ona 28 on 50

witam

mam takie pytanie

dziewczyna mloda 28 letnia, dosc ladna, ma synka 13 miesiecy,samotna, chce sie zwiazac z 50 letnim facetem,

oczywiscie uczucie jest

co myslicie o tym

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: ona 28 on 50

    • Zamieszczone przez majkaa82
      dlaczego??

      Ja chyba też nie…
      Poprostu jakoś nie zdarzyło mi się zakochać w facecie w wieku mojego ojca. Wszyscy moi “wybrańcy” byli mniej więcej w moim wieku…

      • no ale wlasnie dlaczego bo ma te 50 lat i staro wyglada??????? czemu nie??

        • Zamieszczone przez majkaa82
          no ale wlasnie dlaczego bo ma te 50 lat i staro wyglada??????? czemu nie??

          Bo w dzieciństwie ogladał (albo nie ogladał, bo tv nie było) inne bajki?
          bo jako młodzian czytał inne komiksy?
          bo jak ja byłam studentką i cienko przędłam on już był w innym świecie – miał dom, samochód, dzieci ;)?
          bo nie przetańczy ze mną całej nocy (chociaż tu można się pomylić ;))?
          bo się boję, że będzie mnie traktował jak smarkulę?

          tak naprawdę to nie wiem…

          Starszy to był ojciec, szef (to powoli się zmienia ;)), nauczyciel (to też się zmienia…), hydraulik…

          jakoś zawsze najlepiej się dogadywałam z rówieśnikami, a starsi mnie nie pociągali i już (młodsi zresztą też niekoniecznie ;))…

          • Zamieszczone przez kurczak

            bo jak ja byłam studentką i cienko przędłam on już był w innym świecie – miał dom, samochód, dzieci ;)?
            bo nie przetańczy ze mną całej nocy (chociaż tu można się pomylić ;))?
            bo się boję, że będzie mnie traktował jak smarkulę?

            jakoś zawsze najlepiej się dogadywałam z rówieśnikami, a starsi mnie nie pociągali i już (młodsi zresztą też niekoniecznie ;))…

            a wiec jak sie poznalismy aj byłam studentka i nadal jestem, on pracuje (ale kazdy ma swoje dochody, chociaz teraz jzu je łączymy)
            uwierz ale da rade przetańczyc nawet 2 noce, czasami ja nie mam siły a on dalej by się bawił
            i wcale nie traktuje mnie jak smarkuli tylko jak normalna dorosłą osobe.

            zreszta ja zawsze lepiej dogadywałam sie ze starszymi

            • Zamieszczone przez aneczka1411

              zreszta ja zawsze lepiej dogadywałam sie ze starszymi

              A ja z rówieśnikami…

              Chyba tu jest pies pogrzebany 😉

              Nie pisałam o moich wątpliwościach w formie twierdzeń tylko w formie pytań, bo tak naprawdę nie wiem czy to dlatego czy nie… Byłam “zakochana” wiele razy, ale nigdy w dużo starszym – poprostu tak jest i już…

              Chociaż jakby się Jack Nicholson napatoczył, to kto wie ;)…

              • Zamieszczone przez kurczak
                Ja chyba też nie…
                Poprostu jakoś nie zdarzyło mi się zakochać w facecie w wieku mojego ojca. Wszyscy moi “wybrańcy” byli mniej więcej w moim wieku…

                mój ojciec ma 53 lata nie wyobrażam sobie właśnie być z gościem w podobnym wieku
                starszy mógłby być ode mnie max 10lat ja mam prawie 28

                • Zamieszczone przez Vala
                  to jest najważniejsze

                  Ja mialam 24, moj maz 44 jak sie poznalismy… przezylismy wspaniale 11 lat. Mamy sliczna 6-letnia coreczka. Niestety moj maz we wrzesniu zmarl, nagle… i z perspektywy czasu nie zaluje ani jednego dnia z moim 20 lat starszym mezem. Nie wiek sie liczy, a wlasnie uczucie. Moj maz nauczyl mnie wiele, choc czasami zdawalo mi sie wiele spraw bezsensownych… dzisiaj wiem, ze to bylo 11 najpiekniejszych lat z mojego dotychczasowego zycia. Jestem ZA!!!!!!!!!!!!!!!

                  • Podczytuje ten wątek bo jestem ciekawa jak on sie rozwija i korci mnie żeby sie też wypowiedzieć.
                    Ja mam męża starszego o 2 lata i też jest mi z tym dobrze i jestem szczęśliwa bo się kochamy itd.
                    Ale…podobali mi sie starsi faceci chociaz tak jak napisała Kurczak spoglądałam na rówieśników albo raczej nieco starszych chłopaczków.
                    Wcale się nie wypieram tego że zrezygnowałabym z miłości i związku ze starszym bo jak sie poznaje tą osobę to nie wiemy ile ona ma wiosenek:)ale własnie między dwojgiem musi byc to COŚ, musi zaiskrzyć.
                    WSZYSTKO ZALEŻY OD TEGO COŚ😉

                    • mi sie wydaje ze to chyba zalezy od uczuc, czasami sie nie spodziewamy nawet zadnego uczucia, a tu spada jak grom z nieba, i czy to starszy czy mlodszy to chyba nie bedzie mialo wtedy znaczenia, ale moze sie myle, nigdy nie kochalam tak duzo starszego faceta, ale jesli by mnie pokochal i szanowa, dawal poczucie bezpieczenstwa, poprostu byl wyjatkowy to bym go nie odrzucila

                      • Zamieszczone przez majkaa82
                        mi sie wydaje ze to chyba zalezy od uczuc, czasami sie nie spodziewamy nawet zadnego uczucia, a tu spada jak grom z nieba, i czy to starszy czy mlodszy to chyba nie bedzie mialo wtedy znaczenia, ale moze sie myle, nigdy nie kochalam tak duzo starszego faceta, ale jesli by mnie pokochal i szanowa, dawal poczucie bezpieczenstwa, poprostu byl wyjatkowy to bym go nie odrzucila

                        zauważyłam, że dla większości kobiet poczucie bezpieczeństwa jest utożsamiane z miłością
                        Ja mogę i chcę czuć się bezpiecznie nie będąc w żadnym związku, jakaś dziwna jestem…. a miłość to miłość nie pyta o imię,metrykę i czy przychodzi w odpowiednim dla ciebie momencie.

                        Powiem wam, że nie chciałabym być facetem, który słyszy od kobiety że go kocha, ale wie (że najważniejsza jest jego wypłata – wiem to daleko choć chyba nie tak daleko idące i nasuwające się wnioski – żadna kobieta nie powie tego głośno, ale pomimo tego to słychać 🙂 ) żeby jego kobieta czuła sie bezpiecznie.

                        Sorry Majka, że podpinam się pod twoją wypowiedzą (to nie jest bezpośrednio do ciebie tylko ogólnie do kobiet), ale większość kobiet by powiedziało tak jak ty że:
                        byś nie odrzuciła faceta jeśli
                        1) cię kochał
                        2)szanował
                        3)dawał poczucie bezpieczeństwa
                        4)był wyjątkowy

                        A ja bym powiedziała, że ja mogłabym odrzucić faceta, nawet jak bym się sama zakochała (wiem to masochizm) i gdyby przy okazji nie miał kilku cech które mi się podobają np. takie jak twoje (do punktu 4 dopisałabym, że ma mnie intrygować/pociągać jeszcze ).
                        Bo ja nie “kocham” za to że ma te cechy, te cechy mam mieć przy okazji mojego zakochania.

                        Na pierwszy rzut oka to to samo, ale jednak nieeeeee…

                        • viccy
                          nie maproblemu
                          a co do bezpieczenstwa to nie chodzi o kwestie finansowe, raczej o ta duchowa,
                          bo co do finansow to ja zawsze dawalam piniazki raczej do zwiazkow moi byli partnerzy jakos niue umieli sobie z tym radzic albo ja poprostu na takich trafialam

                          chodzi mi glownie o przyjazn w zwiazku o to zebym mogla z nim o wszystkim pogadac nawet jesli to drobnostka dla innych to nazywam bezpieczenstwem

                          • Zamieszczone przez majkaa82
                            roznica wieku to 23 lata,
                            mowia ze sporo
                            jaki on dla ciebie jest?? mowi ci cos milego?? pozwala mlodziezowo sie ubierac?? czy to prawda ze sex jest zadko?? przepraszam za osobiste pytania ale po 1 ciekawa jestem jak zachowuje sie facet w tym wieku w stosunku do duzo mlodszej dziewczyny i slyszalam ze sex z facetem w tym wieku jest malo interesujacy, ale to tylko z wnioskow innych opini

