ona 28 on 50

witam

mam takie pytanie

dziewczyna mloda 28 letnia, dosc ladna, ma synka 13 miesiecy,samotna, chce sie zwiazac z 50 letnim facetem,

oczywiscie uczucie jest

co myslicie o tym

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: ona 28 on 50

  1. Zamieszczone przez majkaa82
    nad swoim nie ale ciekawi mnie to czy tacy faceci sa bardziej odpowiedzialni bo jesli tak wiecej na zadnego mlodego nie spojrze

    Nikt Ci nie zagwarantuje, że starszy facet jest bardziej odpowiedzialny niż młodszy.
    Sama musisz podjąć decyzję z kim się chcesz związać w przyszłości.
    I myślę, że wiek będzie miał tu najmniejsze znaczenie.
    Jeśli jest miłość, szacunek, zaufanie to wiek naprawdę przestaje się liczyć.

    A tak z ciekawości – ile masz lat?
    Jak nie chcesz to nie musisz odpowiadać

    • to zadna tajemnica mam 27 lat

      • Zamieszczone przez majkaa82
        to zadna tajemnica mam 27 lat

        hehehe nie zwróciłam uwagi na Twój nick – jesteś 82 rocznik

        • ja mam w mojej najblizszej rodzinie taki zwiazek… on 53 a ona 29 ( dwa lata mlodsza od jego syna). Podobno bardzo szczesliwi,ja tego nie widze bo on sie z tym zwiazkiem ukrywa…
          Przykre jest tylko to ze ona chcialaby miec dzieci,rodzine a on to juz wszystko ma i nie wierze ze sie zdecyduje… A lata lecą…za pare lat bedzie za pozno i ktos komus moze zmarnowac zycie…

          Wracajac do tematu,ciesze sie ze nie mam takiego problemu bo nie jestem za takimi zwiazkami a wiem ze uczucie moze byc na tyle silne ze nie mysli sie racjonalnie… A czy on moze byc bardziej odpowiedzialny??? Mysle ze nie,moze miec inne problemy i inne spojrzenie na swiat niz mlody chlopak ale to nic nie znaczy…

          • Zamieszczone przez zadziorka
            ja mam w mojej najblizszej rodzinie taki zwiazek… on 53 a ona 29 ( dwa lata mlodsza od jego syna).

            Ja też. Siostra mojego męża ma lat 29 a jej mąż 53 właśnie (ona starsza dwa lata od jego syna ;)). Są małżeństwem tak jak my 4 lata a znają się 6 lat. Właśnie urodziła im się córeczka.
            Dla siostry mojego męża to wymarzony partner. Ona bardzo charakterna, silna, była sportsmenka, więc osobowość “zawzięta”… potrzebowała kogoś stabilnego i silnego. Rówieśnicy często okazywali się nie sprostać zadaniu.
            On super facet, nie wyglądający na swoje lata. To przykład udanego związku.
            Ale znam też związki gdzie małżonek młodszy… no mój 😉 co prawda 2 lata tylko ale dojrzały i stabilny bardzo…. bardziej niż ja!! 🙂

            • czyli z tego wszystkiego to wynika ze zalezy tylko i wylacznie od czlowieka

              • Zamieszczone przez majkaa82
                czyli z tego wszystkiego to wynika ze zalezy tylko i wylacznie od czlowieka

                Raczej tak- ja byłam z 15lat starszym Piotrusiem Panem;)
                Który wciąż żyje jakby nigdy nie wyszedł poza etap nastolatka

                Jego prawo hehe- ale to nie moja bajka już. Jak miałam 20 lat to było ok. Jak mam 30 lat- to już nie jest fajne.

                • Zamieszczone przez majkaa82
                  , wiek nie oznacza odpowiedzialnosci wiekszej??!!

                  Z moich obserwacji wynika że z reguły tak faktycznie jest, że starszy facet jest bardziej odpowiedzialny niż młodszy, z tym że ten odpowiedzialny starszy z reguły jest już… zajęty.

                  • Zamieszczone przez majkaa82
                    nad swoim nie ale ciekawi mnie to czy tacy faceci sa bardziej odpowiedzialni bo jesli tak wiecej na zadnego mlodego nie spojrze

                    Dlaczego? Ten młody kiedyś też może dorosnąć…

                    Szukasz partnera czy opiekuna?

