Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum

ósemki – wyrywać zdrowe?

wyrywaliście zdrowe?
podobno bardzo często się psują i niektórzy dentyści wyrywają profilaktycznie.
właśnie wyszły mi górne do połowy i czuję, że bola mnie zeby z przodu. za mało miejsca chyba….

Beata&Patryk(03.03.03)

beatab

23.10.2005

15 odpowiedzi na pytanie: ósemki – wyrywać zdrowe?

asia80 Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Ja nie usuwalam zdrowych osemek, ale jesli przez nie beda Cie bolaly przednie zeby to pewnie trzeba bedzie usunac…

Odpowiedz
krzemianka Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Osemki mam juz kilka dobrych lat i mimo ogolnie slabych zebow, zeby madrosci mam zdrowe.
Wyrywac nie zamierzam poki sie nie psuja.

Igor(1.7.03),Hubert(17.8.04)

Odpowiedz
amber Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Nie wyrywałam i nie zamierzam…są sobie wszystkie trzy (brak prawej dolnej) i nie przeszkadzają mi wcale.
Poradź się może dentysty skoro odczuwasz ból reszty zębów…

Beata i Maciek (11.02.2004)

Odpowiedz
klucha Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

moja koleżanka musi wyrwać wszystkie cztery, zdrowe są ale coś tam jej się dzieje miała robione prześwietlenie i lekarz kazał usunąc. szczegółow nie pamietam dlaczego. Najfajniesze że w szpitalu nie usuwają a prywatnie 250 zł za ząbek

Izka i Zuzia 3 latka 🙂

Odpowiedz
lea Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Mam mowiac eufemistycznie kiepskie zęby, ale własnie ósemki są całe.

Odpowiedz
elik Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Moze poczekaj do konca zabkowania;-) i wtedy ewentualnie do dentysty. Jak wyrosna do konca to cos bedzie dokladniej wiadomo. Ja nie wyrywalam. Wyrosly mi juz daaawno temu i nic sie z nimi szczegolnego nie dzieje

elik i antek 21 mies

Odpowiedz
dinna Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

hmmm czyzby cos sie zmienilo? Dlaczego nie usuwaja i trzeba to robic prywatnie i placic?

Ja usuwalam ale chyba to bylo w zeszlym roku w przychodnii ktora ma podpisana umowe z NFZ i w ktorej na miejscu jest chirurg od takich spraw.

pozdrawiam
Hanka

Dinna
Dominika 26.08.2002 i ktosik ~03.11.2005

Odpowiedz
klucha Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

moze zalezy od regiony, my w naszym mieście nawet wieczornej pomocy nie mamy stomatologicznej – zlikwidowali bo koszty. Takze w razie czego jak będzie mnie w nocy ząb bolał to muszę jechać 100 km

Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

Odpowiedz
kassma Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Naczytałam się sporo o ósemkach na innym forum i przeraziłam się przebiegiem i efektami zabiegu (to poważne wycięcie wykonywane przez chirurgów szczękowych; bywają powikłania, bardzo długo jest się obolałym, opuchniętym, szwy, dłutowanie itp. itd.). Poczytaj na ortodoncji w gazecie.pl.
Jeśli korzenie są ustawione prosto w ósemkach to się je zwykle zostawia (tak powiedział mój ortodonta).
Może lepiej udaj się na konsultację do chirurga szczękowego? Pewnie zrobi zdjęcie tzw. pantomogram i sprawdzi ułożenie korzeni.

Ze zdjęcia RTG dowiedziałam się, że nigdy nie będę miała górnych ósemek, bo nie mam zawiązków korzeni (tak to się chyba fachowo nazywa).

KASIA i TYMEK 29.04.2004

Odpowiedz
mata-hari Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Ja się obawiam, że będę musiała usunąć przynajmniej jedną dolną, bo mi się zęby nie mieszczą i dodatkowo chyba rośnie mi w stronę policzka. Zdarza się, że mnie nieźle boli. Gdy o tym pomyślę, to mam niezłego pietra.

Nie mam górnych czwórek, bo jeszcze za czasów podstawówki nie mieściły się i musiały być usunięte. Ból przy usuwaniu był niesamowity. Zęby były zdrowiusieńkie i miały piękne, długie korzenie.