                            Trudno odpowiadac na takie pytania krotko, bo to sa zlozone sprawy, ale :
                            nasz zwiazek jest partnerski, klocimy sie ani rzadziej ani czesciej niz inni, maz mowi mi mile rzeczy, kazda rozmowe tel konczy slowem ‘kocham’, nauczyl mnie tez mowic, ze kocham, wczesniej mialam z powiedzeniem tego problem. Mimo roznicy wieku i kraju pochodzenia mamy duzo wspolnych zainteresowan (nawet tak blahych jak wesole miasteczka czy porcelanowe figurki). Z kogos kto siedzial w pubie 5 razy w tygodniu stal sie domatorem, twierdzi, ze swoje w pubie juz wysiedzial i wypil. Wspolnie wychodzimy do pubu rzadko, ale to ze wzgledu na posiadanie 2 malych dzieci, przed dziecmi wychodzilismy razem czesto. Kazde z nas ma tez od czasu do czasu wychodne dla siebie, czy to do pubu czy posiedziec kilka godzin u kumpla (maz), kumpeli (ja).
                            Ja sie ubieram jak chce, meza styl ubierania sie zmienil na plus moim zdaniem, zaczal bardziej o siebie dbac i odmlodnial mu styl;)
                            Wielka jego zaleta jest to, ze rodzina u niego jest na pierwszym miejscu – zawsze!
                            Moj maz nie jest bynajmniej malo interesujacy, wariat z niego, czasem dzieciak, kocham go i mam nadzieje ze on mnie tez, i jest nam dobrze.
                            Na seks nie narzekam, choc na poczatku mialam cos takiego w glowie, ze on jest bardziej doswiadczony, wiec moze ja bede dla niego za malo w lozku interesujaca, ale moje obawy okazaly sie durne.
                            Mam dwa ale:
                            -zwiazujac sie ze starszym facetem moze on miec wiecej zlych nawykow, moj np ze wzgledu na prace duzo mieszkal w hotelach i musialam mu przypominac, ze dom to nie hotel, wiec i nie ma tu jego sprzataczek
                            -gdzies w glebi boje sie przyszlosci, chodzi mi tu o smierc meza, choc wiem, ze i ja moge jutro miec wypadek i umrzec, ale gdzies gleboko jets ta myls, ze sie razem nie zestarzejemy. Ale jesli ze wzgledu na to mialabym sie z nim nigdy nie zwiazac, to byloby to glupota, bo ominelyby mnie te dobre lata

                            • Zamieszczone przez LADYBUG
                              Ale jesli ze wzgledu na to mialabym sie z nim nigdy nie zwiazac, to byloby to glupota, bo ominelyby mnie te dobre lata

                              złote słowa

                              • Witam,
                                Jako facet z wieloletnim stażem małżeńskim muszę powiedzieć,że teraz skłaniam się do stwierdzenia,że partnerka,żona,itd powinna być sporo młodsza.Oczywiście nie generalizyję tego i pewnie sporo jest przeciwnikow takiego myślenia. Na swoim przykładzie moge jedynie powiedzieć, ze facet dorasta czy dojrzewa całe życie i zgadzam się z twierdzeniem,że faceci to duże dzieci.cały czas popełniają błędy i nie jednokrotnie nie chcą sie do nich przyznać. Kobieta dojrzewa i tak już zostaje. Potrzebuje jak juz pisano bezpieczeństwa, poszanowania, zrozumienia, zaufania,ciepła domowego ogniska. Dlatego myslę ze zwiazek z starszym facetem, który kocha i pragnie tej miłości jest jak najbardziej akuratny.
                                pozdrawiam
                                zwierzak

