jakie i dokladnie jak robicie…ja totalnie nie umiem,….raz zrobilam ale przepis zglubilam i teraz nie pamietam….
          a kiedy na wczasach jadlam omlet ze szpinakiem pychota

          Ja od lat używam jednego przepisu na omlet biszkoptowy.
          Ulubione danie porannoniedzielne całej rodziny.
          Idealne do konfitur własnej produkcji 🙂 Lub miodu.

          I kakao 🙂 Lub kawka 🙂

          Dla osoby jedno jajo. Jak robię większą ilość np. dla 4os. dodaję jedno jajko więcej.
          Białka ubijam na sztywno, żółtka z łyżeczką cukru na każde ubijam na kogel-mogel.
          Dodaję do żółtek po kopiatej łyżce mąki na każde jajko. I po 3 łyżki mleka (też na każde jajko). Potem dodaję ubite białka. I krótko miksuję. Potem wylewam na patelnię z roztopionym masełkiem. Albo dla każdego osobno smażę na małej patelni albo równocześnie na dwóch dużych i przekrawam na pół. Smażę rzecz jasna obustronnie.

          Pycha, polecam 🙂

          • Zamieszczone przez kotagus
            Ja od lat używam jednego przepisu na omlet biszkoptowy.
            Ulubione danie porannoniedzielne całej rodziny.
            Idealne do konfitur własnej produkcji 🙂 Lub miodu.

            I kakao 🙂 Lub kawka 🙂

            Dla osoby jedno jajo. Jak robię większą ilość np. dla 4os. dodaję jedno jajko więcej.
            Białka ubijam na sztywno, żółtka z łyżeczką cukru na każde ubijam na kogel-mogel.
            Dodaję do żółtek po kopiatej łyżce mąki na każde jajko. I po 3 łyżki mleka (też na każde jajko). Potem dodaję ubite białka. I krótko miksuję. Potem wylewam na patelnię z roztopionym masełkiem. Albo dla każdego osobno smażę na małej patelni albo równocześnie na dwóch dużych i przekrawam na pół. Smażę rzecz jasna obustronnie.

            Pycha, polecam 🙂

            Robie biszkoptowy bardzo podobnie:)
            Tylko zazwyczaj robie sobie z 3 jajek;)
            Ubijam piene z bialek, zoltka ucieram z cukrem i dodaje make (czasami tez odrobine pr. do piecz.), Do tego ubita piane i na patelnie na maly ogien. Smaze z 2 stron:)

            Znasz odpowiedź na pytanie: omlet

            Dodaj komentarz

            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo