Dziewczyny – powiedźcie mi jak to jest, że co kraj to inaczej podchodzi się do ciężarnych… Zastrzegam, że wiedzę swoją opieram na wiadomościach ze stron i for internetowych, więc mogę się czasami mylić.
Mam wrażenie, ze w Polsce ciążę często traktuje się jak chorobę – częste badania przez lekarza, usg – co ma wspaniałe rezultaty – uratowały niejedną ciążę. Z drugiej strony jest np. taka Holandia, Anglia – gdzie do 12 tygodnia to prawie jak byśmy nie były w ciąży, dostęp do prywatnego ginekologa jest własciwie niemożliwy, bo ich nie ma 🙂 Za to tam wykonuje się o niebo więcej badań prenatalnych.
Takich róznic jest bardzo dużo. Holenderskie połozne nawet nie zalecają witamin dla ciężarnych – twierdzą, że dobre odżywianie wystarczy.
Nie umiem rozstrzygnąć jakie podejście do ciąży jest właściwsze. Po prostu zaskakuje mnie ta róznica w prowadzeniu ciąży i nie mam pojęcia skąd wynika. Czy dostosujemy się do “zachodu”, czy moze oni do nas?
Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04)
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
Re: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
Ciesze sie BARDZO, ze wiekszosc polskich lekarzy mysli inaczej niz Ty i decyduje sie monitorowac przypadki mimo iz nie bylo wczesniejszego poronienia!
Re: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
Pola, moje zdanie juz wyrazilam w wielu miejscach,
Jezeli mialabym wybierac jakas wersje, to wybralaby podawanie w kazdym przypadku poronienia zagrazajacego lub w kazdym przypadku kiedy wystapoilo poronienie wczesniej i nie zrobione zostaly zadne badania, ktore wykrylyby jakas przyczyne. Takie jest stanowisko wielu polskich ginekologow, wielu niemieckich i takie mi odpowiada.
Oczywiscie, ze najlepiej byloby miec porobione wczesniej badania, ale czy to by cos zmienilo? W moim przypadku nawet to nie pomoglo, mialam badania, mialam “przeszlosc” ktora te badania i problem potwierdzila. I skoro to nie wystarczylo to o czym tu dalej dyskutowac. Oficjalne stanowsisko szpitala tj lekarza przyjmujacego na pogotowiu, lekrza gin dyzurnego i lekarza do ktorego po dwoch dniach bylam z regularna wizyta, bylo jakie bylo – nie podaje sie lekow i standardowo nie uzywa progesteronu do 20 a nawet 25 tygodnia. i moglam sobie miec badania i je sobie wsadzic. Wymusialm skierowanie na badania poziomu hormonow, bo nie tylko nie uznali za istotne moich poprzednich badan, ale nie chcieli robic swoich. I co wyszlo w badaniach? To co musialao, ale czekalam na wyniki 5 dni, bo wedlug lekarza nie byly one ani pilne ani konieczne.
Nie sadze zeby ta dyskusja doprowadzila nas do wspolnego stanowiska. Ja przyjelam do wiadomosci staniwisko lekarzy amerykanskich i ono mi nie odpowiada. Przyjmij i Ty, ze nie jest to stanowisko jedyne na swiecie, chociaz jestes jego zwolennikiem, czesc lekarzy i pacjentow wybiera inne rozwiazania i nie wynika to jedynie z fanaberii tylko jest rowniez poparte stanem wiedzy medycznej i doswiadczenia lekarzy
+ 27 III
Re: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
O! Wreszcie KTOS podjal probe przyblizenia mozliwych powodow, ktore sklaniaja amerykanskchi lekarzy do takich a nie innych dzialan ( lub krotko mowiac ich braku )
Teraz romumiem… Pewnie kazdy z lekarzy przeczytal te DWA ZDANIA, ktore tutaj przytoczylas i tym rzeczywiscie TLUMACZA i usprawiedliwiaja wszystko.
Przepraszam za nutke ironii ale irytujace jest to, ze przyczatasz jakies slowa, wyrwane z kontekstu i jak sama zasugerowalas w jednym z postow “Twoj research” opiera sie na jednodniowym “szperaniu”. Bez urazy…
A teraz krotkie uwagi i spostrzezenia do tych punktow:
3. “…”
nie wiem czy wiesz ( moze nie zdazylas doczytac ) ALE w niektorych przypadkach- takich jak np. problemy z szyjka ( jej oslabienie i tendencja do skracania i otwierania czy problem z krwiakami ), to wlasnie BED REST ( lezakowanie ) okazuje sie NIEWIARYGODNIE SKUTECZNE w innych krajach ( i jest to jedyna metoda poradzenia sobie z tymi problemami )
4″…”
jezeli u pacjentki w wynikach badan krwi stwierdzono niedomoge hormonalna ( np. niedobor progestoronu ), to wlasnie podanie odpowiedniej dawki tego hormonu we WCZESNEJ ciazy gwarantuje wspomozenie jego produkcji, dzieki czemu YOLK SAC ( cialko ciazowe ) jest w stanie zapewnic embrionowi wszystkie potrzebne skladniki odzywcze do momentu, w ktorym te funkcje przejmie lozysko ( czyli ok. 14-15tc ).
