Zastanawiam sie czy spotkalyscie sie z negatywnymi opiniami na temat imion Waszych dzieci. Ja niestety tak, moze nie osobiscie ale pozniej maz mi przekazal.
Jak zalatwialismy chrzest, maz z tesciowa poszli do kancelarii i proboszcz spytal o imie naszej coreczki. Jak uslyszal Jagoda, powiedzial, ze to poganskie imie. Na to moja tesciowa (bardzo religijna osoba, sluchajaca wiecznie radia Maryja 🙁 ) stwierdzila, ze to ja wymyslilam to imie… A moj maz jak to uslyszal, od razu sprostowal wlasna mama, ze imie wybieralismy wspolnie, i ze obojgu nam sie bardzo podoba.
2 raz negatywna opinie o imieniu tez wyglosil ksiadz !!
Na kolendzie u mojej tesciowej, jak uslyszal imie Jagoda,to sie spytal czy ona urodzila sie w lesie. Tesciowa sama mi tego nie powiedziala, ale maz mi powtorzyl.
Jestem zalamana…jak sie komus nie podoba to imie, to po co jakies chore komentarze, takiego typu…… Mojej mamie sie to imie tez nie podoba, ale w zyciu by czegos takiego nie powiedziala… stwierdzila tylko, ze moglibysmy inaczej dac na imie, bo to jej sie nie podoba….
A moja tesciowa, zeby tylko nie padlo nic na jej onor, to przy ksiedzu stwierdzila, ze to synowa wymyslila takie imie, a nie syn, bo syn musi byc czysty. Chrzestna byla siostra meza, ktora mieszka w Szwecji, mojej tesciowej tez ciezko bylo o tym mowic ksiedzu, jakby to byl jakis wstyd…….
Ech… Ale sie rozpisalam, ale musialam wyrzucic z siebie te rzeczy……
Pozdrawiam
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Opinie odnosnie imion dzieci
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
Śliczne imię 🙂
Jeśli chodzi o księży, to taki przypadeczek z życia:
Mamy znajomą Grażynę (lat ok. 40). Grażyna pracuje na nie-niskim stołku w ministerstwie “od edukacji” 😉 W związku z tym, na koniec roku szkolnego dostaje mnóstwo kwiatów od samorządów, szkół, etc.
Pewnego lata, zaraz po zakończeniu roku szkolnego, wyjeżdżała na urlop i nie miała co zrobić z całym tym kwieciem. Pomyślała więc, że przekaże je do kościoła – tam na pewno się przydadzą.
Jakież było jej zdziwienie, kiedy proboszcz powiedział jej, że kwiatów nie przyjmie BO ONA MA POGAŃSKIE IMIĘ! Mało nie spadłam z fotela – tak się śmiałam.
Nie przejmuj się takim gadaniem, ludzie rzadko myślą zanim powiedzą. Jagoda to śliczne imię. I bardzo apetyczne 🙂
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
Kompletnie nie rozumiem, dlaczego przejmujesz się tym, co mówi jakis niedouczony klecha. Przecież księża to dość często idioci. Czy warto się”załamywać”? Moim zdaniem Jagoda to bardzo sympatyczne imię dla dziewczynki. Nosi je też córka mojej koleżanki. Oni nigdy nie mieli tego typu przykrych doświadczeń. Ale może dlatego, że nie zapraszają księdza po kolędzie. Może to nad wpuszczaniem kretyna do własnego domu trzeba się zastanowić, a nie nad imieniem dziecka. Pozdrawiam. I wszystkiego dobrego dla Jagódki:))
A ja mam właśnie Malinkę
Moja córeczka ma na imię Malina (Malina Natalia) i pasuje do niej idealnie – jest tak słodka jak ten owocek. Ja też spotkałam się z krytyką tego imienia i wiecie gdzie? Właśnie tu, na forum.
Na codzień jak odpowiadam na pytania o jej imię, to najwyżej ludzie pytają – czy takie imię jest w kalendarzu? Oczywiście jest – 24 sierpnia. Jest to imię słowiańskie. Znaczenie: ta, która jest słodka jak malina. Niektórzy robią nieco zdziwioną minę, ale większość reaguje bardzo pozytywnie, uśmiechają się i mówią, że to bardzo słodkie imię.
Rodzina i znajomi też przyjeli do wiadomości naszą decyzję normalnie, zresztą nie interesowały nas niczyje propozycje i sugestie, a oni nas już na tyle znają, aby wiedzieć, że to nasza sprawa i nie pozwalamy nikomu wtrącać się do naszego życia i naszych decyzji.
Właśnie w minione święta ochrzciliśmy naszą córeczkę i przy tej okazji nie było żadnych złośliwych komentarzy w trakcie załatwiania formalności, ani potem. Ksiądz wpisał do swojego rejestru to imię, jakby wpisywał dowolne inne – Katarzyna, Maria czy Anna. Zresztą w naszej parafii nigdy nie ma problemów o jakich słyszy się w innych kościołach, a ojcowie są bardzo sympatyczni i normalni.
W rodzinie mamy też Jagódkę (9 m-cy) i w związku z tym czasami sami się śmiejemy jakie zabawne historie będą się być może zdarzały, np. jak będziemy wołali dziewczynki: “Malinka i Jagódka! Chodźcie na podwieczorek”.