Michaś 16m-cy

Odpowiedz
monia--82 Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Ja mam juz 4 osemki. Moja dentystka od razu chciala mi je rwac. Ja sie jednak nie zgodzilam po tym, jak uslyszalam historie mojej kolezanki i mojej cioci… Jak byly wyrywac osemki to dentystka otworzyla im przez przypadek zatoki i nie moglo obyc sie bez chirurga i narkozy Bardzo sie tego przestraszylam… Na razie te zeby mam zdrowe… Jak zaczna sie psuc to pomysle nad wyrwaniem… Dodam, ze az do teraz od mniej wiecej 18 roku zycia wychodzi mi jedna z osemek i nie moze wyjsc do konca (jest wybita w 1/4)

Buziaki

Odpowiedz
Anonim Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

ja wyrywalam -zdrowa i to taka, co jej jeszczeprawie nie bylo widac…;) – moja po prostu nie miala gdzie rosnac i spuchlam jak chomik wiec nie bylo wyjsca. Ale pamietam ze dentysta mi wtedy powiedzial ze pozostale 3 ( ktorych w ogole nie widac) tez trzeba by bylo wyrwac bo mam w paszczy malo miejsca i te przednie zeby moga sie hmm… Nie wiem jak to wytlumaczyc- zapadac do srodka przez ten brak miejsca…..Ale jak mialabym miejsce i osemki nie bylyby zepsute to nic bym nie ruszala.

Odpowiedz
kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Hmmm. ostatnia czwrta ósemka wyszła mi w 7 klasie podstawówki 🙂
Moja dentystka, jedyna jakiej ufam i tylko w jej ręcę dam sie oddać ma teorię, której zaufałam.
Zęby mądrości jako, ze są umiejscowione w takim miejscu, ze za Chiny Ludowe nie doczyszczę ich tak jak inne zęby zaczną zalatywać próchnicą. Ja osobiscie mam nienaturalnie trudne problemy z szerokim otwarciem buzi (naruszona zuchwa w młodości) i tym samym miałam problemy ze szczotkowaniem ósemek. Starałam sie jak mogłam i były jak najbardziej zdrowe. Jednak po wykładzie mojej dentystki, kiedy to dojdzie do próchnicy, zęby sie szybko psują, a bo to ślina nie czyści, trudne szczotkowanie, baa podobno ósemki w ogóle nie biorą udziału w gryzieniu (przeżuwaniu), trzeba usuwać. I wtedy jest problem, ząb chory sie kruszy i takiego delikwenta należy łyzeczkować. Jak dla mnie horror.
I….. 5 lat temu usunęłam pierwszą górną – ZDROWĄ ósemkę, w tym roku drugą. Za jakieś 3 lata planuję kolejną.
Wizyta u pani chirurg w gabinecie prywatnym – wyrwanie ósemki ze znieczuleniem, fachowo, bezboleśnie – koszt 60 zł. Bez szwów, lania krwi itp. Wieczorkiem wyrwanko, z rana do pracy i normlane funkcjonowanie. Normę osiągnęłam po ok. 3-4 dniach.

Oczywiście podkreślam, ze to tylko moja postawa, niczego, nikomu nie polecam!

Anka i Basiulec z 17.12.2002

Odpowiedz
cat Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Ja nie wyrywam… na razie przynajmniej.

Odpowiedz
Anonim Dodane ponad rok temu,

Re: ósemki – wyrywać zdrowe?

Ja ogólnie mam zdrowe zęby ( ze strachu przed bólem zębów często latam do dentysty) i oprócz braku jednej ósemki mam wszystkie zęby. Osemkę miałam wyrywaną zdrową, która jeszcze nie była w pełni wyrżnięta. co jakiś czas trochę wyrastała i jej wzrost u mnie powodował dwie rzeczy nachodziło mi dziąsło na osemkę i ja przygryzałam go co mnie potem bolało i było nieprzyjemne a dwa ta ósemka tak się rozpychała że przednie zęby zaczynały nachodzić na siebie. Dlatego mój dentysta zasugerował jej usunięcie. Usuwanie (w moim przypadki chirurgiczne), właściwie cały tydzień po usunięciu był straszną męką.

Ewa i Martynka 24.09.2003

Odpowiedz