Oszczędzanie

Tak sobie pomyślałam…W końcu mamy kryzys;) nie no tu żartowałam
A tak poważnie to wpadłam na pomysł aby stworzyć taki wątek w którym można byłoby się podzielić radami jak oszczędzać,gdzie można jakieś tanie zamienniki kupić,jakieś pomysły na tanie obiady itp.,jeśli macie jakieś swoje sprawdzone pomysły jak w dzisiejszych czasach oszczędzić trochę grosza to się pochwalcie;) z pewnością ktoś komu to może być potrzebne skorzysta

Ja jak narazie od marca muszę zacisnąć pasa,więc i mnie wasze porady się przydadzą
A ja od siebie dodam jedną rzecz
-ładowarki i inne ustrojstwa które zostają w kontakcie po użyciu wciąż pobierają PRĄD.Wyłączać je najlepiej odrazu, zawsze tu parę groszy jest;)

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Oszczędzanie

  1. Zamieszczone przez ahimsa
    Jest…

    Będzie domowa świnka…ja mam swira na punkcie eko żywności. I nie tylko tej drogiej ze sklepów- bo to znaczy dla mnie np. własna marchewka z ogródka bez chemii, jajka od kurki, co grzebie w ziemii, własne przetwory bez E ileś tam itd

    Mam ambicje nauczyć się tak robić.( przetwory)

    ps. moi dziadkowie na wsi to dopiero żyli eko;))))

    Też mam takie ambicje i ambitnie je robiłam… tyle, że cholery nie wszystkie wyszły 🙁 W tym roku będzie kolejne podejście 🙂

    Co do świnki, marchewki i jajek – piszę, że już tak nie ma, bo u mnie dobre czasy się skończyły – na wieś znajomi nie jeżdżą, to i świnki nie przywożą, babcia miała kurki, ale od dawna już nie ma (i to w Warszawie 😉 ), a wujek kiedyś na działce (na wsi) miał pomidorki, marchewkę i różne warzywka, ale znudziło mu się i teraz las se zasadził 😉 No i d…pa zbita – sklepy zostają 🙁

    • Zamieszczone przez ahimsa
      Ja też……psa

      To tak, jak u mnie

      • Zamieszczone przez Bronia
        Ta to się ustawić potrafiła!

        Oj mam się dobrze, mam:)

        • Zamieszczone przez Bronia
          Też mam takie ambicje i ambitnie je robiłam… tyle, że cholery nie wszystkie wyszły 🙁 W tym roku będzie kolejne podejście 🙂

          Co do świnki, marchewki i jajek – piszę, że już tak nie ma, bo u mnie dobre czasy się skończyły – na wieś znajomi nie jeżdżą, to i świnki nie przywożą, babcia miała kurki, ale od dawna już nie ma (i to w Warszawie 😉 ), a wujek kiedyś na działce (na wsi) miał pomidorki, marchewkę i różne warzywka, ale znudziło mu się i teraz las se zasadził 😉 No i d…pa zbita – sklepy zostają 🙁

          U mnie zaplecze w postaci teściowej na Mazurach;)
          Mje marzenie; własna wędzarnia i piec chlebowy….( no do tego zestawu musi być jeszcze dom…)

          • Zamieszczone przez ahimsa
            U mnie zaplecze w postaci teściowej na Mazurach;)
            Mje marzenie; własna wędzarnia i piec chlebowy….( no do tego zestawu musi być jeszcze dom…)

            Marzenia!

            A do tego własne stadko i stawik, coby do wędzarni było co wsadzić 😉

            • Zamieszczone przez Bronia
              Marzenia!

              A do tego własne stadko i stawik, coby do wędzarni było co wsadzić 😉

              Ja już oglądałam jak się takie wędzarnie buduje….

              Ech….

              • Agnieszka- chyba już sama musisz przemyśleć z czego możecie zrezygnowac, albo inaczej gospodarować….

                • Zamieszczone przez Agnieszka’
                  Zazdroszczę wam rodzinek która podsyła takie pyszności… Sole-wrzuć przepis na książkę na te ruskie, z chęcią spróbuję zrobić;)
                  Ja nie robię żadnych spisów wydatków ostatnio,jakoś tak nie ma czasu,ale mam do was prośbę cobyście doradziły jak z tego coś oszczędzić,o ile się da:
                  1400zł-mieszkanie+internet(prąd-90zł;woda-70zł;gaz-70zł)
                  100-pieluchy
                  120-mleko
                  180zł-spłata karty kredytowej:(
                  50zł- karty do tel.
                  600zł-mam zamiar dać na ogólne,codzienne wydatki
                  100zł-mięso na miesiąc+ogólne wydatki jak chemia itp.
                  30zł-obiadki dla małej(takie zapasowe kilka słoiczków jak nie ma czasu/chęci jej gotować osobno)
                  To chyba wszystko,no do teraz dochodziły fajki-300zł,ale to na mniejszym mieszkaniu,ale teraz rzucam…
                  Aha,no i zarobki:2700-2800/czasem 2900 ale to rzadko(jak mój zrobi sobotę/niedzielę)
                  Macie jakieś pomysły gdzie tu można zaoszczędzić??Będę wdzięczna za rady:)

                  “A Ty nie pal, nie pal, nie pal papierosów…”

                  Poza tym – zrób racjonalny domowy budżet – mieszkanie – tyle, jedzenie – tyle… Żadnych tam “ogólnych, codziennych wydatków” (ja dziennie co najwyżej wydaję na pieczywo czy jajka, jak zabraknie).