Pozdrawiam serdecznie
Ania (Oleńka i Malinka)
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
Hej,
Tez sie nasluchalam, co prawda nie wprost i naczytalam. Trudno o gustach sie nie mowi. Mi sie podoba i w rodzinie wszyscy sa zachwyceni i synkiem, i imieniem. Bo Tymoteusz to piekne imie i juz. Mozna zdrabniac i powaznie tez powiedziec. A ksiadz przy chrzcie byl zachwycony. Powaznie! Bo to imie w mojej parafii ma piekna historie – dowiedzialam sie o tym jak Tymek mial pol roku. A i ksiezy mamy madrych i dobrych, i ludzkich.
A co do chrztu, ksiadz ma obowiazek ochrzcic dziecko lub doroslego o najdziwniejszym nawet imieniu, bo nie wiadomo, czy nie zostanie swietym, a przeciez kazdy z nas ma na to duze szanse? 🙂
Pozdrawiam,
Ag
Edited by ag_ag on 2004/01/04 15:07.
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
My imie Jagoda wybralismy dla córeczki na długo przed jej przyjsciem na świat i tylko z imieniem dla chłopca był problem….. ale urodziła się córcia. Moja mama nie wierzyła, ze tak nazwiemy dziecko a tesc gdy sie dowiedział to zapytal;” Jagoda i jak dalej?” Myslał, ze to jakies zdrobnienie od innego imienia:-) Proboszcz przed chrztem zapytał jak bedzie sie nazywac jak bedzie dorosła kobieta na co odpowiedziałam, ze Jagoda!
Tak wiec tez nie było lekko i po porodzie sama miałam watpliwosci. Teraz jednak nie wyobrazam sobie aby Jagódka mogła nazywać się inaczej.
Pozdrowienia dla Twojej Jagódki.
Basia z Jagódką (28.06.2003)
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
Ja rowniez na dlugo przed porodem wiedzialam ze bedzie Jagodka. Kiedy sie urodzila to powiedzialam , Jagodka, a po chwili polozna powiedziala, ze dziewczynka, bylam zla wtedy ( po co ona mi to mowi, przeciez wiem) i pomyslamam sobie, no nie Jagodka to przeciez nie chlopak 🙂 wczesniej nie znalam do konca plci dziecka.Juz od ok 7 miesiaca ciazy mowilam do corci… Jagodko. Jak wysylalam smsy do meza to pozdrawialam go rowniez od Jagody. Mojego meza mama ma na imie Jadwiga a przez lata mowili do niej Jagoda, troche sie zdziwila, ze Jagoda to nie jest zdrobnienie od Jadwiga.
Mama i Jagoda 01-08-03
Re: Opinie odnosnie imion dzieci
księża tak mają, niestety. kiedy zgłaszałam Adaśka do chrztu i podałam imiona Adam Kajetan, usłyszałam ciężkie westchnienie i komentarz “skąd wy takie imiona bierzecie?!”. wrrrrrrrrrrrrrrrrrr……………….
natychmiast pożałowałam, że nie daliśmy mu Kajetan na pierwsze – tak jak miało być. a nie daliśmy między innymi w wyniku obserwacji reakcji krewnych-i-znajomych-królika na to imię, kiedy jeszcze w ciąży prowadziliśmy na ten temat małą ankietę. ludzie rzeczywiście nie mają wyczucia…
olej sprawę i już! no i nie przejmuj się opinią człowieka, który wierzy w ojca redaktora zamiast w boga ;-)))
Re: A ja mam właśnie Malinkę
a na podwieczorek.. truskawki :))
bardzo, bardzo mi się podoba!!!!
i zupełnie się nie przejmujcie… jak do tej pory!
ciekawe czy u mnie w rodzinie “wpadnie jakiś owoc”??? ale takiej dalszej raczej, bo my “plan wykonany” :))
Bardzo cieplutko pozdrawiamy!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: A ja mam właśnie Malinkę
No u nas to już też raczej nie będzie truskaweczki, też już mamy komplecik.
Ale na deserek zawsze chętnie truskaweczki schrupiemy, a przyszłości pewnie Malinka i Jagódka też je będą lubiły.
Słodkie pozdrowienia od Malinkowej paczki
i trzymać się wszystkie mamusie Jagódek, Malinek, Tymoteuszków, Igorków i wszystkich innych dzieciaczków o pięknych imionkach.
Ania (Oleńka i Malinka)
Re: A ja mam właśnie Malinkę
ooo… i tym razem otworzyło mi się z bardzo słodkim zdjeciem 🙂 od razu bylo czarno-biale, czy jakos “zrobione”??
i mmusie Stasiow, Tadziow i Bas tez sie trzymac prosze!! :))
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: A ja mam właśnie Malinkę
Od razu, moim cyfrakiem mogę też robić zdjęcia w kolorze sepi i też mi się to bardzo podoba.
Pozdrawiam mamusiu Tadzia, Stasia i Basi (cudne maluchy i jesteście bardzo fotogeniczni w czasopismach)
Ania (Oleńka i Malinka)
Znasz odpowiedź na pytanie: Opinie odnosnie imion dzieci