                    • Zamieszczone przez majkaa82
                      a co bedzie za 10 lat z tym zwiazkiem z sexem, myslicie ze to ma szanse

                      nie można żyć na wyrost:)
                      trzeba być tu i teraz:)
                      nikt nie da gwarancji, ze np 25 latek nam nie zejdzie, ze bedzie mógł… itp;)

                      Zamieszczone przez ahimsa
                      Tyle, że ona nie o swoim związku mówi

                      i tak jestem za:)

                      • Zamieszczone przez kurczak

                        Szukasz partnera czy opiekuna?

                        I tu jest pies pogrzebany
                        Zdrowy zwiazek musi sie na partnerstwie opierac
                        Opiekun nie jest partnerem jest tatusiem

                        • Zamieszczone przez ciapa
                          I tu jest pies pogrzebany
                          Zdrowy zwiazek musi sie na partnerstwie opierac
                          Opiekun nie jest partnerem jest tatusiem

                          Ależ to stereotyp, że starszy facet = opiekun

                          • widze ze to tak samo ciezka sprawa jak z 30 latkiem
                            ale chyba tak mi sie wydaje przynajmniej ze jednak starszy facet chyba by bardziej byl odpowiedzialny

                            • Zamieszczone przez majkaa82
                              widze ze to tak samo ciezka sprawa jak z 30 latkiem
                              ale chyba tak mi sie wydaje przynajmniej ze jednak starszy facet chyba by bardziej byl odpowiedzialny

                              a moze własnie dlatego jest sam w wieku lat 50 ze nie jest lub nie był odpowiedzialny (no chyab ze wdowiec). bo jak samotny kawaler lub rozwodnik to pytanie czemu tak jest – czy miał pecha całe życie czy moze ma cos nie tak z charakterem 🙂

                              • no tak tez moze byc,

                                • Zamieszczone przez ahimsa
                                  Ależ to stereotyp, że starszy facet = opiekun

                                  Oczywiście.
                                  Do pytania o opiekuna doprowadził mnie “całokształt” wypowiedzi Majki…
                                  Wydaje mi się, że dziewczyna z całej siły broni się przed stanięciem na własnych nogach, tylko szuka kogoś, kto się nią zaopiekuje i da gwarancję, że tak juz będzie zawsze…
                                  Ale może to tylko moje wrażenie z tych kilku postów…

                                  • kto che opiekuna?? ja, o mnie piszesz??

                                    • jesli tak to ja ci odpowiem,

                                      mialam meza i faceta ktory zostal ojcem mojego dziecka i temu i temu pomagalam finansowo, bylismy w wielu trudnych sytuacjach i wtedy moje piniadze ratowaly nam tylki,

                                      a co do faceta starszego to wlasnie chodzi mi o to czy on bedzie odpowiedzialniejszy od mlodszego i czy bedzie bardziej kochal i nie odejdzie,

                                      jesli tak jest i ktos np. moze cos powiedziec na ten temat, to jesli kiedys sie zwiaze z kims to napewno bedzie to facet w tym wieku, taki ktory mnie nie zostawi, ale nie wiem czy tak jest do konca ze starszy facet jest odpowiedzialniejszy,

                                      wiec dlatego chcialam znac opinie innych ludzi,

                                      ja nie szukam opiekuna, chce tylko wiedziec czy bedzie mnie kochal i szanowal i mnie nie zostawi,

                                      a napewno sa dziewczyny w takich zwiazkah wiec moga cos powiedziec

                                      • Zamieszczone przez majkaa82
                                        nad swoim nie ale ciekawi mnie to czy tacy faceci sa bardziej odpowiedzialni bo jesli tak wiecej na zadnego mlodego nie spojrze

                                        Podpiszę się pod tym co napisała paszulka:

                                        Zamieszczone przez paszulka
                                        Nie wiek świadczy o odpowiedzialności człowieka.
                                        Są dojrzali i odpowiedzialni 25 latkowie a są też 50latkowie, którzy nigdy nie dojrzeli do związku, rodziny itp.