Jak widzisz generalizacja i ogolne stwierdzenia, sa tylko generalizacja i ogolnymi stwierdzeniami i czasem warto “wsluchac” sie w to co maja inni do powiedzenia, choc w Twoim przypadku uswiadomienie tego, tak jak i innych faktow jest “syzyfowa praca”, wiec…
A przy okazji… Twoj post negowal wypowiedzi Dziewczyn, wiec jesli co, to bardziej byla to kwestia zlego ujecia tego co chcialas przkazac a odbioru ( tzn. moich problemow z niedokladnym czytaniem )…
POZDRAWIAM!
Re: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
USA-
-po potwierdzeniu ciazy ( badaniem krwi ) pacjentka kierowana jest na szereg badan krwi- OBOWIAZKOWYCH, takich jak: toksoplazmoza, rozyczka, ospa, odra, swinka,grupa i typ krwi, IgG, IgM, Cystic Fibrosis ( nie wiem jak to dokladnie przetlumaczyc ), virus HIV-pacjent ma prawo odmowic ( i w tej kwestii DOBRZE by bylo gdyby POLSKA dostosowala sie do USA! )
-nie wspominam o zwyklym badaniu krwi i moczu oraz cytologii, bo one i w Polsce sa wymogiem, prawda?
-branie witamin rowniez jest obowiazkowe
-w ok. 15 -20 tygodniu ciazy pacjent dostaje skierowanie na test potrojny
-pierwsze USG – 12 tc i z reguly do konca ciazy pacjent ma prawo do do dwoch doatkowych- ok. 20 tc-polowkowe i czasami pod koniec 9 miesiaca jeszcze jedno
Jesli chodzi o jakies dodatkowe badania typu obecnosc przeciwcial antyfosfolipidowych itp. czy inne badania genetyczne, to o skierowanie nie jest i w USA tak latwo- podobnie jak i w Polsce, lekarze niechetnie daja skierowania, chyba ze pacjentka miala juz kilka poronien.
Zyczylabym sobie, ze POLSKA dostosowala sie do USA w nastepujacej kwestii- zapewnienia ( i to nie tylko ciezarnym pacjentkom ;o) POWSZECHNEJ PRYWATNOSCI i uszanowania INTYMNOSCI w trakcie udzielanych uslug medycznych, bo z tym bywa roznie, prawda??? !!!!!!!
Jesli chodzi o to czego AMERYKANSCY lekarze moga sie nauczyc od POLSKICH lekarzy, to z pewnoscia JEST TO BARDZIEJ TROSKLIWEGO i MEDYCZNEGO PODEJSCIA DO PIERWSZOTRYMESTROWYCH CIAZ z komplikacjami… Nie bede sie powtarzac, chce jednak dodac, ze nie mialabym nic przeciwko ( i wiem, ze nie jestem w tym sama ), zeby od czasu do czasu mieli amerykanscy ginekolodzy takie “polskie podejscie jak do choroby”, jak je okreslilas ;o)
Ktos moze powiedziec, ze w POLSCE zbyt “faszeruje sie medycyna” w przypadku plamien czy skurczy… w USA wielka rzadkoscia jest podawanie polskich odpowiednikow lekow hormonalnych,rozkurczowych czy przeciwkrwotocznych do 20 tc. Nawet w przypadku hospitalizacji, poza USG, nie podaje sie zadnej medycyny ( nie wspominajac o zwyklej kroplowce!!! ), mimo iz USG stwierdza obecnosc mocnego bicia serca plodu i prawidlowy jego prawidlowy rozwoj. Pacjent zostaje wypisany do domu po skonczeniu badania, niezaleznie czy krwawienie lub skurcze ustapily.
Z tego co zauwazylam oba kraje maja swe mocniejsze i slabsze strony. Szkoda, ze niemozliwe jest polaczenie samych POZYTYWOW i “wcielenie ich w zycie” w obu krajach, prawda? ;o)
POZDRAWIAM!
Re: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach
No wlasnie ale wiele kobiet nie chce nawet pomyslec ze partner moze miec cos na sumieniu. A przeciez mogl byc zarazony duzo wczesniej.
Moj maz jak sie dowiedzial, ze nie mam ani HIV ani syfilis, powiedzial: “No to super, to znaczy ze ja tez nie”. I trafil w sedno sprawy, nieprawdaz?
Magda&Daniel
Znasz odpowiedź na pytanie: Opieka nad ciężarną – w róznych krajach