Witam urodziłam córeczkę w 37/38 tyg cesarka waga 2800 dostała 8 potem spadło na 6 pkt pozniej została reanimowana z powodu problemow z oddychaniem. Miała robione wszystkie badania i jest ok tylko…. Mała spi praktycznie 24h na dobe nie chce jesc czy te problemy po porodzie mogły miec wpływ na jej ospałosc? Obecnie przebywam w szpitalu poniewaz mielismy już wychodzic do domu ale malutkiej wyszło zakazenie ukladu moczowego ( lekarze nazywają to zakażeniem wewnątrzmacicznym). Czy myslicie że ta bakteria ma wplyw na to że mała jest taka ospała nie chce sie budzic do karmienia a nawet podczas kąpieli spi z otwartą buzią w 10 dobie życia je 20-30ml aktywna jest do poludnia a pozniej całe popoludnie i noc przesypia lekarze mówią że taka jest i że jest ok a ja jednak sie martwie czy to niedotlenienie mogło na nią wpłynąć. proszę o was o podpowiedz
12 odpowiedzi na pytanie: ospały noworodek
Jak urodziłam synka to w szpitalu też były takie noworodki,które spały cały czas.
Lekarze kazali poprostu wybudzać co trzy godziny do karmienia i mówili że to jest normalne.
W szpitalu spędziłam ponad dwa tygodnie i uwierz mi że po kilku dniach taki noworodek w końcu budził się do jedzonka i miał także okresy aktywności.
Będzie dobrze.
Życze Tobie i Twojej córeczce dużo zdrowia.
Pozdrawiam.
Moja chlopaki są z 36tc:D urodzeni z waga 2400 i rowniez ciagle spali, potrafili i 12h przespac pilnowalismy tylko karmienia, ale waga nie spadala i bylo ok. Wiem ze musieli jeszcze dojrzec i dobrze ze spali..
Nie bylo z nimi zadnych problemow, rozwijaja sie normalnie i robia wszystko o czasie mimo, ze miasiac wczesniej sie urodzili.
Witaj
Moje dzieci urodzone po 37 i 38 tc przesypiały od urodzenia większą część dnia
śmiałam się że już w szpitalu mogłam zapomnieć o,,naturalnej antykoncepcji” (niby karmienie rgularne do 4 h), bo moje dzieci już po porodzie spały w nocy po 6 h
nie budziłam na karmienie, budziły się w końcu same 😉
U was było trochę problemów na starcie, słuchaj rad lekarzy i obserwuj maluszka w domu. Zapisuj co ile karmisz (karmisz piersią?) ja czasem (szczególnie przez 2 pierwsze tygodnie gdy miałam nawał pokarmu) przestawiałam maluchy przez sen
Myniu mój starszak urodził się przez nagłe cc z powodu spadków tętna przez kilka dni (tyle byłam pod obserwacją), dokładnie 37 tyg i 1 d. Nie miał niedotlenienia ale w książeczce ma napisane o zakażeniu czy cechach infekcji, był leczony, pierwszy tydzień życia praktycznie przespał, nie jadł prawie nic, spadł na wadze z 3000 na 2610 i nie mógł nic przybrać, a ja miałam też swoje problemy, po tygodniu pediatrzy zdecydowali o dokarmianiu go, jadł właśnie 20-40 ml i powolusieńku zaczął przybierać, miał długo żółtaczkę przez to i bardzo długo się świecił, jeszcze w 15 dobie. Smółkę wydalał też bardzo długo, jeszcze przez kilka tygodni reszteczki znajdowałam. Jak zaczął troszkę jeść to się też zaczął budzić, ale do wagi urodzeniowej wrócił po miesiącu dopiero
tu jest cała nasza historia
życzę córeczce dużo zdrówka, napisz jak ona się czuje, przybiera na wadze po troszku?
powodzenia
Witaj!