                                • Witam
                                  Tak zastanawiałam się co ja o tym myślę. Z mojego punktu widzenia to niezależnie o kogo chodzi czy to małżeństwo z dużą różnicą wieku czy geje to sprawa każdego z nich i co robi jak robi i na jakie życie się decyduje.
                                  Natomiast z doświadczenia to miałam ciocię i wujka miedzy nimi była różnica wieku chyba 15 lat nie jestem pewna jak już byli w wieku że ciocia miała 50pare a była młodsza to ich życie wyglądało tak że wujek wiecznie drzemał spali osobno i raczej ciocia nie u miała sie z nim dogadać to wiem że na te starsze lata ciocia nie była zbyt szczęśliwa. Co do śmierci ktoś wspomniał że boi się że właśnie mąż umrze wcześniej Moja ciocia pomimo to że była młodsza zmarła niedawno na raka. Nikt niezna dnia ani godziny swojej śmierci i tym chyba najmniej trzeba się przejmować jeżeli już to tym jak wasze życie bedzie wygladać za 15 lat ona bedzie chciała pójść gdzieś do znajomych a jemu w głowie tylko kapcie i ciepła kołdra??

                                  • Zamieszczone przez moniap
                                    Witam
                                    Tak zastanawiałam się co ja o tym myślę. Z mojego punktu widzenia to niezależnie o kogo chodzi czy to małżeństwo z dużą różnicą wieku czy geje to sprawa każdego z nich i co robi jak robi i na jakie życie się decyduje.
                                    Natomiast z doświadczenia to miałam ciocię i wujka miedzy nimi była różnica wieku chyba 15 lat nie jestem pewna jak już byli w wieku że ciocia miała 50pare a była młodsza to ich życie wyglądało tak że wujek wiecznie drzemał spali osobno i raczej ciocia nie u miała sie z nim dogadać to wiem że na te starsze lata ciocia nie była zbyt szczęśliwa. Co do śmierci ktoś wspomniał że boi się że właśnie mąż umrze wcześniej Moja ciocia pomimo to że była młodsza zmarła niedawno na raka. Nikt niezna dnia ani godziny swojej śmierci i tym chyba najmniej trzeba się przejmować jeżeli już to tym jak wasze życie bedzie wygladać za 15 lat ona bedzie chciała pójść gdzieś do znajomych a jemu w głowie tylko kapcie i ciepła kołdra??

                                    nie zgadzam sie z Toba. Moj maz byl 20 lat starszy ode mnie, i do ostatnich dni zylismy razem. nawet dzien przed smiercia, weekend przed smiercia spedzilismy razem…. Zmarl nagle, polozyl sie spac i juz nigdy nie wstal. Wszystko zalezy od charakteru nie wieku. Ja mialam wrazenie, ze moj maz mial o wiele wiecej lepsszych pomyslow na sepdzanie wolnego czasu, wiecej energii, wszystko zalezy od usposobienia i charakteru. Moze Twoj Wujek wlasnie tak wybral, bo tak mu bylo wygodniej, ale nie wolno sadzic i generalizowac roznicy wieku!

                                    • Nie ja absolutnie nie chce generalizować. Miałam przyjaciółkę która spotykała sie z chłopakiem i byłi dokładnie w waszym wieku no może dwa trzy lata różnicy. Ale też ona chciała pójść w góry na spacer a on nie nie mam siły i takie tam. Po za tym z tego co wyczytałam to Twój mąż miał 44 lata i to jeszcze jest młody człowiek i to akurat był nieszczęśliwy wypadek mój tata też zmarł w wieku 40 lat. A tak naprawdę nie wiesz jak byłoby za 25 lat gdybyście oboje żyli bo Ty byłabyś w jego wieku teraz no troszkę starsza i też miałabyś mnóstwo pomysłów na spędzenie wolnego czasu tak jak on miał przed śmiercią a on być może byłby tak schorowany że nie mogłabyś zrealizować tych pomysłów bo musiałabyś i chciałabyś zająć się mężem. Oczywiście mogłoby być inaczej na odwrót tego nikt nie wie ale tak czy sia k na pewno on szybciej zestarzałby się nie ma innej możliwości i to on szybciej utraciłby siły (ze starości nie mówię o jakimś wypadku) do zabawy.

                                      • Zamieszczone przez moniap
                                        … czy to małżeństwo z dużą różnicą wieku czy geje to sprawa każdego z nich i co robi jak robi i na jakie życie się decyduje.

                                        • Uważam, że jeśli się kochają – super. Ja bym się na jej miejscu wcale nie zastanawiała:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ona 28 on 50

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general