                                        Zamieszczone przez aborka
                                        a moze własnie dlatego jest sam w wieku lat 50 ze nie jest lub nie był odpowiedzialny (no chyab ze wdowiec). bo jak samotny kawaler lub rozwodnik to pytanie czemu tak jest – czy miał pecha całe życie czy moze ma cos nie tak z charakterem 🙂

                                        Moja przyjaciółka właśnie z takim facetem była parę lat temu. Jak się poznali ona miała 25, on 40. Jeśli chodzi o życie seksualne to było im zarąbiście w łóżku ale co z tego skoro on sam nie wiedział czego od życia chce? Poprzednie małżeństwo mogło służyć jako światełko alarmowe: mieli 4,5-letniego syna kiedy się rozstali ale dla jego dobra po paru miesiącach spróbowali jeszcze raz i efekt był taki, że i tak ostatecznie byli w separacji tylko z tych prób wyszedł jeszcze jeden synek…
                                        Nie miał jeszcze sfinalizowanego rozwodu jak się oświadczył mojej przyjaciółce, no ale termin ostatecznej rozprawy był już wyznaczony i pod to oni planowali swój ślub ma czerwiec. To że sala była zadatkowana to mały pikuś ale ponieważ planowali zamieszkać po ślubie w Polsce (on był obcokrajowcem i poznali się za granicą) to przyjaciółka wzięła kredyt na mieszkanie, który był na nią bo brany w Polsce ale mieli spłacać oboje. Koniec był taki, że we wrześniu jak grom z jasnego nieba on zerwał zaręczyny mówiąc, że się dusi w tym związku – a jeszcze dzień wcześniej wszytko było sielankowo! I dziewczyna została z kredytem i złamanym sercem a ten gnojek po paru m-cach wrócił na kolanach żebrząc o drugą szansę bo zrozumiał, że ona była jego największą miłością życia i że popełnił ogromny błąd!… Ulżyło mi ogromnie że jednak go odesłała do wszystkich diabłów bo to na pewno nie był odpowiedzialny facet i odpowiedni partner.

                                        Wiek o niczym nie świadczy, liczy się charakter człowieka. I zawsze dobrze spojrzeć na jego historię, jakie były jego poprzednie związki i czemu się rozpadły – to wiele mówi.

                                        • Zamieszczone przez tygryska
                                          Podpiszę się pod tym co napisała paszulka:

                                          Moja przyjaciółka właśnie z takim facetem była parę lat temu. Jak się poznali ona miała 25, on 40. Jeśli chodzi o życie seksualne to było im zarąbiście w łóżku ale co z tego skoro on sam nie wiedział czego od życia chce? Poprzednie małżeństwo mogło służyć jako światełko alarmowe: mieli 4,5-letniego syna kiedy się rozstali ale dla jego dobra po paru miesiącach spróbowali jeszcze raz i efekt był taki, że i tak ostatecznie byli w separacji tylko z tych prób wyszedł jeszcze jeden synek…
                                          Nie miał jeszcze sfinalizowanego rozwodu jak się oświadczył mojej przyjaciółce, no ale termin ostatecznej rozprawy był już wyznaczony i pod to oni planowali swój ślub ma czerwiec. To że sala była zadatkowana to mały pikuś ale ponieważ planowali zamieszkać po ślubie w Polsce (on był obcokrajowcem i poznali się za granicą) to przyjaciółka wzięła kredyt na mieszkanie, który był na nią bo brany w Polsce ale mieli spłacać oboje. Koniec był taki, że we wrześniu jak grom z jasnego nieba on zerwał zaręczyny mówiąc, że się dusi w tym związku – a jeszcze dzień wcześniej wszytko było sielankowo! I dziewczyna została z kredytem i złamanym sercem a ten gnojek po paru m-cach wrócił na kolanach żebrząc o drugą szansę bo zrozumiał, że ona była jego największą miłością życia i że popełnił ogromny błąd!… Ulżyło mi ogromnie że jednak go odesłała do wszystkich diabłów bo to na pewno nie był odpowiedzialny facet i odpowiedni partner.

                                          Wiek o niczym nie świadczy, liczy się charakter człowieka. I zawsze dobrze spojrzeć na jego historię, jakie były jego poprzednie związki i czemu się rozpadły – to wiele mówi.

                                          A jak taki facet w tym wieku nadal jest wolny- to już wiać hehe…przekonałam się na sobie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ona 28 on 50

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general