Mój pierwszy synek urodził sie w 37tyg+1 dzień przez cc – dostał 7pkt, potem 8… niewydolność oddechowa, potem obustronne zapalenie płuc, musieli go intubować. Parę dni spędził pod respiratorem, potem jeszcze kilka w inkubatorze. Na początku moje mleko dostawał sondą, po tygodniu zaczęłam go karmić. Kiedy już odłączyli go od aparatury i wybudzili wydawało mi się, że będę mieć baaardzo spokojne dzieciątko (dużo spał, mało płakał – fakt jadł sporo, ale zaraz potem usypiał) – nic bardziej mylnego! Młody po prostu był pod działaniem leków i ogólnie w takim oszołomieniu szpitalno-infekcyjno-poporodowym. Po powrocie do domu wyszło szydło z worka tj jego prawdziwa natura I tak mu zostało – tzn teraz jest jednym z najbardziej żywiołowych czterolatków jakie w życiu spotkałam.
Spokojnie, myślę, że w domu sie okaże jaki temperament ma twoja córcia, moze będzie nadal spokojna a może to jeszcze efekt infekcji i leków? Noworodki ogólnie bardzo dużo śpią – i tak ma być. Jeśli martwi cię jedzenie to możesz spróbować ją częściej wybudzać.
Życzę Wam dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domku!!!
dodam tylko ze moj tez jest niewyczerpanym wulkanem energii 🙂
drugą i trzecią córę musiałam wybudzać na jedzenie
zwłaszcza druga….to dziecko przez pierwsze trzy miesiące spało dosłownie po 22-23h na dobę…przeszło jej
jeżeli dziecka nie budzisz i mało je to siłą rzeczy słabnie i śpi a przez to mało je…błędne koło…z trzecią miałam to samo z jedzeniem w szpitalu co ty
a zakażenia ukł. mocz. chyba raczej powodują pobudzenie niż sennośc ale ja nie jestem lekarzem
Moja córa choć urodzona o czasie (trzy dni po terminie) i w pełni zdrowa, też dużo spała na początku i z czasem proporcjonalnie do rówieśników (z tego co widziałam na forum;)) nadal sypia sporo. I to bynajmniej nie jest powód do zmartwień!
Dzieci jak śpią to rosną – to powiedzenie jest prawdziwe, a Twoje dzieciątko po tylu przeżyciach (poród, komplikacje okołoporodowe, a teraz leki) ma prawo sobie odpocząć, zregenerować siły. Będzie dobrze Poza tym jesteś pod opieką lekarzy i rozwiewaj u nich wszelkie wątpliwości!
Vala mojego nie dało się dobudzić, ani głaskaniem, ani “targaniem” za rączkę, klepaniem, łaskotaniem, mokrą chusteczką… No po prostu niczym
Mój wcześniak hipotrofik mógł spać non stop, na oddziale pielęgniarki to wykorzystywały i jej nie budziły na karmienie, bo twierdziły, że sama się nie budzi więc głodna nie jest i w ten sposób z ok 1900g spadła do ok 1700g…
W domu budziłam na jedzenie przewijając, ciałku bez tkanki tłuszczowej było zimno więc się przebudzała, wypiła trochę [do 40ml] i dalej kimała i tak przez jakiś czas…
… mała się wtedy wyspała za wszystkie czasy i teraz potrzebuje mniej snu niż jej rodzicielka;)
Moja o czasie urodzona a tez na początku spała i spała. Ale to tak spała że W ŻADEN SPOSÓB nie szło jej dobudzić, ani przewijaniem, ani głaskaniem, gilgotaniem
Pielęgniarki na mnie krzyczały że mam budzić co 3 godziny na jedzenie ale ona nie chciała jeść. Po kilku dniach jej przeszło, choc długo mi noce przesypiała po 11 godzin nawet. Za to teraz ma to gdzieś i nie spi 🙂
Moja znajoma miała dokładnie taka sama sytuację i po paru dniach maluchowi przeszło, więc chyba nie masz powodów do zmarwień:]
Znasz odpowiedź na pytanie: ospały noworodek