Może pamiętacie jak pisałam Wam, że dwa razy cykl mi się rozlegulował i dostałam @ w 35dc i 37dc. Oczywiście miałam wtedy wszystkie objawy ciąży, ale w niej nie byłam 🙁 Przewertowałam cały internet i bociana i zaczęłam przeglądać stronę Provity 😀
Wczoraj był 33dc i od niedzieli byłam trochę smutna, bo okres znowu nie przychodził. Nawet starałam sobie troszkę wmówić choć jeden jakiś objaw, żeby przynajmniej chciec kupić test. Objawów jedak brak. Kupiłam wczoraj test i………..II krechy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny jestem tak zdumiona, że nie mogę uwierzyć i to nie dlatego, że jestem w ciąży, ale właśnie przez ten organizm. Czuję się OSZUKANA :D:D:D, ale jak mi z tym miło 😉
Nie wierzcie, oj nie wierzcie, bo nie znacie dnia ani godziny 😉
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Organizm oszukuje
Anecia a temperatura Ci wzrosła?
życzę aby był ogromniasty! 🙂
Nadii – nie mierzę temperatury 😉
Magda – oby. Jestem naprawdę zeschizowana. Już mam wszystkie złe wizje: pozamaciczna, poronienie,itp. Niech się dzieje wola nieba 😉
Anecia spokojnie. Postaraj się odpędzać od siebie te straszne wizje, bo one nie są i nie staną się rzeczywistością.
Trzymam kciuki za wyniki. Koniecznie napisz jakie wyszły.
Nadii -żeby to było takie proste 😉
Wiem Kochana, że najtrudniej jest nie schizować (zarówno jak ma się fasolkę w brzuszku i jak o nią się stara). Łatwo radzić, trudno wykonać. Może pomoże Ci myśl, że teraz dla Kruszynki musisz być silna i odstresowana. Do wizyty u lekarza coraz bliżej, więc już niedługo twoje wątpliwości zostaną rozwiane :D. Odpocznij sobie na majówce, odstresuj się, zorganizujcie sobie z mężem taki weekend, cobyś mogła zapomnieć o wszystkim :D.
Bo zaraz Ci lanie spuszczę!!! LUZIK! Nie sresować dzidzi tylko się wyluzować!!
Trzymam kciuki aby Beta była wysoka! Jak odbierzesz wyniki to daj od razu znac jak wyszło…;)
Jezu, nie mogłam się powstrzymać, żeby sobie nie zrobić suwaczka;)
Napisałam, że schizuję, ale tak naprawdę siedzę w pracy i w sumie nie bardzo mam czas, żeby się jakoś szczególnie zamartwiać. Zresztą ja nie z tych, co siedzą i płaczą. Co będzie to będzie;)
Dam znać jak tylko będę mieć wyniki HCG. Może będzie przed 16.00 a jeżeli nie to dam znać jutro;)
gratuluje gratuluje gratuluje trzymam kciuki buziaki-Alicja
I bardzo dobrze, że go zrobiłaś :). Może przegoni twoje złe schizy i zaczniesz optymistycznie patrzeć w przyszłość. Trzymam kciuki za betę. Koniecznie szybko melduj o wynikach.
Dzwoniłam do labu. Moje HCG wynosi 2055 😉 Ale jest jednak jeszcze jedna niepokojąca sprawa. Robiłam też przeciwciała tarczycowe anty-TPo i pani powiedziała, że są podwyższone. Nie wiem ile, ale są. Czyli moja teoria o niedoczynności nie była wyssana z palca. Wizytę u endo mam dopiero 7 maja i raczej marne szanse, żeby mnie wcześniej przyjęła 😡
Zaczynam się martwić
Anecia gratulacje!!!
Bedzie dobrze i juz jest dobrze!!!!
Wynikiem tarczycy sie nie martw!!!!
A jak cieebie to tak martwi to sprobuj prywatnie, albo zadzwon i powiedz ze zaszlas w ciaze itd.moze zrozumie, poza tym ciezarnej sie nie odmawia
Gratuluję wysokiej bety :).
jupi!
naprawdę jest czego gratulować! Cieszę się razem z tobą a z tarczyca sobie poradzisz. Najważniejsza sprawa ci się udała – z resztą sobie poradzisz. jeszcze raz gratuluje
śliczna beta 🙂
GRATULACJE!!!
Anecia, rozumiem twój niepokój związany z przeciwciałami. Wydaje mi się, że nie można tego bagatelizować. Najlepiej jakbyś najszybciej skonsultowała się ze specjalistą (może przedstawienie wagi problemu przekona lekarza czy pielęgniarkę, żeby Cię przyjąć jakoś dodatkowo). Tylko nie panikuj. Cudownie, że udało Ci się zaciążyć i to jest najwarzniejsze. Dodatkowy stres na pewno Ci nie pomoże. Tak więc postaraj się być dobrej myśli, ale działaj żeby jakiegoś lekarza złapać. Lepiej dmuchać na zimne. Koniecznie dowiedz się jak wysokie są te przeciwciała (pamiętaj też o jednostkach). Czasem są nieznacznie podwyższone. Ściskam kciuki, żeby wszysko się ułożyło i byś doczekała się zdrowego dzieciątka 😀
Anecia ogromniaste GRATULACJE jeszcze raz 😉 I póko co nie martw się, odpoczywaj, ciesz się tym co masz – czyli fasolką 😉 Spróbuj dostać się trochę wcześniej do endokrynologa, może on Cie uspokoi.. a jak nie to nie myśl narazie o przeciwcialach i poczekaj do 8 maja 😉 Powodzenia i spokojnych 40-tu tygodni!
Gratuluję wysokiej Bety!!!I nie martw się na zapas…Iwoonkak ma rację ciesz się wyczekanym i upragnionym maleństwem 🙂
Dzięki 😉 No więc tak: znowu dwie wiadomości i jedna zła a druga dobra. Zła jest taka, że przeciwciała anty-TG to 418 (przy normie 115), ale dobra to taka, że na szczęście te drugie (o wiele groźniejsze) przeciwciała anty-TPO to 5 (przy normie do 34).
Dziewczyny, przeciwciał tarczycy i w ogóle samej NIE WOLNO bagatelizować. Podwyższone świadczą o zapaleniu tarczyny i mogą prowadzić do nawykowych poronień, porodów i obumarcia płodów. Ktoś może mieć dobry wynik TSH i FT4 i nie bada przeciwciał i dopiero potem okazuje się, że jest już za późno.
Ja na razie nie panikuję, ale też nie mogę się w pełni cieszyć.
Znasz odpowiedź na pytanie: Organizm oszukuje