hej dziewczyny! przepraszam, że tak rzadko tu zagladam ale nie mam juz stalego dostepu do neta….. chiałam Wam tylko powiedzieć, że moj mąż za tydz. w pon – 16.01.2006 o 9 rano bedzie mial operacje na zylaka powrozka- trzymajcie kciuki. podchodzimy do niej prywatnie, bo mimo poszukiwan okazalo sie, ze na kase chorych musielibysmy czekac – od pol do roku czasu, wiec mimo, iz kazdy grosz sie liczy – to mamy nadzieje, ze ten wydatek sie oplaci i ze za 3 m-ce kiedy to mąż powtorzy badania – OBYSMY – zobaczyli, ze operacja da wymodlone efekty!!!! i wyniki nasionek sie poprawia!czasem nachodzi mnie… i boje sie, że to nic nie da i tylko kolejna kasa wywalona i stracony czas ale… mam nadzieje, ze to tylko “moja pesymistyczna natura” w takich chwilach bierze górę i że – mimo wszystko -jednak wszytko bedzie dobrze – OBY!!!…..to tyle u nas slychac.
pozdrawiam Was wszystkie goraco i ciesze sie ze u Was taki ruch sie zaczal juz od poczatku roku, trzymam kciuki by Wam sie wszystko wiodlo jak najlepiej. pozdrowionka pa
29 odpowiedzi na pytanie: operacja męża za tydz!
Re: operacja męża za tydz!
No to mocno trzymam kciuki za powodzenie operacji !!!!!
Napewno tak jest każda z nas tam ma….
Tego możesz być w 100 % pewna !!!! I nie OBY a Napewno
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
Re: operacja męża za tydz!
Niech szybciutko będzie 20 styczen…czyli po wszystykim, a najlepiej 20 kwiecień:)
Musi byś dobrze, a smutne, nadchodzace Cie myśli wyrzuć.
Trzymajcie się oboje
karkoj
Re: operacja męża za tydz!
Tersko, musisz mieć nadzieję, ze będzie wszystko ok, a ja Ci od siebie powiem, ze 2 lata temu mój M. miał wodę zamiast spermy, żadnego dobrego plemniczka, tylko pojedyncze egzemplarze i miał zabieg poszerzenia kanalika nasiennego i co???? i teraz ma ich dużo i możemy robić inseminację 🙂 Trzymamkciuki za Twojego dzielnego męża i za Ciebie też 🙂
[Zobacz stronę]
Re: operacja męża za tydz!
POWODZENIA
*
50 cykl
23 stycznia laparo
Re: operacja męża za tydz!
Trzeba robić wszystko, aby zwiększyć szansę. Dobrą drogę wybraliście musicie tylko uwierzyć, ze wszystko się uda.
Przesyłam ci trochę dobrej wiary- wirtualnie.
I trzymam kciuki.
Weteranka-3lata za mną-czekam na 2 IUI
Re: operacja męża za tydz!
powodzenia trzymam kciuki za twego meża.pa pozdrawiam
Re: operacja męża za tydz!
powodzenia trzymam kciuki za twego meża.pa pozdrawiam
Re: operacja męża za tydz!
Ty wiesz, że szczególnie Ci życzę powodzenia. Nigdy nie mamy pewności, czy to co robimy przyniesie jakiś rezultat. Ale jedno jest pewne nie stoimy w miejscu. Zawsze to jakiś krok do przodu i oby w Waszym przypadku, był to milowy krok. ja się śmieję z mężem, że nasze dzieci juz nas kosztują, choć ich jeszcze nie ma. Cóż, ale warto i trzeba podejmować działania, nawet jeżeli to troszkę kosztuje.
Ja właśnie wyłaże chorobie z objęć, bo drugi tydzień jestem na zwolnieniu. Paskudne zapalenie oskrzeli mnie dopadło. Więc ten cykl jest stracony. Ale co tam. Jak się wykuruję, to zacznę wciągać clo. I zobaczymy. Pozdrawiasy
Re: operacja męża za tydz!
Trzymam kciuki za powodzenie operacji :o)
Bądź dobrej myśli, dziewczyny dobrze piszą, ja podpisuję się pod ich słowami.