                  • Zamieszczone przez Agnieszka’
                    Zazdroszczę wam rodzinek która podsyła takie pyszności… Sole-wrzuć przepis na książkę na te ruskie, z chęcią spróbuję zrobić;)
                    Ja nie robię żadnych spisów wydatków ostatnio,jakoś tak nie ma czasu,ale mam do was prośbę cobyście doradziły jak z tego coś oszczędzić,o ile się da:
                    1400zł-mieszkanie+internet(prąd-90zł;woda-70zł;gaz-70zł)
                    100-pieluchy
                    120-mleko
                    180zł-spłata karty kredytowej:(
                    50zł- karty do tel.
                    600zł-mam zamiar dać na ogólne,codzienne wydatki
                    100zł-mięso na miesiąc+ogólne wydatki jak chemia itp.
                    30zł-obiadki dla małej(takie zapasowe kilka słoiczków jak nie ma czasu/chęci jej gotować osobno)
                    To chyba wszystko,no do teraz dochodziły fajki-300zł,ale to na mniejszym mieszkaniu,ale teraz rzucam…
                    Aha,no i zarobki:2700-2800/czasem 2900 ale to rzadko(jak mój zrobi sobotę/niedzielę)
                    Macie jakieś pomysły gdzie tu można zaoszczędzić??Będę wdzięczna za rady:)

                    Wiesz co no cięzko cos tak doradzić, bo jeśli już staracie się oszczędnie żyć to chyba nic już oszczędniej się nie da. A jeśli w czymś “szalejecie” że tak powiem to sami wiecie w czym i to ograniczyć.
                    100zl pieluchy…to chyba nie tak dużo, nie wiem jakich używasz, jeśli pampersów to wyprubuj tańszych….
                    30zł na słoiczki to nie tak dużo a jakies owocki i obiadki w domu na zapas można miec o ile twoja córcia je lubi bo mój syn sie na nie wypioł
                    180zl spłata karty kredytowej…. Nie wiem o co ci dokladnie chodzi, to jakaś rata co miesieczna czy jednorazowe?
                    120zl mleko, no ceny mleka nie zmienisz, wszytskie sa porownywalne wiec jesli tyle malutka pije to tyle musisz kupywac
                    oszczednosc to te pieniadze z fajek..jak rzucilas to masz 300 wiecej na zycie:)
                    a jesli chodzi o prad, gaz wode to tylko takie ogolne rady jak wczesniej dziewczyny pisaly….
                    chyba ci nie pomoglam:( ale ty i tak malo wydajesz…gdbym ja ci moje wydatki napsala

                    • Zamieszczone przez Usianka
                      Sole, ile kg maki Ci na to idzie? Pytam powaznie – od jakiegos czasu przymierzam sie do takiego hurtowego wytworzenia pierogow i zamrozenia ich. Normalnie mnie natchnelas 🙂 Zwlaszcza ze moja rodzina tez bardzo lubi uczestniczyc w tej robocie, a potem w konsumowaniu 😉 I jeszcze pytanie techniczne – przed mrozeniem obgotowujesz czy mrozisz takie surowe?

                      To naprawde dobry pomysl z robieniem duzej ilosci,naprawde bo raz myje kuchnie, wlosy dziecka, meza i moje z maki i zbieram cisto z dywanow

                      Robie najpierw farsz, trzy rodzaje, dzien wczesniej michy duze i nastepnego dnia ciasto( moj maz zagniata, ja tylko przygotowuje do zagniecenia) Zasade mam taka, tyle maki ile farszu gotowego. Najpierw robie ruskie bo farsz sie robi wodnisty jak stoi dlugo. Pozniej reszta. Wanda bawi sie jak ciastolina i czasmi juz nawet skleja, rozwalkowuje tez ladnie ciasto.
                      Najwazniejsze jak sie robi taka ilosc to przygotowac duzo miejsca, tace i czyste sciereczki. Po zrobieniu pierogow klade je na tacki przykryte sciereczka ( wtedy sie nie sklejaja i nie przyklejaja do tacki) nastepnie tacki wkladam do zamrazalnika i tak je zamrazam na tackach surowe. Jak juz sa jak kamyszki wrzucam do woreczkow, zamykam i nastepne na tacki.