Pozdrawiam
Nuśka i 3 Aniołki…
Re: operacja męża za tydz!
O kciuki się martw, my tu wszystkie już je mocno zacisnęłyśmy
Teresko kasa chorych jest chora, więc dobrze zrobiliście idąc drogą prywatną. Pomyślcie sobie, że jest to inwestycja w przyszłość.
Pozdrawiam
Re: operacja męża za tydz!
dziwczyny wielkie dzieki za te wszytkie WSPANIALE SLOWA OTUCHY – jestescie “WIELKIE” !!!!! 🙂
jutro jedziemy do anestezjologa – by pogadal z mezem i w pon. operacja. napisze co i jak juz po operacji…maz dzielny,ja nie mowie o tym za wiele bo, nie chce go stresowac!
mam nadzieje ze to – jak same piszecie – NASZ WIELKI I PRAWIDLOWY KROK DO PRZODU!
ciesze sie ze i Wy robicie takie postepy, naprawde mam wrazenie ze w tym roku u kazdej z nas duzo sie dzieje….. oby szybko to zaowocowalo!!!!
sciskam Was wszystkie jeszcze raz dzieki nara
Re: operacja męża za tydz!
Teresko, bede trzymac kciuki, zeby caly zabieg przeszedl pomyslnie, no i za to, zeby byloy zauwazalne jego efekty:)
pozdrawiam:)
29 cykl…
Re: operacja męża za tydz!
Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia! Powodzenia!
Re: operacja męża za tydz!
BĘDZIE DOBRZE
koniecznie napisz co i jak, po operacji. Jeśli maz sie stresuje to dobrze robisz, ze nie rozmawiasz z nim na ten temat:) Będzie spokojniejszy:)
Czyli pewnie w niedzielę idzie bidok do szpitala?
Calusy
karkoj
Re: operacja męża za tydz!
Teresko, na pewno wszystko skończy się szczęśliwie, pozdrów męża od forumowego bambamka 🙂 Powiedz mu że wiele ludzików 16 stycznia będzie o nim myślało, chociaż nie wiem czy to mu doda otuchy
czekam na relację 🙂
[Zobacz stronę]
Re: i już po operacji
dziewczyny przede wszystkim wielkie dzieki za otuche!!!! mąż byl dzielny do konca sie nie bal – a przynajmniej nie okazywal tego, choc tez nie chcial o tym mowic… operacja trwala ok 20 min. -szok ze tylko tyle, ponoc wszystko przebieglo zgodnie z planem… i juz jest 2 dni po… zdjecie szwow ma w nastepny czwartek czuje sie dobrze choc boli go niemal przy kazdym ruchu ale to chyba normalne, w koncu ma rane. Rana chyba sie goi dobrze tzn. jest czysta i dobrze wyglada…. teraz niech te 3 m-ce szybko leca.. to tyle u nas pozdrawiam Was wszystkie i zycze kazdej tego czego pragnie 😉 lece czytac dalej co u Was bo nie mam na codzien neta wiec mam duze!!!! zaleglosci papa
Re: i już po operacji
Teresko…bardzo sie cieszę, ze macie to za soba. Najwazniejsze, ze zabieg udał sie, ze poszło wszystko tak, jak planowali lekarze i ze mąz czuje sie ogolnie dobrze:) Tak…poboleć niestety musi:(
Oby czas szybko upłynął i zebyście moli sie szybciutko starać:)
A przy okazji…bądż dzielna, bo chory chłop to umierający chłop;)… Ale przy okazji też sie nim troszke opiekuj
cium
karkoj
Re: i już po operacji
To dobrze, że to już za Wami. A trzy miesiące na pewno szybko zlęcą. Powodzenia
Re: i już po operacji
Super, że już po. Dzielny ten twój mężuś bardzo. Podziwiam takich twardych facetów.
Teraz już z górki. Trzymam mocno kciuki.
Weteranka-3lata za mną-czekam na 2 IUI
Re: i już po operacji
Najgorsze już za Wami… teraz tylko czekać na efekty…
Pozdrowionka
Znasz odpowiedź na pytanie: operacja męża za tydz!