                      Wtedy nie sa w mace cale i ladnie sie gotuja po wyjeciu z zamrazalnika.
                      Co do przepisu to nie wiem czy jest sens dawac bo kazdy robi jak lubi.
                      Ruskie robie ser+cebulka + ziemniaki. Z kasza gryczana( bardzo zdrowe dla dziecka robie z ugotowanej kaszy gryczanej i tu kto woli albo miesko albo ser, a zkapusta to z grzybkami. Ciasto maka +goraca woda i szczypta soli.

                      • ja sporo zaoszczędziłam kupując ubrania w ciucholandzie, dla małych dzieci można naprawdę dostać super ciuszki, w sumie to prawie wszystko dla małego tam kupuję (z nowych rzeczy to chyba tylko jakieś bodziaki, rajstopki, buty), co prawda dla starszej córki już nie tak łatwo coś dostać, ale czasem też się coś trafi

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          U mnie zaplecze w postaci teściowej na Mazurach;)
                          Mje marzenie; własna wędzarnia i piec chlebowy….( no do tego zestawu musi być jeszcze dom…)

                          Ja piec chlepowy mam w ogrodzie taki na drewno, wspanialy, a wedzarnie moj maz konstruuje bo tu nie da sie kupic wedzonych kielbas jakie w polsce sa te wiejskie (tu mi slinka pociekla).

                          Kury mam. Jajka wlasne, az sie wierzyc nie chce jak sie roznia od tych kupnych. Mam 4 kury i codziennie 4 jajka

                          • Zamieszczone przez sole
                            Ja piec chlepowy mam w ogrodzie taki na drewno, wspanialy, a wedzarnie moj maz konstruuje bo tu nie da sie kupic wedzonych kielbas jakie w polsce sa te wiejskie (tu mi slinka pociekla).

                            Kury mam. Jajka wlasne, az sie wierzyc nie chce jak sie roznia od tych kupnych. Mam 4 kury i codziennie 4 jajka

                            No to bliska jesteś memu ideałowi;)

                            • Zamieszczone przez ahimsa
                              No to bliska jesteś memu ideałowi;)

                              Raczej moj domek jaet bliski… bo ja to naperno nie

                              Ale ja pieca nie uzywam bo chlep z pieca mam za darmo do woli codziennie i swierzym tez kurki karmie. Maz ma piekarniei pizzernie.

                              Ale ta wedzarnie to sie ciesze jak fix ze bedzie bo juz sie nie moge doczekac kielbasek wedzonych, no i rybek wedzonych no i.. oj rozmazylam sie.

                              • sole, ja w przyszłym roku bede w takim razie na Sycylii;)

                                • Zamieszczone przez sole
                                  Raczej moj domek jaet bliski… bo ja to naperno nie

                                  Ale ja pieca nie uzywam bo chlep z pieca mam za darmo do woli codziennie i swierzym tez kurki karmie. Maz ma piekarniei pizzernie.

                                  Ale ta wedzarnie to sie ciesze jak fix ze bedzie bo juz sie nie moge doczekac kielbasek wedzonych, no i rybek wedzonych no i.. oj rozmazylam sie.

                                  Mmmm…zazdraszczam! wstawisz fote??

                                  • Co do tej karty kredytowej.mamy zadłużenie na 4500zł,ta kwota to jest taka minimalna kwota spłaty jaką musimy wpłacić do banku co miesiąc. No jeszcze nie rzuciłam,w tym miesiącu mieliśmy więcej kaski więc troszkę sobie pozwalam,ale od marca kategorycznie muszę rzucić… Co do mleka,innego Ania mi nie tknie,fakt,czasem zdarza się że jak nas nie ma pół dnia w domu to dostaje 4razy butlę zamiast rano i wieczorem,ale to raczej rzadkość…Hmm mnie się wydaje że dużo nam kasy idzie…zawsze myślałam że zarabiając 2800zł będzie nas na więcej stać niż teraz jak kilka dni przed wypłatą my nie mamy kasy:(Ja bym chętnie poszła do pracy,ale mogę tylko popołudniami pracować,a to graniczy z cudem znalezienie pracy w takich godzinach:(No i rozważam też żłobek dla malutkiej,ale strasznie się boję,nie wiem czego,poprostu boję się ją tam dać…. No i nie wiem na ile nam by się to opłacało…

                                    • Zamieszczone przez ahimsa
                                      Ja też……psa

                                      :Nie nie:

                                      • Zamieszczone przez bruni
                                        sole, ja w przyszłym roku bede w takim razie na Sycylii;)

                                        No Patrz w koncu sie skusila na chlebek z jajkiem i wedzonka

                                        • Zamieszczone przez ahimsa
                                          Mmmm…zazdraszczam! wstawisz fote??

                                          Wstawie jak pogoda bedzie ladniejsza i ciut kwiatkow w ogrodzie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Oszczędzanie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general